Magdalena po odejściu męża zostaje sama z dwójką dzieci, masą problemów i ogromnymi długami. Grozi jej więzienie i odebranie córek. Niespodziewanie dowiaduje się, że ktoś bardzo bogaty szuka kobiety, która urodziłaby mu dziecko. Tym kimś jest Daniel, trzydziestoczteroletni kawaler, zaręczony ze znaną aktorką. Pragnie dziecka, które mogłoby odziedziczyć jego finansowe imperium. Mimo dręczących ją wątpliwości, Magda podejmuje się tego zadania, ale pozornie prosty i jednoznaczny układ szybko okazuje się czymś więcej...
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2022-04-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Po śmierci męża, Magda znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Okropne długi, znienawidzona teściowa, która chce odebrać jej to, co najcenniejsze - Igę i Klarę, ukochane bliźniaczki. Kobiecie ciężko jest się pozbierać po stracie, jednak musi pamiętać o swoich córkach, dla których zrobiłaby wszystko...
...więc decyduje się na szalony układ z człowiekiem, który zgotuje jej prawdziwe piekło. Chyba pakt z samym diabłem byłby niczym, w porównaniu z warunkami, jakie stawia przed nią Daniel.
Obrzydliwie bogaty mężczyzna, który nie szanuje nikogo. Ma wszystko - wysoką pozycję, piękną narzeczoną, która jest aktorką i firmę przynoszącą ogromne zyski. Jedyne czego mu brak to potomek, któremu mógłby w przyszłości przekazać interes.
Tak właśnie Magda trafia do domu Daniela. Ma urodzić mu dziecko. Mimo wielu wątpliwości, kobieta decyduje się na ten desperacki krok. W końcu to wszystko dla dobra dziewczynek... Jej męża już nie ma i to ona musi ochronić rodzinę, przecież mają tylko siebie.
Jednak zupełnie nie przewidziała, jaki koszmar zgotuje jej Daniel i jaką cenę ona sama, będzie musiała za to wszystko zapłacić....
Rozpacz, przemoc, mroczne tajemnice z przeszłości. Czy w tym wszystkim znajdzie się miejsce na jakiekolwiek uczucia?
"Drań" to kolejny dark erotic autorki - sceny przemocy, brutalny seks, kontrowersja. Jednak w porównaniu do innych książek Agnieszki, myślę że to "łagodniejsza" pozycja 😉
To z całą pewnością historia, w której nie brakuje emocji. Muszę przyznać, że podczas czytania te emocje się ze mnie wylewały. Daniel swoim zachowaniem wobec Magdy doprowadzał mnie do szału. Z kolei ona, desperacką decyzją sprawiła, że poczułam wielki ból, ale i podziw.
Nie zabrakło tu momentów, które wywołały u mnie smutek. Wciąż zadawałam sobie pytanie: Czy ona naprawdę będzie w stanie oddać dziecko? Swoje dziecko?! A zakończenie tej historii po prostu rozbiło mnie na kawałki.
Magda z jednej strony jest bardzo silną emocjonalnie kobietą, a z drugiej tą naiwną dziewczyną, która uparcie wierzy, że Daniel mógłby się zmienić. Przez to bardzo czesto cierpi. Priorytetem są dla niej córki. Kobieta za wszelką cenę stara się wytrzymać w szalonym układzie z mężczyzą. Nieustannie toczy wewnętrzną walkę ze swoją moralnością.
Pomysł na fabułę z całą pewnością jest bardzo interesujący. Jeszcze nie miałam okazji przeczytać żadnej książki, w której pojawiłby się motyw surogatki. I w tej powieści Agnieszka ciekawie go ukazała.
Przyjrzymy się życiu faceta, który zawsze dostaje to, czego chce. Ale czy na pewno? Przyjrzymy się także metamorfozie naszych bohaterów. Drobnym zmianom, jakie będą w nich zachodzić. Co z tego wyniknie?
"Drań" to także historia, która napewno szokuje. Przygotujcie się na wiele mocnych wrażeń!
Fanom dark erotic polecam tę książkę! Podobała mi sie!
Magda po śmierci męża zostaje całkiem sama z dwójką dzieci i masą problemów. Na dodatek ogromne długi rosną w błyskawicznym tempie. Magdzie grozi więzienie, a teściowa chce odebrać jej bliźniaczki. Kobieta szuka rozwiązania tej sytuacji. Na jej drodze staje 34-letni bogaty biznesmen, który pragnie potomka. Mimo oporów Magda podejmuje trudną decyzję i postanawia urodzić dziecko Danielowi. Nie wie, że biznesmen to bezwzględny drań.
Jak zakończy się ta historia?
Przeczytajcie tę książkę to sami dowiecie się.
Autorka stworzyła niesamowicie mocną, mroczną i wciągającą historię. Ta książka to prawdziwy rollercoaster emocjonalny z dużą dawką brutalności. Magdalena to bohaterka, która przeszła prawdziwe piekło. Dla własnych dzieci zgodziła się na takie rzeczy, że moje emocje sięgały zenitu. To jak Daniel traktował Magdę sprawiło, że miałam ochotę go rozszarpać.
Jeśli nie jesteście gotowi na mocne i szokujące erotyki to nie będzie to dobra książka dla Was. Moim zdaniem matki nie będą zachwycone tą książką.
Jednak sami musicie przekonać się, czy warto przeczytać taką kontrowersyjną historię.
Ja długo nie zapomnę o tej książce.
"Drań" to książka , która nie jest słodkim romansem. Jeśli czytaliście już książki tej autorki i sięgnęliście po kolejną, to znaczy, że polubiliście styl pisania. Jeśli nie to polecam, bo autorka ma oryginalny styl. Książki są jednocześnie gorące, kontrowersyjne, brutalne i posiadają głębie przemyśleń i różnorodność opisywanych problemów.
Magda to młoda kobieta, która straciła męża. Po jego śmierci ledwo udaje jej się wiązać koniec z końcem, a przy życiu trzymają ją dwie urocze córeczki bliźniaczki. Dodatkowo teściowa, która jej nie potrafi wybaczyć tego, iż jej ukochany synek związała się z biedną i nic nieznaczącą wg niej kobietą. Nie ma uczuć do wnuczeka ale chce po złości odebrać je Magdzie. Kiedy dziewczyną dostaje kontrowersyjną propozycję zostania surogatka dla dwójki bogatych ludzi Sylwii I Daniela, decyduje się , mimo że ma dylematy. Do podjęcia decyzji przekonuje ją to, że nie straci córeczek. Czy umowa dojdzie do skutku? Czy Magda zdecyduje się i zaakceptuje zmiany, jakie ustali Daniel?
Daniel to młody mężczyzna, tytułowy drań. Człowiek bez skrupułów, pozbawiony uczuć, wszystkie kobiety traktuje jako zło. Brutalny, uwielbiający ostry seks, nieznoszący sprzeciwy, z przeszłością, która jest brutalna, kontrowersyjna. Kiedy poznaje Magdę, coś się zmienia. Coś się w nim budzi. Czy Daniel odnajdzie w sobie uczucia? Czy przestanie być egoistą?
Fabuła książki jest świetna, akcja w idealnym tempie, wydarzenia zmieniają się w zaskakujący sposób. Postacie świetnie opisane, a sama historia dość brutalna i kontrowersyjna, choć autorka napisała ja jeszcze w łagodnej formie. Jeśli chodzi do postaci to nie polubiłam Sylwii, która jest osobą dziwną, zimną, wredną i wiemy o niej niewiele, ale to, co wiemy sprawia, że nie potrafimy jej polubić. Inną postacią jest Maks, który budzi w nas sympatię, mimo że wcale do grzecznych nie należy. Magda to młoda dziewczyna, mimo że godzi się na wiele, jest twarda i potrafi bronić tych, których kocha i tych, którzy są dla niej ważni. Na koniec Daniel, mężczyzna, który budzi w nas mieszane uczucia. Im bardziej go poznajemy, tym więcej jesteśmy go w stanie zrozumieć. Czy go polubiłam? Nie do końca, mimo że na sam koniec zmienił się gdzieś tam zostało ziarnek nieufności.
Książka pisana jest z kilku perspektyw. Nie mamy tu typowych rozdziałów z punktu widzenia dójki głównych bohaterów, a pisane zupełnie innym stylem. Raz jakby czytamy, o co zrobił Daniel za chwilkę jest o Magdzie. Wszystko jest niby logiczne ale możemy trochę się pogubić. Dużym plusem są rozdziały z przeszłości i tych Daniela i tych pisanych o jego ojcu, matce i wydarzeniach związanych z siostrą bliźniaczką. Każda historia jest kontrowersyjna. W książce mamy wiele emocji, brutalnych scen. Książkę czyta się rewelacyjnie. Autorka ma świetny styl pisania, odwagę do napisania książek z kontrowersyjnymi tematami i akcją, która nie należy do łagodnych.
Zakończenie dość intrygujące, zaskakujące, choć jednocześnie przewidywalne. Jeśli szukacie fajnego romansu, to ta książka nie jest kolorowa, słodka ze scenami widzianymi przez różowe okulary. Za to łączy w sobie coś, czego nie doświadczycie w innych słodkich romansach. Świat brutalny, kontrowersyjny łączy się z namiętnością, ale nie ma tu miejsca na słodkie i piękne uczucia. One się pojawią ale nie będą jak fajerwerki z piękna otoczka. Jeśli kochacie słodkie lekki romanse to ta książka nie jest dla was. Jeśli uwielbiacie czytelnicze wyzwalania, to polecam twórczość autorki.
"Złych wspomnień nie można wymazać. Można jednak zastąpić je nowymi, lepszymi. Tak, aby były niczym opatrunek na słabo zabliźnione rany, przyniosły ulgę i zatamowały krwawienie."
______
Dziś będzie o Draniu, chyba już siódmym w kolekcji @ jeżeli się nie mylę.
W tej książce jak w typowym romansie, mamy parę bohaterów i nietypową sytuację , w której ta dwójka się znalazła. Tylko kto powiedział, że to typowy romans?
Ona będąc w sytuacji bez wyjścia, zgodziła się zostać surogatką, żeby ratować własne córki.
On w stu procentach tę sytuację wykorzystał, w najgorszy z możliwych sposobów.
Ona pokazała siłę, hardość ducha i wierność sobie i zasadom.
On... on to osobowość fascynująca i odrażająca jednocześnie. Cóż, prawdziwy drań. To, jakim się stał, ma swoje uzasadnienie, tylko czy jest cokolwiek, co może go zmienić?
Trochę się zastanawiałam jak ubrać w słowa te wszystkie emocje, które ta książka we mnie wywołała. Były momenty, kiedy chciało mi się krzyczeć ze złości i bezsilności, były momenty kiedy myślałam, że zwrócę zawartość żołądka, były też takie kiedy zakręciła mi się łezka w oku i serducho przyspieszało, a również takie w których myślałam, że mój mózg po prostu eksploduje. A to wszystko z powodu jednej tylko książki, która była z jednej strony trudna i brutalna, a z drugiej nieodkładalna.
Ile człowiek jest w stanie znieść? Ile jest w stanie wybaczyć?
Aga @ nie boi się trudnych tematów. Kontrowersje to jej specjalność. Tworzy bohaterów, którzy pozostają w pamięci i żyją w nas jeszcze długo po przeczytaniu książki, zajmując na stałe miejscówkę w naszych czytelniczych serduchach.
Jeżeli szukacie książki, która was sponiewiera, przeczołga po najgorszych odchłaniach, rozwali na drobne kawałki i poskłada na nowo, to voilà, jego wysokość Drań. Czarny charakter, któremu nie będziecie w stanie się oprzeć.
Na moim profilu nie znajdzie ocen, gwiazdek i td, ale gdybym miała ocenić tę książkę, to po raz pierwszy o dłuższego czasu zabrakłoby mi skali...
"Złych wspomnień nie można wymazać. Można jednak zastąpić je nowymi, lepszymi. Tak, aby były niczym opatrunek na słabo zabliźnione rany, przyniosły ulgę i zatamowały krwawienie." - fragment książki
Magdalena to młoda kobieta, która po tragicznej śmierci męża zostaje sama z dwiema córeczkami, masą problemów i długami. Dodatkowo była teściowa straszy ją sądownym odebraniem dzieci. Kobieta czuje, że dotarła do momentu, gdy zrobi absolutnie wszystko, by ratować swoją rodzinę. Tak poznaje Daniela, 34-letniego kawalera, który żyje w związku ze znaną i zimną jak lód aktorką. Daniel składa jej propozycję, która ma odmienić jej marny los.
Ale, czy Magda potrafi odrzucić na bok uczucia, emocje i zasady moralne?
Czy układ, który zawierają może być czymś więcej niż umową pomiędzy kobietą, która pragnie miłości, a mężczyzną, który się jej brzydzi?
Kto zna twórczość Autorki ten wie, że w Jej książkach nie ma co liczyć na serduszka, kwiatki, czy sweet love 😉
"Drań" również jest taką lekturą, więc zdecydowanie powinny po nią sięgnąć osoby, które mają mocne nerwy i głowy wolne od uprzedzeń.
Ja po prostu jestem zachwycona tą książką ❤️ Choć sporo namieszała mi w głowie, a jeszcze bardziej w tej emocjonalnej części mnie.
Momentami byłam w 100% pewna, że drań to komplement opisujący, charakteryzujący Daniela, bo to kawał skur***, który głęboko w sobie zakopał jakiekolwiek ludzkie uczucia i emocje. Al... ale z każdymi przeczytanymi stronami oraz fragmentami mającymi za zadanie przedstawić losy Daniela, zrozumiałam, że zło nie płynęło w jego żyłach. Ono było po prostu opcją, wyborem, pancerzem, który miał go chronić. Chociaż fakt- epitetów na jego temat przychodzi do głowy multum🤫 "Drań" jest mocną lekturą, która zawiera wiele brutalnych i budzących kontrowersje scen. Jest również niebywale emocjonalna i trudna, a także życiowa, bo historia jej bohaterów ( zarówno pierwszo, jak i drugoplanowych) pokazują, że życie jest często bardzo krętą drogą na końcu której czeka nas to, co nieuchronne. Ma też kilka romantycznych scen, które chwytają za serce. A także Tych erotycznych, słynących z namiętności, pikanterii, czasami brutalności i perwersji. Co, jak co, ale Autorka potrafi łączyć ze sobą to, co zakazane z tym, co wydaje się względnie normalne. "Drań" to mieszanka tego wszystkiego, a wliczając jeszcze częste zmiany, zaskoczenia w akcji książki, otrzymujemy lekturę wybuchową i wciągającą od pierwszych stron. POLECAM!
Drań to historia idealna na początek aby zapoznać się z twórczością @pisarz.babeczka Agi 😁
Tytułowy Drań to Daniel, bogaty biznesmen który nie ma uczuć i nie zna litości. Wraz z narzeczoną Sylwią postanawia wynająć kobietę, która urodzi mu potomka i dziedzica jego fortuny. Daniel jest takim typem czlowieka, który traktuje kobiety jak przedmioty. Jego zdaniem nadają się tylko do jednego i wszystkie są takie same. Tak samo myśli o kobiecie, która zgadza się na ich pomysł. Czy zmieni się jego myślenie? Jak pojawienie się Magdy wpłynie na jego życie? Czy Drań zostanie a może pojawi się inny człowiek?
Magda jest wdowa z dwójką dzieci. Sama z problemami i długami nie widzi w dobrych barwach swojej przyszłości. Na domiar złego teściowa chce odebrac jej córeczki. Nagle pojawia się szansa na lepsze życie. Kobieta dowiaduje się iż pewna para szuka kobiety, która urodzi im dziecko. Magdalena po wielu wątpliwościach zgadza się na propozycję. Czy to jednak jest dobry pomysł? Czy będzie stanie oddać dziecko gdy przyjdzie czas?
Znam pióro autorki i wiem czego można się po niej spodziewać już. Drań to dla mnie takie lekkie wydanie Agi, ale bardzo dobre. Autorka stworzyła bohatera pełnego sprzeczności, w jednej strony jest czuły a w drugiej brutalny. Tak jakby siedziały w nim dwie osoby. Historia sama w sobie jest wciągająca i emocjonującą. Mamy tu całą gamę scen od erotycznych po brutalne. Podobały mi się rozdziały z perspektywy innych osób. Lubię gdy mogę poznać myśli więcej niż jednego bohatera. Ciekawym pomysłem było dodanie rozdziałów z przeszłości. Dzięki temu mogliśmy się dowiedzieć wielu rzeczy i zrozumieć zachowania Daniela. Pomimo że to Drań to spędzony czas z nim był przyjemny 😁 polecam. ❣️
”Drań”
Agnieszka Kowalska - Bojar już chyba jest Wam dobrze znana. Autorka wyjątkowa, dla której nie ma granic. Gdy pisze, nigdy tak do końca nie wiadomo czego się spodziewać . Choć w sumie jedno jest pewne - przeplata świetny humor z makabrycznymi wręcz scenami. Zawsze przy jej książkach zaznaczam, że nie są dla każdego i z tą jest to samo choć w sumie w porównaniu do niektórych poprzednich lub tych co się zbliżają do wydania , nie jest najmocniejsza. Ale mimo to świetna !
Surogatka - co myślicie gdy słyszycie to słowo? Czy nosząc pod sercem dziecko przez te 9 miesięcy byłybyście w stanie je oddać ? Co musiałoby się w Waszym życiu wydarzyć by to było do zaakceptowania ? Był czas, że sama myślałam nad oddaniem jajeczek ale nawet na to nie potrafiłam się zdecydować. Jednak Magda, bohaterka tej książki, jest w tak podbramkowej sytuacji życiowej, że nie widzi innego wyjścia. Jej mąż zginął, teściowa mści się za to, że pojawiła się w życiu jej syna i chce odebrać jej córki. Urodzenie dziecka parze, która nie może go mieć, wydaje się jedynym wyjściem.
Ale gdy poznaje te parę, żałuje swojej decyzji z dnia na dzień coraz bardziej. Nie dość, że potencjalna mamusia - Sylwia - to chodzący sopel lodu z wielką słabością do pieniędzy i ...rozwiązłego życia, to jeszcze Pan Tata, postanawia osobiście dokonać zapłodnienia i jego charakter wyjątkowo odrzuca naszą bohaterkę.
Co takiego jest w Danielu, że Magda tak nim gardzi ? Jeżeli znacie poprzednie książki Agnieszki, wiecie czego można się po jej bohaterach spodziewać. No drań po prostu, w każdym tego słowa znaczeniu. Mężczyzna z pozoru mający wszystko, jednak niezwyczajny, że kobieta nie pada przed nim z zachwytu. Zniesmaczenie jego osobą ze strony Magdy, doprowadza go do szału i postanawia ją złamać i upokorzyć. Ale czy to mu się uda ?
"Miała być zabawką na jedną noc, a powoli stawała się jego obsesją."
Magda to silna bohaterka, taka jakie lubię. I uzbrojona 😂 w dwa małe, pyskate i nieobliczalne demony pospolicie zwane córkami. Z tą trójką nawet taki drań jak Daniel, nie ma szans. Mimo, że przed Magdą trudna i bolesna przeprawa, nie jeden moment przerażenia, to finał jest jak zwykle zadowalający. Choć w sumie... Przy ostatnich stronach wręcz miałam ochotę udusić naszą kochaną autorkę 😅 za te palpitacje , szok i niedowierzanie, myślałam ,że znów zrobiła mi to co z Nikolajem 🙄 ale sami się przekonajcie czemu byłam na skraju załamania nerwowego. Warto.
Jeśli alkoholizm, przemoc, kazirodztwo, brutalny i perwersyjny seks to kwestie, które są dla Was do zaakceptowania, nie uważacie ,że to coś czego absolutnie w książkach być nie powinno - polecam. Tylko bierzcie ostrzeżenia przed książkami Agi na poważnie, żeby nie było później "nie spodziewałam się tego". Nikt z nas - recenzentów - nie żartuje 😈 dziękuję Aguś za kolejną Twoją wspaniałą książkę. Masz we mnie wierną fanką jakbyś jeszcze nie była tego świadoma.
Po raz kolejny sięgnęłam po książkę mojej ulubionej autorki i cała jestem w skowronkach. Powieść jak się spodziewałam okazała się fenomenalna, niezwykle ciekawa i nawet nie tak brutalna, do czego zdążyła nas przyzwyczaić Bojar.
Ta historia jest zupełnie inna, wstrząsa, porusza czytelnika, rozdziera serce i bez ostrzeżenia wdziera się do zakamarków duszy. Uroniłam kilka łez, gdyż niektóre momenty bardzo mnie wzruszyły, a emocje jakie wtedy mną zawładnęły trzymały w swych szponach do ostatniej stronicy.
Bardzo życiowa treść przedstawia życie Magdy, której los nie szczędził przykrości, bólu, strachu, nerwów i odbierał to co dla niej najcenniejsze. Po śmierci męża zostały jej tylko bliźniaczki, które chciała odebrać jej mściwa teściowa. By temu zaradzić zmuszona jest przyjąć ofertę bogatego Daniela i jego narzeczonej Sylwii. W zamian za pieniądze, dach nad głową i ochronę, Magda ma zostać surogatką i urodzić Trzydziestoczterolatkowi upragnionego dziedzica. Z ciężkim sercem i wieloma wątpliwościami podpisuje umowę iście z piekła.
Dlaczego Daniel chce zdobyć potomka w ten sposób? Czy kobieta zajdzie w ciążę i urodzi mu dziecko? Do czego zostanie zmuszona i ile będzie musiała znieść upokorzeń?
Agnieszka w pozytywny sposób zaskoczyła mnie tą pozycją. Po kilku stronach wciągnęła mnie ta książka, wręcz zahipnotyzowała i nie mogłam się od niej oderwać. Pochłonęłam ją na raz jak zwykle zarywając spanie, ale historia jaką poznałam była tego warta.
Styl, jakim posługuje się autorka jest niezwykle przystępny, plastyczny i tak lekki, że kartki same przewracają się. Kreacja postaci zasługuje na ogromne brawa. Silni, różnorodni, realni, prawdziwi bohaterowie, po przejściach, z problemami, dobre i złe charaktery, które ścierają się ze sobą uatrakcyjniają powieść i przypadają do gustu.
Podziwiałam Magdę, jej upór, konsekwentne działania, pokorę, skromność i poświęcenie. By ochronić ukochane córeczki jest gotowa na wszystko, mimo że gra w której zmuszona jest brać udział dogłębnie ją rani i obdziera z godności. Niezwykle ciekawił mnie Daniel, jego oziębłość, wywyższanie się, brutalne traktowanie ludzi. Zrozumiałam go dopiero, gdy otworzył się przed Magdaleną i podzielił się przejmującą przeszłością.
Jeśli zastanawiacie się, w którym momencie stał się takim cynicznym skurczybykiem, to koniecznie sięgnijcie po tę lekturę i zagłębcie się w niezwykle dynamicznej oraz zaskakującej fabule. Nie obawiajcie się nudy, tylko przygotujcie się na pasjonującą opowieść, która wstrząśnie wami i da wiele do myślenia.
Uważam, że warto przeczytać "Drania", ja szczerze polecam.
Uwielbiam serię „Seksowni Dranie” i choć czytałam książki autorki w formie ebook to z pewnością dołączą do mojej biblioteki w wersji książkowej. Nie mogłam się oprzeć "Draniowi" – o tak, ciągnie nas kobiety do tych parszywców. Z czym, mi jako czytelnikowi przyszło się zmierzyć tym razem?
Tylko rodzic wie co w rozpaczy jesteśmy w stanie zrobić, aby zapewnić bezpieczeństwo własnym dzieciom. Magda, godzi się na działanie niezgodne z własnym sumieniem tylko po to, aby jej córki były szczęśliwe. Nie spodziewała się, że bogaty biznesmen, okaże się draniem - zimnym bezwzględnym, pragnący tylko zaspokojenia własnych potrzeb. Kobieta zmuszona do upodlenia, godzi się niemal na wszystko, aby tylko nie stracić dziewczynek. Czy możliwe, aby pragnący jej poniżenia mężczyzna skrywał coś więcej niż tylko bezduszne, mroczne wnętrze?
Akcja nie zwalnia od samego początku. Gdy już miałam wrażenie, że będzie spokojnie to autorka mi zrzucała dosłownie przysłowiową bombę na głowę. Nie można z pewnością odmówić jej jednego- jak mało kto potrafi przeczołgać emocjonalnie czytelnika- niesmak, niechęć, śmiech, wzruszenie, smutek. Ja zapalałam nawet chęcią mordu... O tak " Drań” wydobył ze mnie nawet te mroczne uczucia, a raczej uchodzę za spokojna istotę. Po raz kolejny mamy okazję przeczytać o nieszablonowych postaciach z naprawdę bogatą historią, która nie tylko porywa, ona wręcz wciąga do tego świata pełnego trosk, bólu i cierpienia a zarazem wnosi powiem nadziei, pokazuje bezinteresowne uczucie. Poruszyła mnie historia głównych bohaterów, ich przeszłość, przeżycia, zwłaszcza Daniela. Choć współczułam im obojgu to niełatwo szło mi akceptowanie niektórych ich decyzji. Zachowanie mężczyzny, tak pełnego sprzeczności, wewnętrznej walki z samym sobą, ale i nienawiści do świata, niemal go spalały a we mnie wzbudzało ogrom emocji. Dzięki Magdzie, zaznał czegoś innego, czegoś o czym już dawno zapomniał.
Ostatnio autorka poruszyła temat ostrzeżeń o brutalności w książkach - i tak tu znajdziemy ostrzeżenie, które z pewnością jest prawdziwe. Brutalność, wulgarność zestawiona z postacią cudownej matki, która dla dobra swoich dzieci godzi się na coś, co nigdy by jej nie przeszło przez myśl. Czy faktycznie dobre wspomnienia zastąpią te złe? Odpowiedzcie sobie sami i sięgnijcie po tę pozycję. Z pewnością pochłonie Was bez reszty.
"Drań" Agnieszki Kowalska-Bojar to mocny romans z kontrowersyjnymi tematami.
Daniel to bogaty biznesmen, zimny pozbawiony uczuć drań, który zapragną dziecka. Jego narzeczona nie może mu go dać, więc zatrudnia kobietę, aby mu je urodziła. To właśnie Magda zostaje wybrana na surogatkę. Samotna wdowa, matka dwójki bliźniaczek. Jest to dla niej ostatnia deska ratunku by chronić swoje dzieci przed teściową, która chce zniszczyć Magdzie życie. Kobieta już żałuję swojej decyzji lecz los dla niej szykował znacznie więcej.
Czy w tej historii można liczyć na happy end?
"Drań" to naprawdę nie jest delikatny romans. Możemy spodziewać się mocnych, a nawet brutalnych scen erotycznych, decyzji jakie nie zawsze są słuszne, humoru, który rozłożył mnie na łopatki oraz miłości jaka rodzi się pomiędzy bohaterami stopniowo i pomału.
Jest to moja druga przeczytana książka tej autorki i pomimo tych mocnych scen bardzo podobna mi się styl pisarki. Jest mocy, kontrowersyjny i momentami zabawy. Znakomite połączenie, bo ja nie mogłam oderwać się od książki 😍
Gorąco polecam tym co lubią mocne dark erotyki 😍
💋PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA💋
„Znalazł się na rozdrożu i tylko od niego samego zależało, w którym kierunku pójdzie. A wybór wcale nie był prosty. Nagromadzona latami nienawiść, przeszłość, wszystko, co przeżył, czego doświadczył, kotłowało się w jego wnętrzu, stając się całkiem nowym uczuciem. Uczuciem, którego tak bardzo nienawidził, do którego nie chciał się przyznać nawet przed samym sobą”
To nie było łatwe dla Magdy, to była chyba najtrudniejsza decyzja w jej życiu, ale było to jedyne wyjście, aby uchronić się przed utratą córeczek.
Jednak nic i nikt nie uświadomił jej, co przyjdzie jej przeżyć i w jaki brudny i chory świat przyjdzie jej wejść, zostając surogatką takiej pary jak Daniel i Sylwia. Fakt, mogła spodziewać się wszystkiego, ale nie tego, w jaki sposób od pierwszej chwili potraktuje ją przyszły ojciec dziecka.
Drań bez serca, brutalny w słowach, jeszcze brutalniejszy w czynach. Niesamowicie bogaty, piekielnie przystojny, tylko zacięta mina i ciało pokryte tatuażami, przypomina o jego „poprzednim” życiu, a raczej egzystencji. Sylwia natomiast to równie piękna co wyuzdana kobieta, ich związek to pieniądze i wygoda, w zamian za brutalny seks, a także zdrady i wspólne trójkąty.
Od pierwszej chwili Daniel, traktuje Magdę jak przedmiot,
nie kryjąc niechęci, a wręcz raniąc ją na każdym kroku, zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Kobieta podejrzewa, że zachowanie mężczyzny ma drugie dno, ale z każdym dniem, widać w nim tylko co raz gorszego potwora. I nagle, pod wpływem Magdy, zaczynają się, tworzyć rysy na okrutnym zachowaniu Daniela, ale każdy milimetr człowieczeństwa, zostaje przez niego zręcznie odsunięty, gdy przypomina sobie o całym złu, które spotkało go w dzieciństwie i młodości. Wie, że tylko pancerz drania, może uchronić go przed wszystkimi.
Dziwna, wręcz chora relacja tych dwoje, jest tak wielką, emocjonalną huśtawką, że do samego końca, jest tak nieoczywista, że nawet w najmniejszym stopniu nie przygotowuje nas na finał tej historii.
Jest mrocznie…
Jest ostro…
Jest wulgarnie i wyuzdanie…
Ale jest też nieprzewidująco i zaskakująco.
Autorka, kolejny raz prezentuje nam mocną historię, która na długo zapadnie w pamięci. Nie jest ani łatwa ani , spokojna. Przez większość czasu, będziecie się wściekać, ale poznając przeszłość Daniela, może choć trochę uda się Wam go zrozumieć.
Wszystkie postacie, autorka przestawia w bardzo wyrazisty sposób, i tak samo jak Sylwia, wzbudziła we mnie same negatywne emocje, to postać Maksa, tak mnie zaintrygowała, że z chęcią poznałabym jego historię.
Reasumując, jeśli lubicie książki, które Was zszokują, sponiewierają emocjonalnie i przeciągną po podłodze, uczuciowo i moralnie, to koniecznie przeczytajcie Drania. Natomiast jeśli, wyuzdany seks, trójkąty, orgie, dzielenie się partnerem i inne mocne momentuy, mogą Was zbulwersować i zniesmaczyć to polecam dużo lżejszą książkę Agnieszki „Bo tylko czarne oczy”.
Książka "Drań" to jest Dark, tu jest na prawdę mrocznie, ale też w wielu momentach jest bardzo boleśnie i nostalgicznie, szczególnie we wspomnieniach przeszłości, która, niewątpliwie, ma ogromny wpływ na teraźniejszość.
Pięknie dziękuję Agnieszce, za możliwość objęcia patronatem medialnym jej kolejnej książki, bo dosłownie każda, napisana przez nią historia jest niesamowita i na długo pozostaje w pamięci.
Wcale go nie szukała. Los dostatecznie ja złamał odbierając jej męża. Pozostała z dwójką dzieci, długami, które kiedyś miały być spłacone i dziećmi, którymi mieli się cieszyć jeszcze wiele lat. Czasy bywają pozbawione poczucia humoru, dlatego postanowili, że postawią na jej drodze pewnego drania. Czy złączyła ich miłość? Czy były porywy serca? Czy scaliła się z nim, bo piorun trafił ją kiedy tylko spojrzała w jego oczy? A może najzwyczajniej w świecie długi przesłaniały jej oczy i weszła w układ, który miał być jednoznaczny, a stał się prawdziwą drogą do... piekła? Przyjemności? Uczucia? Wielu mężczyzn chciałoby mieć partnerkę do życia, do zbliżeń, do gotowania, do towarzystwa, ale żeby do... urodzenia mu dziecka? Czy prosząc o to jest w związku, czy tylko to jego zwykła fanaberia? Mówią, że za pieniądze można kupić wszystko: posłuszeństwo, miłość, wierność, wygody... Jednak posiadanie małego serduszka z krwi i kości chyba potrafi przyćmić wszystkie wcześniejsze rzeczy. Jednak jak tego dokonać? Nikt wcześniej nie uprzedził jej, że będzie wyglądało to w taki sposób. Oczywiście będą tu przyjemne uczucia, choć trochę w ordynarnym stylu. Ona będzie chciała o niego zawalczyć, a w tym czasie jego sekretarka będzie walczyła z jego męską sferą ukrytą w spodniach. Czy jednak to na co sobie pozwala sprawia mu przyjemność? Może chwilową, bo później dziwna pustka oplata jego wnętrze. Walczy ze sobą, bo nie tak miało wyglądać to, co sobie zaplanował. Układ to układ. Nikt nie wspominał, że uczucia mogą pokrzyżować mu plany. Tylko kto o kogo będzie walczył i z kim? Czy ta historia może mieć pozytywne zakończenie?
Znajdziecie tu ulotne chwile romantyzmu, kiedy sobie o nim wspomina. Złość i gniew, kiedy on o niej wspomina. Irytację i upadłe ego, kiedy serce nie słucha rozumu. Ordynarny tekst i sceny, które nie powinny czytać osoby o słabych nerwach. To tylko książka. Opowieść z głowy autorki, która podobnie jak inni opisuje krzywdy psychiczne i fizyczne. Jednak zanim po nią sięgniesz bądź pewien, że sceny erotyczne nabiorą kosmicznych rozmiarów:-)
"Nienawiść zrodzona z wyrzutów sumienia bywa najgorsza. Nieprzejednana, zapiekla, pełna bólu. Bólu, który pewnego dnia miała ukoić zemsta."
@pisarz.babeczka
Magdalena, wdowa, samotna matka pragnie uchronić się przed odebraniem z pod jej opieki dzieci. Jedynym wyjściem jest podpisanie kontrowersyjnej umowy, która zapewni jej stabilizację i ochroni przed byłą teściową i długami. Niestety cena jaką będzie musiała ponieść i prawdziwe zamiary Daniela, nie będą jasne i proste. Będzie to istny koszmar. Daniel jest wpływowym człowiekiem, który za nic ma wszystkich, a kobiety traktuje przedmiotowo i bez szacunku. Drań to najdelikatniejsze określenie tego człowieka, bowiem na usta cisną się same przekleństwa. Każdą zdrę i ranę z przeszłości obrócił w nienawiść, która przesiąknęła go dogłębnie. Przebywanie w jego towarzystwie jest jak igranie w ogniem, nie wiadomo kiedy zapłonie doszczętnie palącym płomieniem. Niszczy zamiast naprawiać, bierze, a nie prosi, szantaż to najlepsza metoda do osiągnięcia celu, nie zna miłości, bowiem ona umarła dawno temu. Historia dla czytelników dorosłych.
Ta książka zabiera w emocjonalno - wstrzasającą podróż. Żadna zapowiedź nie była w stanie tak naprawdę wprowadzić i przygotować nas na to spotkanie. Historia Magdaleny zagubionej, zdanej na łaskę fatalnej umowy, poniesie każdą cenę z miłości do własnych córek. Nie odda nikomu, podejmie się walki, choć trafi do piekieł i będzie nie raz żałowała, swoje urazy odsunie w cień. Daniel jest najgorszym, co mogło jej się trafić w życiu. Pełen złości, nienawiści, brutalny, bezkompromisowy i zupełnie nie przejmującym się nikim poza sobą. Przeszłość tej dwójki nie była łatwa. Choć to Magda miała łatwiej, los Daniela okrutnie doświadczył nie jednokrotnie. Ona okaże mu dobro, choć nie raz oberwie. Powolutku będzie łamała jego opór, znajdując zakamarki szczelin w jego zbroi demona. Mimo fatalnych doświadczeń, każdy człowiek zasługuje na szczęście jeśli będzie patrzył sercem, odróżniał prawdę od fałszu, nauczy się słuchać. Niebezpieczna, gorąca, brutalna, ciężka, wstrzasającą, szokującą i napawająca nadzieją. Historia z miłością, która przejdzie piekielne próby, by zapłonąć. Polecam.
Daniel najbogatszy, najbardziej pożądany mężczyzna w kraju. Żyje w fikcyjnym związku z Sylwią wiązał ich tylko układ ona ,,usidliła najbardziej pożądanwgo mężczyzny w kraju, on zdobył kobietę ,,uwielbiana'' przez miliony.
Lecz Daniel chciał więcej. Chciał mieć dziedzica swojej fortuny.
Niestety Sylwia jest bezpłodna.
Wtedy wpada na genialny pomysł ,,surogatka'' przecież według niego za odpowiednią kwotę można kupić wszystko i wszystkich.
Miała urodzić mu dziecko.
Miała być zabawa na jedną noc, a powoli stawała się jego obsesją.
Magdalena po śmierci męża zostaje sama z córeczkami. Ledwo wiąże koniec z końcem. Kiedy jej była teściowa postanawia odebrać jej dzieci, dziewczyna podejmuje decyzję która na zawsze odmieni jej życie.
Choć każde jest inne jak woda i ogień to każde z nich czuje to przyciąganie.
Jak potoczą się losy Magdy gdy wejdzie w te umowę?
Co się stanie kiedy Daniel za dużo odkryje przed kobietą?
Do czego zdolna jest zdradzona kobieta?
Przeczytajcie a dowiecie się sami.
Drań to książka pełna wrażeń. Niektóre sceny są dość brutalne. Znajdziecie w niej dosłownie wszystko. Ja śmiałam się, płakałam, byłam wkurzona i zaskoczona.
Wszyscy bohaterowie zostali świetnie wykreowani i każdy z nich wnosił do tej powieści coś od siebie. A najlepszą rolę w tym odgrywają dwa małe diabełki które dały czadu ? Po prostu śmiałam się w głos z ich poczynań o Daniel nie miał z nimi łatwo.
Dzień ślubu zamienił się w koszmar, gdy na jej oczach zamordowano przyszłego męża. Wtedy do właśnie Amena trafiła do niewoli, a ten, który ją uwięził,...
Marcysia jest wróżką na etacie, która chronicznie nie cierpi świąt. Powodem jest coroczna akcja o nazwie „Wigilijna opowieść”. Wtedy to nieszczęsna...
Przeczytane:2022-07-12, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2022, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022,
" Był draniem, ale ten drań też miał uczucia. Problemem nie był więc ich brak, ale to, że tak głęboko ukrył wszystko, co ludzkie, odgradzając się od świata wysokim murem. "
Jak już wiecie, ja nigdy jeszcze nie użyłam fragmentu/cytatu z książki na początku recenzji, jednak teraz, chwilę po tym, jak ją przeczytałam, pomyślałam, że bez tego nie dam rady zacząć, że ten fragment idealnie pasuje do tej jakże emocjonującej historii...
Po skończeniu książki czuję się tak, jakby ktoś przejechał po mnie walcem. Zabierając się za nią, miałam świadomość, że jest to mocna lektura, jednak nie wiedziałam, że w takim, a nie innym znaczeniu. Nie miałam pojęcia, że kończąc ją, emocje znowu wezmą górę i tym samym będą odbijać się echem w moim sercu. Że zapragnę więcej i więcej, nie mogąc pogodzić się z tym, że tak szybko się skończyła...
To była emocjonująca podróż, która mnie złamała, raz za razem wbijając szpilki w moje serce. Zostawiła mnie z masą pytań i uczuciem nienasycenia. Mętlik w mojej głowie narastał z każdą minutą. Historię tych dwojga mogłabym czytać w nieskończoność. Ich relacja była uzależniająca, pociągająca i mocna. Niebanalna, nieprzewidywalna, zapierająca dech w piersi i tak gorąca, że całe moje ciało płonęło. Magda od początku skradła mi serce, a Daniel, nie powiem, często mnie irytował, wkurzał tak, że chciałam go walnąć w ten pusty czerep, ale jednocześnie przyciągał do siebie. Był draniem, cholernym draniem, ale cały czas zajmował moje myśli. To, jak traktował Magdę, często doprowadzało mnie do szewskiej pasji, a innym razem, gdy był czuły dla niej, sprawiało, że momentalnie łagodniałam. I tak w kółko, do samego końca igrał z moimi uczuciami.
Ona -straciła męża, została sama z dwiema córkami, które przez okrutną teściową też mogła stracić. Nie wiedziała, co ma zrobić z tym wszystkim, jak dalej ma żyć, gdy tęsknota odbierała jej chęci na cokolwiek. Jednocześnie musiała być silna dla córeczek, musiała zadbać o nie, znaleźć sobie jakąś pracę, by utrzymać je przy sobie. Postanowiła zrobić coś, co kłóciło się z jej sumieniem. Miała zostać surogatką dla bogatej pary, chroniąc przy tym siebie i swoje dzieci. Jednak nie wiedziała, że konsekwencje tego czynu mogą być bolesne...
On -drań jakich mało, jedyne co się dla niego liczyło to brutalny seks i pieniądze. Nagle zapragnął mieć syna, dziedzica swojej fortuny, którego jego narzeczona nie mogła mu dać. Szukali więc odpowiedniej kobiety, która mogłaby im to dziecko urodzić. Tak natrafił na Magdę, z którą zaczął jedną ze swoich gier. Jednak coś zaczęło się w nim zmieniać, ta drobna i delikatna kobieta zawładnęła jego myślami. Mimo że on ją poniżał, ona dalej była nieugięta, chłodna wobec niego, przez co zapragnął ją złamać. Miał ją w sobie rozkochać, a potem porzucić... Czy mu się uda? A może życie napisało dla niego inny scenariusz?
To jest tylko początek, zaledwie skrawek tego, co czyha na nas w książce. W książce, która łamie serca, rozdzierając je na milion kawałeczków. Ileż to ja łez przy niej wylałam, ile razy uśmiech niepostrzeżenie wkradał się na moją twarz. Nerwy buzowały we mnie, by po chwili zastąpić je ulgą, która przychodziła jak najcenniejszy skarb. Nie raz również miałam rozgrzane policzki, a ogniki tańczyły w moich oczach. Takiej emocjonalnej huśtawki się nie spodziewałam. Powieść zawładnęła moimi myślami, przez co nie byłam w stanie się od niej oderwać. Wszystko tu było idealnie wyważone, poprowadzone w taki sposób, że nie było chwili na nudę. Autorka swoim piórem potrafiła omamić, rozpętać huragan, który na chwilę się uspokajał, by po sekundzie wrócić z podwójną siłą. Sprawiła, że w momencie, w którym zaczęłam czytać, zostałam pochłonięta przez książkę na długie godziny prosto w wir wydarzeń. W świat bohaterów, którymi zawładnęła ciemność, a gdy tylko były widoczne przebłyski światła i miałam wrażenie, że już będzie dobrze, ta ciemność powoli znowu mnie pochłaniała. Serce dalej ściska mi się z bólu na myśl o tym, ile przeżyli Magda z Danielem...
Jeśli lubicie mocne książki, które sięgają do najgłębszych zakamarków duszy, pochłaniając i niszcząc wszystko na swojej drodze, to ta powieść jest dla Was. Nie oczekujcie tutaj cukierkowej historii o miłości, a takiej, która dojrzewa z czasem. Takiej, którą najpierw musi pochłonąć piekło i niewyobrażalny ból, by w ogóle mogła zaistnieć... Zabierając się za tą książkę, musicie liczyć się z tym, że Wasze serca zostaną rozdarte na miliony kawałków, po czym nic już nie będzie takie jak dawniej...
Dziękuję serdecznie wydawnictwu Muza oraz Autorce za możliwość przeczytania tej książki. Za historię, która na długo zostanie w moim sercu. Za morze łez, które wylałam podczas lektury i za uśmiech, który niepostrzeżenie pojawiał się na mojej twarzy. Gorąco polecam tego Drania!