Chanel. Historia kultowego domu mody
Emma Baxter-Wright

,,Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć."

Wiecie, skąd wzięła się mała czarna, sztuczne perły i buty z noskiem w odmiennym kolorze? Tak, to właśnie dzięki Coco Chanel rewolucjonistka swoich czasów, która wykorzystała odpowiedni moment na to, by dać kobietą wszystko, czego pragnęły, zanim jeszcze same dostrzegły taką potrzebę. 

Wykreowała kobiecą siłę, wprowadziła wolność, równość i niewymuszoną elegancję, czerpiąc podstawowe elementy z męskiej garderoby, tworząc własną wizję damskiego ubioru. 

Kompendium wiedzy, które Wam przestawiam zawiera przepiękne zdjęcia, ciekawe informacje i smaczki, które z pozoru mogą się wydawać błahe, ale jakże potrzebne, aby wyrysować sobie pełny obraz tej kultowej postaci. 

Zna ją każdy, przecież nazwisko jej jest światowe, ale mało kto wie jak to się zaczęło, skąd brała swoje inspiracje, dlaczego tak mocno dążyła w swojej pasji, tworząc przewrót w świecie mody. 

Biedna dziewczyna, córka praczki, która wychowywała się w sierocińcu po śmierci matki, wykorzystała dana jej szansę. Tam nauczyła się szyć, zamieniając to w pasję, która wyciągnęła ją na szczyty. Jednak najpierw skupiła się na kapeluszach, które szybko zyskały uznanie arystokracji. Idąc z wiatrem, zyskała większą popularność, przełamywała schematy, ruszyła światem mody, przewracając jego męską obstawę, ukazując siłę kobiecości. 

Ta pozycja ukaże nam świat odległy, który dostajemy na tacy, rozkoszując się obrazami, informacjami i historią, która ukazuje sukces marki trwający już 133 lata. To album, który warto poznać, dając się porwać w tamte czasy, spacerując obok Gabrielle ,,Coco" Chanel, obserwując rodzącą się potęgę. 

,,Zawsze wyglądaj tak, jakbyś miała spotkać miłość swojego życia lub najgorszego wroga."

Te słowa mimo upływu lat nadal podbudowują kobiecość i naszą siłę, która momentami bywa zachwiana. To one, dając Ci powera sprawiają, że Twoja pierś wysunie się do przodu, a głowa uniesie wysoko.