Cena nieśmiertelności. Bursztynowa zagadka
Darek W. Tokarski

Jestem pod wrażeniem jakie misterne intrygi przygotował autor, jak połączył teraźniejszość z przeszłością. Pozwolił czytelnikowi wybrać się w podróż między epokami, aby mógł poznać mechanizm, który kieruje ludźmi w celu zdobycia władzy nad światem.
Czytając książkę, już od pierwszych stron dałam się porwać akcji, która rozgrywała się na kartach powieści. Ciekawie wykreowani bohaterowie nie pozwalali mi się nudzić. Wydarzenia, w których oni uczestniczą uniemożliwiają im odkrycie swoich kart. Nie wiadomo komu można zaufać. Jak w pokerze muszą zachować kamienną twarz, aby osiągnąć cel i przechytrzyć przeciwnika. Nieoczekiwane zwroty akcji, wkraczanie nowych bohaterów nie pozwalało odłożyć książkę na później. Liczne, dynamiczne dialogi skutecznie podkręcają akcję. W pewnych momentach wydawało się, że to już punkt kulminacyjny wydarzeń, gdy za chwilę przekonywałam się, że byłam w błędzie. Do ostatnich stron autor trzymał mnie w napięciu, adrenalina cały czas buzowała, bo nie wiadomo było czy Henryk z przyjaciółmi wyjdzie cało z opresji. Prawdziwy rollcoaster emocji, których doświadczyłam świadczy tylko o tym, że warto przeczytać "Cenę nieśmiertelności. Bursztynowa zagadkę". To jest to, czego ma dostarczać dobra książka.
Czytając powieść miałam okazję przyjrzeć się prawdziwej przyjaźni pomiędzy Henrykiem, Adamem i Iwoną. Obserwowałam skorumpowanych polityków, którzy bez mrugnięcia okiem potrafili dać się przekupić obcym wywiadom. W dodatku nie przeszkadzało im, by niewinni ludzie zostali wmanewrowani w ich rozgrywki, niszcząc im przy okazji życie. 
Autor pokazuje jak działa manipulacja faktami i jak bardzo jesteśmy podatni na wpływ takich działań. Nie zawsze można zweryfikować  informacje, które otrzymujemy, przez co jesteśmy narażeni na fałszywe postrzeganie rzeczywistości.