Jechezkel Damjanich jest młodym żydowskim skrzypkiem, który mieszka z matką w posępnym Budapeszcie roku 1947. Pewnego dnia otrzymuje list z Jerozolimy, wysłany przez swojego wuja Josefa, od którego nie miał wieści od 12 lat i na którego gniewa się jego matka, pozornie bez powodu. Uciekając przed biedą, oboje docierają do Palestyny w trudnym dla kraju momencie politycznym, tuż przed wycofaniem się z regionu Anglików.
Wuj Josef prowadzi Café Budapeszt, barwny lokal w pobliżu Starego Miasta, w którym razem spotykają się Żydzi, Arabowie, ludzie z Zachodu... Ulotna oaza harmonii, w której nuty Jechezkela będą musiały szybko ustąpić miejsca świstowi pocisków z davidki, arabskim bombom, nienawiści i zniszczeniu. Café Budapeszt staje się scenerią, w której odbijają się chaos i barbarzyństwo obecne w całej Palestynie.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2011-04-01
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 160
Tytuł oryginału: Café Budapest
Tłumaczenie: Jakub Jankowski
Przeczytane:2018-01-31, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2018 roku,
Wstęp idealnie wszystko podkreśla, więc się nie będę powtarzać.
[co to jest 'gatunek kobiecy'? Tak się wypowiada Yaiza... kobieta to nie jest osobny gatunek... w latach 50-tych tego nie wiedzieli czy jak? XD]