Aurora Black jest gwiazdą rocka. Prawdopodobnie powinna być szczęśliwa i wdzięczna, bo nie każdemu udaje się utrzymać na wyboistej drodze do wiecznej sławy, ale… Nic z tego. Zamiast mieć poczucie spełnienia, Aurora cierpi na depresję i coraz częstsze napady paniki. Sytuacji nie poprawia fakt, że ma też problemy, o których bardzo nie lubi myśleć, za to z wielką wprawą stosuje metodę polegającą na ich zapijaniu.
Jedna dziwna noc powoduje, że ta niesforna dziewczyna dostaje drugą szansę i obiecuje zadbać o siebie. Co tu dużo mówić… Aurora naprawdę kiepsko radzi sobie z dotrzymywaniem obietnic. Być może nie wszystko jest jednak stracone, zwłaszcza że pojawia się mężczyzna dostrzegający coś więcej niż jej uroda, sława i trudny charakter.
Wydawnictwo: WasPos
Data wydania: 2022-05-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 300
Tytuł oryginału: Black nights
Język oryginału: Polski
Gdy zobaczyłam okładkę, spodziewałam się słodkiej historii z happy endem. Jednak nic bardziej mylnego. Okładka absolutnie nie zdradza tego, co jest w środku. A dzieje się i to bardzo wiele. Przede wszystkim jednak, pozycja ta jest napisana w bardzo realny sposób. Myślę, że wiele gwiazd boryka się z takimi samymi problemami jak główna bohaterka. A wyjście z nich jest naprawdę trudne. Co zatem znajdziemy w tej lekturze?
Poznajemy tutaj Aurorę Black. Jest to piosenkarka rockowa i wokalistka zespołu Black Nights. I choć pozornie ma wszystko aby być szczęśliwą, to jednak absolutnie tak się nie czuje. Jest znana i lubiana, jej głos uwielbiają tysiące. Jednak dziewczyna boryka się z wieloma problemami. Cierpi na depresję, ma stany lękowe oraz ataki paniki. A żeby poczuć się lepiej, nałogowo wręcz zażywa kokainę, leki oraz pije mnóstwo alkoholu. Jednak pewne wydarzenie, zmienia w jej życiu absolutnie wszystko... Dziewczyna dostaje drugą szansę i "drugie życie". Może zmienić absolutnie wszystko. Jednak zmiany, nowe zachowania oraz obietnice to coś, z czym Aurora kompletnie sobie nie radzi. Czy zatem uda jej się wytrwać, w tym co postanowiła? Czy będzie miało na to wpływ poznanie mężczyzny, który dostrzega w dziewczynie nie tylko to co na zewnątrz, ale również to, co ma w środku? Czy dzięki jego pomocy, będzie jej łatwiej? Czy Aurora upora się z własnymi lękami? Czy będzie potrafiła w pełni zmienić i przewartościowania swoje życie? Odpowiedzi znajdziecie podczas lektury.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie i dosyć szybko. Myślę, że Autorka tą lekturą pokazała dobitnie, jak tak naprawdę wygląda świat ludzi sceny. To co dla nas jest idealne, tak naprawdę nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Myślę, że wielu piosenkarzy zmaga się z problemami takimi, jakie ma główna bohaterka. Bardzo mi się podobało to, jak Autorka przedstawiła przyjaciół dziewczyny. Mimo tego, że to sami mężczyźni, czują się za siebie odpowiedzialni. Wszyscy są skorzy do pomocy i zrobią wszystko, aby przyjaciółka była zdrowa, szczęśliwa i spokojna. Choć dziewczynie pewne zachowania się nie podobają, to zdaje sobie sprawę, że koledzy wszystkie kroki, jakie podejmują, robią z myślą o niej. Potrafią przemówić jej do rozsądku, potrząsnąć nią lub nawet upodlić, aby zrozumiała swoje błędy i wzięła się za siebie. Podobała mi się również relacja z mężczyzną, która nie jest przerysowana i nie ocieka tylko i wyłącznie sexem. Owszem, są motywy miłosnych uniesień, ale nie ma ich za dużo, i to nie one są głównym tematem tej historii. Lekki styl autorki sprawił, że książkę przeczytałam z dużą ciekawością i zainteresowaniem. Końcówka zostawiła we mnie spory niedosyt i mnóstwo pytań, na które nie znam jeszcze odpowiedzi. Mam nadzieję, że nie będę musiała czekać zbyt długo na kolejną część i poznam chociaż część odpowiedzi, na pytania, które mnie nurtują. Jeśli zatem szukacie ciekawych pozycji o piosenkarzach, z romansem w tle oraz o trudnej walce, jaką jest wychodzenie z nałogów, sięgnijcie po tę pozycję ;) sądzę, że to ciekawa pozycja, godna polecenia ;) i nie sugerujcie się okładką, bo może Was zwieść ;) bardzo dziękuję Wydawnictwo WasPos za egzemplarz do recenzji ;) Polecam Wam tę lekturę i przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!! ;)
Aurora Black z jednej strony osiągnęła niemały sukces - jest gwiazdą rocka. Jednak z drugiej ten sukces ją niszczy, pije, zażywa narkotyki, nie liczy się z żadnymi konsekwencjami. Po kolejnej mocnej imprezie, na której mocno szalała i urwał się jej film, ma dziwnie realny sen, w którym widzi, jak wygląda jej życie za kilkanaście lat. To wcale nie jest cudowny widok, a wręcz przeciwnie, młoda kobieta jest mocno zszokowana. Postanawia trochę się ogarnąć, przystopować, zmienić się i naprawdę chce to zrobić, tylko to nie jest takie łatwe, a pierwsze próby kończą się nie za dobrze.
Kobieta uważana jest za wybuchową, niekontrolującą się, rozpuszczoną. Tak myślą o niej również członkowie zespołu Black, z którymi ma niebawem wyruszyć w trasę. Jednak kiedy kolejny raz mocno baluje i trafia do szpitala, musi dokonać niełatwego wyboru. Jakiego? Jak zachowają się inni członkowie zespołu? Czy będzie mogła liczyć na pomoc? Czy trasa koncertowa się odbędzie?
Nie będę ukrywać, że pierwsze strony książki nie do końca mnie zadowoliły, jednak im więcej przeczytałam, tym książka była ciekawsza. Historia Aurory okazała się ciekawa i wciągająca (nie licząc pierwszych kilkunastu stron). To historia o tym, co sława może zrobić z człowieka, o imprezach, piciu, narkotykach, a jednocześnie o niełatwej drodze wychodzenia z nałogu, przyjaźni, miłości. Akcja jest dość sprawnie poprowadzona, z dość ciekawymi zwrotami. Książkę czyta się dość szybko (nie licząc samego początku), a podczas czytania towarzyszą emocje.
Główną bohaterką jest Aurora, młoda kobieta, która osiągnęła wielki sukces muzyczny, jednak tak naprawdę przegrała życie. To bohaterka, która nie skradła mojej sympatii od samego początku, a wręcz przeciwnie, jej zachowanie mocno mnie denerwowało. Jednak później ona się zmienia, a ja zaczynam ją lubić i kibicować, aby udało jej się poukładać swoje życie.
„Black nights” to książka, która nie licząc samego początku, mnie się podobała i z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA
R🎶E🎶C🎶E🎶N🎶Z🎶J🎶A
„Czasem nie zależy mi,żeby się zatrzymać,iw takich momentach jest mi wszystko jedno,co się ze mną stanie”
Aurora Black, liderka jednej z bardziej znanych grupy rockowej Black Nights,to kobiece wydanie prawdziwego rockman’a.Dobra zabawa z morzem alkoholu, dragów, najlepszej kokainy i seks z całkiem przypadkowymi kolesiami, to niechlubnie wyróżnia ją spośród innych sławnych piosenkarek.
Śliczna buzia, wspaniała figura i ten niepowtarzalny zachrypnięty głos. Tyle dobra ulega codziennej autodestrukcji, gdyż ta samotna dziewczyna, tylko tak może zagłuszyć demony z przeszłości i próbować normalnie funkcjonować, nie zaniedbując kariery. Koledzy z zespołu i jej codzienne wspomagacze to obecnie, jedyna rodzina jaką posiada, ale nawet oni nie potrafią pomóc wyjsć jej z tego bagna wątpliwej przyjemności. Poznany na przyjęciu, lider innego rockowego zespołu Val, wyzwala w Aurorze, uczucia, o których istnieniu, od dłuższego czasu nie miała pojęcia, a stan, pod wpływem którego, życie jej i całego zespołu totalnie się zmienia, powoduje, choć z ogromnym trudem, buntem i wysiłkiem, że Autora ma szansę naprawić swoje życie, ale czy na pewno…
Niesamowita historia o tym jak będąc na szczycie, można szybciutko z niego spaść i jak sława, niekontrolowane zachowania i pociąg do używek, mogą doprowadzić do tragedii.
W takim świecie, w którym znalazła się Aurora Black, pieniądze, rozpoznawalność, zakochani fani, i cała otoczka bycia na szczycie, niestety nie tylko może dodać skrzydeł, ale także umiejętnie je podciąć, gdy pośród tylu ludzi jest się samotnym tak bardzo,że tylko to co otumania, może skutecznie odwrócić uwagę i na chwilę zapomnieć.
Poznajemy zagubioną dziewczynę, która za wszelką cenę oprócz tego, że nie chce dopuścić do głosu, ani serca, ani rozsądku, ani sumienia, to potrafi umiejętnie niszczyć siebie i wszystko wokół.
„Znowu jestem królową życia i mam wrażenie, że nad wszystkim panuję”
Świetnie napisana książka, poruszający trudy temat uzależnienia, ale przede wszystkim samotności, pomimo tłumu jaki znajduje się wokół. Bardzo fajny styl pisania.
Ciekawie wykreowani bohaterowie, ci główni, ale też ci drugoplanowi, no i na prawdę niesamowicie opisane emocje i walka głównej bohaterki, z innymi, ze sobą i o siebie.
Gratuluję udanego debiutu, bo ta historia ma w sobie coś takiego, co niezaprzeczalnie przyciąga, a niesforna i nie dająca się okiełznać bohaterka, może wzbudzić równie wiele sympatii, co oburzenia jej zachowaniem.
Gorąco polecam i już teraz z niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo taki znak zapytania jaki funduje nam autorka na ostatniej stronie, to może na prawdę doprowadzić czytelnika, do palpitacji serca.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Waspos💕
Pieniądze, sława, rzesze fanów i ich uwielbienie to jasne strony rockowego życia, ale zawsze też istnieje ciemna o której wszyscy wiedzą, ale oficjalnie się milczy. Autorka przedstawia nam właśnie tą drugą stronę. Młoda dziewczyna na szczycie, ale też borykająca się z problemami, które próbuje zagłuszy. Tylko czy takie zagłuszanie i uciekanie w stany nieświadomości są w stanie jej pomóc?
Czy Aurora zrozumie, że stoi na skraju przepaści? Bo tylko krok dzieli ją od utraty wszystkiego.
Czy w szalonym rockowym życiu znajdzie się osoba, która jej pomoże? Członkowie zespołu, menadżer, wytwórnia, a może irytująco intrygujący Vale... ale czy Aurora do sobie pomóc.
Autorka w świetny sposób przedstawia nam szalone życie gwiazdy rockowej, która tak naprawdę na własne życzenie zmierza ku autodestrukcji, jak łatwo przekroczyć granicę w szalonym trybie imprezowicza i trudno zatrzymać się. Ukazanie że mając praktycznie wszystko człowiek pozostaje w swoim lęku i cierpieniu sam, nie umiejąc poprosić o wysłuchanie i pomoc, a może to dumą i przeświadczenie, że zasłużyło się na to
Judah Saryan to niegrzeczny chłopiec. Taki, przed którym matki ostrzegają córki. Przystojny, bezczelny i wiecznie imprezujący. Korzysta z rozpoznawalności...
Po maratonie koncertów i imprez, pełnych alkoholu oraz innych używek, Aurora Black postanawia się zmienić. Porzuca dotychczasowy styl życia i wydaje się...
Przeczytane:2022-05-25, Ocena: 6, Przeczytałam,
Wydawałoby się, że Aurora bohaterka powieści E.J. Arosh ma wszystko: sławę, popularność, pieniądze. Nic bardziej mylnego. Ma w sobie ogromną pustkę. Choruje na depresję i myśli, że popijanie problemów alkoholem, zagryzanie tabletkami i wciąganiem kokainy ucieknie od tej pustki. Niestety od samego siebie i swoich demów z przeszłości nie da się uciec. Wcześniej, czy później trzeba się z nimi zmierzyć. Historia, która dzieje się wokół nas często (niekoniecznie tylko wśród gwiazd rocka). Najpierw dobrze się bawimy na imprezach mocno zakrapianych a po chwili co niektórzy stają się alkoholikami. Cóż życie.... Aurora podejmuje próbę zawalczenia o siebie i przestaje prowadzić operację autodestrukcji siebie, czy jej się to uda dowiemy się w drugiej części a ja nie mogę się już doczekać. Otaczają ją wspaniali przyjaciele, którzy chcą jej pomóc, ale dobrze wiemy, że każdy sam musi chcieć wyzdrowieć z nałogów. Niemniej jednak wsparcie bliskich, przyjaciół jest bardzo ważne w procesie zdrowienia.
Narracja prowadzona przez narratora żeńskiego (Aurora) i męskiego (Vale), która daje nam pełniejszy obraz całej historii i punkt widzenia dwóch stron. Bardzo szczegółowo opisana walka z nałogami, ze swoimi emocjami i uczuciami a także demonami z przeszłości. Od pierwszego zdania powieści wchodzimy w tę historię, jesteśmy cały czas obok Aurory, towarzyszymy jej i kibicujemy.
Przesłanie tej opowieści to pokazanie wartości rozmowy i świadectwa swoich doświadczeń, z których mogą czerpać inni, wsparcie bliskich, przyjaciół może pomóc nam w różnych sytuacjach w życiu, nawet tych beznadziejnych oraz to, że zawsze, w każdej sytuacji warto zawalczyć o siebie i swoje szczęście oraz dobrostan.
Zawsze jestem ciekawa powieści debiutujących pisarzy. Nie znam ich, nie wiem jak piszą. To było fascynujące odkryć, jak pięknie pisze E.J. Arosh. Historia jest trudna, ale autorka pokazała ją w cudowny sposób. Język powieści jest płynny, narracja rytmiczna z przyjemnością się czyta. Lekkie pióro, fantastyczne dialogi. Fabuła poprowadzona w perfekcyjny sposób. Po pierwszym zdaniu nie odłożysz tej historii :) Brawo za debiut.
Lubię czytać historie osób uzależnionych i muszę przyznać, że jak do tej pory to najlepiej opowiedziana historia. Tylko ty sama/sam masz wpływ na swoje życie, jeśli przestaniesz w końcu od niego uciekać.
Polecam :)
# Dziękuję wydawnictwu #WasPos za egzemplarz książki do recenzji.