Okładka książki - Bill, bohater galaktyki. Na planecie zabutelkowanych mózgów

Bill, bohater galaktyki. Na planecie zabutelkowanych mózgów



Tom 3 cyklu Bill, bohater galaktyki
Ocena: 2 (1 głosów)

Bill jest wspaniałym gwiezdnym kawalerzystą: wielkim, silnym, choć niezbyt inteligentnym. Gotowy jest zrobić prawie wszystko, byle tylko uratować własną szyję (jedną z nielicznych części ciała, które mu jeszcze zostały). Tajemnicza planeta Tsuris posiada tajną broń, którą Bill musi zdobyć. Ale i on dysponuje czymś, czego pragną Tsurisjanie. Mają oni bardzo dużo mózgów, do których brakuje im ciał. Interesuje ich więc każde ciało, które mogą uzupełnić swoim mózgiem! Czy Billowi uda się uciec z własnym mózgiem? Czy znajdzie tajną broń? Czy zdobędzie coś do picia?

Informacje dodatkowe o Bill, bohater galaktyki. Na planecie zabutelkowanych mózgów:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 1994 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 83-86530-06-5
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Bill, the Galactic Hero: On the planet of Bottled Brains
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maciej Zembaty

Tagi: bill harry harrison robert sheckley komedia

więcej

Kup książkę Bill, bohater galaktyki. Na planecie zabutelkowanych mózgów

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bill, bohater galaktyki. Na planecie zabutelkowanych mózgów - opinie o książce

Avatar użytkownika - djas
djas
Przeczytane:2021-01-15, Ocena: 2, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2021,

Ech... Gdy mówię o pisarzach, którzy mieli największy wpływ na moją własną twórczość, to muszę wymienić dwóch zagranicznych i jednego polskiego pisarza. Polakiem jest Eugeniusz Dębski zaś zagranicznymi: mistrz powieści przygodowej sf - Harry Harrison oraz król opowiadań - Robert Sheckley. Gdy ci dwaj ostatni wspólnie stworzyli książkę - powinna być dla mnie genialna, a może poza początkiem i końcem męczyłem nie niewyobrażalnie brnąć z trudem przez kolejne strony. Miało być zabawnie - wyszło absurdalnie, chaotycznie i miałko. Nie zostało w zasadzie nic z pierwszego Billa, który miał pacyfistyczne przesłanie. Tu bawiono się słowem zdecydowanie za lekko i wyszedł koszmarek. Mam to w swojej biblioteczce w hołdzie dla obu pisarzy, ale nie sądzę, bym kiedykolwiek jeszcze do tego wrócił. Drugi raz, po wielu latach przerwy niczego nie poprawił, a tylko utwierdził mnie, że to nie dla mnie.

Link do opinii
Inne książki autora
Przynieście mi głowę Księcia
Robert Sheckley0
Okładka ksiązki - Przynieście mi głowę Księcia

Zbliża się przełom pierwszego i drugiego tysiąclecia. Przesądnych ludzi ogarnia lęk przed końcem świata. Co tysiąc lat siły Dobra i Zła toczą walkę o panowanie...

Planeta zła
Robert Sheckley0
Okładka ksiązki - Planeta zła

Akcja powieści ma miejsce głównie na Omedze, planecie, na którą Ziemia zsyła swoich najgorszych przestępców. Ci, pozbawieni jakiegokolwiek nadzoru, tworzą...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy