Bogdan Popiołek jest zwykłym czterdziestoczteroletnim nauczycielem historii, który w imię walki z nadwagą zaczyna biegać. W czasie oglądania wiadomości bohater rozpoznaje na materiale filmowym mężczyznę, którego spotkał podczas treningu. Okazuje się, że został on zamordowany.
Popiołek zdaje sobie sprawę, że jest prawdopodobnie ostatnim człowiekiem, który widział go żywego. Może również mieć wskazówki, które pomogą w ujęciu mordercy. Ku zdumieniu Popiołka jego informacje zostają całkowicie zignorowane przez policję i uznane za bezwartościowe. Sprawa śmierci mężczyzny nie daje mu spokoju. Coraz bardziej zaintrygowany sprawą nauczyciel postanawia sam dowiedzieć się, co naprawdę wydarzyło tego feralnego dnia w poznańskim lasku. Nie ma pojęcia, że w ten sposób ściąga na siebie uwagę nieodpowiednich ludzi…
Polityczne brudy i przekręty, ekologiczna afera i mroczne tajemnice z przeszłości. Biegacz to trzymający w napięciu kryminał, którego akcja wraz z postępami tytułowego biegacza z każdą stroną nabiera tempa. Czy dotrzymasz mu kroku?
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2017-05-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 408
Wreszcie normalny kryminał z fajnymi odnośnikami do historii współczesnej, szkoda skopanego moim zdaniem zakończenia .
Przyniosłam z biblioteki to i przeczytałam. Nie zachwyciłam się, trochę naciągane wydawało mi się, że nauczyciel prowadzi lepsze śledztwo niż przeszkolona do tego policja. Nie przepadam za książkami , które mocno nawiązują do czasów PRL-u. Uważam też że, jak się pisze w aktualnym czasie to nie można pominąć aktualnej sytuacji politycznej i tzw " dobrej zmiany" i autor gdzieś tam do tego nawiązywał. Niektórym się to nie podobało a ja myślę, że bez tych odwołań książka byłaby niepełna.. Nie jestem zachwycona ale jeszcze dam szansę autorowi, jeżeli jakaś inna jego pozycja wpadnie mi w ręce.
Wojna z Ukraińcami, starcie z bolszewikami, wreszcie niepewność na zachodnich krańcach odradzającej się w 1918-1920 roku Polski. Wszystko to w powieści...
ZŁO, KTÓREMU TRZEBA SIĘ PRZECIWSTAWIĆ LOS, KTÓREGO NIE MOŻNA UNIKNĄĆ Gdy w 1939 roku Niemcy wcielają Poznań do Trzeciej Rzeszy, Wilhelmine...
Przeczytane:2020-03-31, Ocena: 6, Przeczytałam,
; Na początku trudno zrozumieć, że w bieganiu nie chodzi oto, aby pokonać innych biegaczy. W końcu jednak uświadamiasz sobie, że Twoim rywalem jest ten cichy głosik wewnątrz Ciebie, który namawia Cię abyś przestał ;
- George Sheehan
Jakże niezmiernie mi było poznać kolejną powieść tym razem kryminalną Piotra Bojarskiego ; Biegacz ; wydawnictwa Czwarta strona, gdzie miałam okazję bardziej zbliżyć się do miasta Poznań i uczestniczyć w całej zamieszczonej fabule powieści. Akcję rozpoczyna Bogdan Popiołek, nauczyciel historii który z racji swojej nadwagi postanowił biegać. Któregoś dnia próbując pokonać swój rekord, biegł w parku nad Cybiną , minąwszy starszego pana , który o dziwo cieszył sie nie złą formą. Za ów jegomościem biegło dwóch osiłków, którzy wyglądali bardzo podejrzanie. Jednak dopiero następnego dnia wiadomości podały o zamordowanym ; biegaczu ; którego zwłoki zostały znalezione w parku. Bogdan chcąc być w porządku z prawem, zgłosił się na policję by zostawić zeznania, jako iż był ostatnią osobą która zmarłego widziała żywym. Niestety policja nie bardzo przejęła się jego wywodami, tym samym pchając Popiołka by zaczął węszyć wokół sprawy. Czego się dowie o zamordowanym? Z pozyskanych informacji zapozna się Bogdan z biografią zmarłego, tym że pracował jako dziennikarz ; Zieleńca ; - Wieści Cybińskich, były członek Solidarności. Zagłębiając się coraz bardziej w niby błahą historię, będziemy świadkiem dziwnego wypadku zakonnika ojca Zenobiusza, gdzie prawdopodobnie maczały paluchy Służby Bezpieczęństwa, gdzie na terenie w którym zginął działał jeden z zabójców Popiełuszki. Brak dowodów, spalone teczki, dokumentacje która 1989r. byłaby uznana jako żywy dowód na tych co walczyli z komunizmem. Czy nasz sędziwy starszy pan, był zamieszany w przeszłość? czy posiadał nadal wrogów politycznych? kim okaże się morderca?
Bardzo dobry kryminał, którego czyta się szybko, płynna narracja, śledztwo poprowadzone przez Popiołka było czysto namacalnością prób i błędów, gdzie jako laik po nitce do kłębka rozpracował zagwozdkę. Puenta i morał powieści nasunął mi cytat Jima Ryuna ; Motywacja jest tym, co pomaga ci zacząć. Nawyk jest tym, co pozwala ci wytrwać ; Jeśli powie się A, warto poznać co jest kolejną literą alfabetu. Ja bardzo polecam, bo jest godna do przeczytania na kilka wieczorów.