Banici


Tom 3 cyklu Piętno Pielgrzyma
Ocena: 0 (0 głosów)

Trzeci tom z cyklu "Piętno Pielgrzyma". Upraszczając, przyjmijmy, że jest to powieść z gatunku science fiction lub, jak kto woli, powieść obyczajowa z elementami fantastyki, gdyż nie każdy z Czytelników da wiarę realistycznym przesłankom, na których opiera się świat przedstawiony.

 

Informacje dodatkowe o Banici:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2019-11-21
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788394717728
Liczba stron: 504

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Banici

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Banici - opinie o książce

"Niektórzy twierdzą, że śmierć nie jest zła. Pozwala pozbyć się zużytego, przestarzałego modelu, jest konieczna do tworzenia kultury i dzieł sztuki, to śmierć czyni nas ludźmi (...)".


 
Z pewnością za naszego życia doczekamy się pierwszej, załogowej wyprawy na Marsa. Będzie to wiekopomne wydarzenie, rozpoczynające nową erę w podbojach kosmosu. Cóż znajdziemy na tej planecie? Czy Mars jest tak "martwy", jak się go przedstawia? Trzeci tom rewelacyjnej serii "Piętno Pielgrzyma" ukazuje możliwy scenariusz takiej eksploracji, pobudzając wyobraźnię do tworzenia zupełnie abstrakcyjnych wizji.


 
Bohaterowie znani z poprzednich części lądują na Marsie. Tam przekonują się o tym, że planeta jest już zamieszkana, a także odkrywają niespodziewane zależności oraz działania, jakie podejmuje korporacja Eksodus. Kolonizacja tej planety niesie ze sobą bowiem liczne eksperymenty oraz wiele niespodzianek, z niedziałającym sprzętem na czele.


 
Janusz Lasgórski dość długo kazał czytelnikom czekać na trzeci tom swojej serii, ale było warto uzbroić się w cierpliwość. Nie dziwię się takiej rozpiętości czasowej, bowiem napisanie książki w takim stylu, która dotyka tak ważnych i fundamentalnych dla całej ludzkości kwestii, nie da się stworzyć w miesiąc. "Banici" to bowiem książka, która dorównuje "Zbuntowanym" i "Naznaczonej", ale warto przy tym dodać, że czytelnicy znajdą w niej więcej szybkiego tempa akcji, a co za tym idzie, sekwencji kolejnych, interesujących wydarzeń. Nie oznacza to oczywiście, że ta część pozbawiona została ważnego pierwiastka nawiązań do kwestii filozoficznych i egzystencjalnych. Jest tej płaszczyzny w fabule po prostu nieco mniej, niż w poprzednich tomach.


 
Autor ukazując świat Zbuntowanych, pochyla się nad kwestią istnienia religii, jako sposobu na wiarę w nieśmiertelność. Rozwija definicję inteligentnej rasy w powiązaniu z pamięcią doświadczeń. Stawia w opozycji śmierć i człowieczeństwo. W końcu, rozwija także najbardziej eksploatowany temat całej serii, czyli wszechobecną manipulację, która w świecie wykreowanym przez Janusza Lasgórskiego, przybiera niewyobrażalną formę. Lektura tej części pozostawia czytelnika z pytaniami o to, jak daleko jest w stanie posunąć się człowiek w celu kontroli społeczeństwa oraz daje nadzieję na to, że nie da się w pełni kontrolować ludzkich umysłów.


 
"Banici" to także opowieść o możliwych scenariuszach kolonizacji innej planety. O tym, do czego może służyć szeroko rozumiana eksploracja nowych, nieznanych terenów. A także o tym, że człowiek nie jest w stanie wszystkiego przewidzieć, a zbudowany przez ludzkość system wierzeń nie posiada wcale tak mocnych fundamentów, jakby się nam wydawało. Bardzo znaczącym w tej warstwie jest wątek eksperymentów ukazany w fabule powieści.


 
Trzeci tom serii "Piętno Pielgrzyma" to również dalsze losy znanych nam bohaterów. Muszę przyznać, że najbardziej w tej płaszczyźnie wciągnęła mnie rozwijająca się relacja pomiędzy Kleo i Anderem, a także swoista synergia tej bohaterki z jej alter ego, czyli z Su. Warto przy tym zaznaczyć, że Janusz Lasgórski nie odszedł od konwencji znanej czytelnikom z poprzednich tomów i nadal używa trzecioosobowej narracji, a także podkreśla myśli bohaterów kursywą. Zdziwiłabym się, gdyby autor zaniechał tego zabiegu.


 
Nie da się ukryć, że "Banici" to książka ściśle powiązana z wydarzeniami, jakie dzieją się w dwóch poprzednich częściach tej serii. Dlatego też polecam wyłącznie zapoznanie się z "Piętnem Pielgrzyma" od jej samego początku. To wymagająca opowieść, którą najlepiej czytać w zupełnej ciszy i przy maksymalnym skupieniu. Otwarte zakończenie pozostawia mnie nadal z wieloma pytaniami, czekam więc na kontynuację.

 

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy