Baletnice. Mała buntowniczka


Tom 4 cyklu Baletnice
Ocena: 5.75 (4 głosów)

Pozostać sobą czy dopasować się do grupy?

Kto jest największym łobuzem w paczce przyjaciół z elitarnej szkoły baletu w Paryżu? Oczywiście Zoya! Rudowłosa dziewczyna z Korsyki, która zawsze się spóźnia i ponad wszystko lubi się wygłupiać. Zwłaszcza wtedy, gdy nauczyciele wymagają od uczniów posłuszeństwa.

Jednak dopiero zniszczenie kostiumu słynnego tancerza wpędza ją w naprawdę poważne tarapaty. Czy dziewczynka zostanie wyrzucona ze szkoły? Co z ważnym przedstawieniem? Przecież Zoya zawsze marzyła o balecie. Ale skoro nie umie i nie chce się dostosować, to może jej miejsce jest gdzie indziej?

Czwarty tom bestsellerowej francuskiej serii ,,Baletnice" o kulisach nauki baletu w elitarnej szkole przy Operze Paryskiej którą pokochały dziesiątki tysięcy dziewczynek. Ta książka pokaże Twojemu dziecku, że wrażliwość i pasja są siłą, która może wiele przezwyciężyć w pełnej uniesień i porażek walce o spełnienie marzeń. Wyjątkowe historie o dziewczynach i chłopakach z prestiżowej szkoły tańca w Paryżu, którzy muszą codziennie mierzyć się z rywalizacją, zazdrością i swoimi słabościami, by udowodnić, jak kochają balet.

We Francji nieprzerwanie od 2016 roku ukazało się już 18 tomów! Sprzedano ponad 300 000 egzemplarzy!

Poznaj dotychczasowe tomy serii:

,,Przyjaciółki i rywalki" ,,Prawie idealna" ,,W cieniu brata"

Kolejne już wkrótce!

6+

Powyższy opis pochodzi od wydawcy

Informacje dodatkowe o Baletnice. Mała buntowniczka:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2021-08-11
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788324075287
Liczba stron: 160

Tagi: Dzieci od ok. 8 lat bóg

więcej

Kup książkę Baletnice. Mała buntowniczka

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Baletnice. Mała buntowniczka - opinie o książce

Dzieci dzielą się na takie, które niczego się nie boją i na takie, które są nieśmiałe i nigdy się nie wychylają, tak naprawdę nie wiadomo która postawa jest lepsza, bo i jedna i druga może czasem przysporzyć niezłych kłopotów.
Zoya to dziewczynka pełna energii z jej twarzy nie schodzi uśmiech i uwielbia rozśmieszać swoich znajomych, niestety nie podoba się to nauczycielom ze szkoły, do której uczęszcza. Dziewczynka co chwila jest upominana i dostaje kary, ale nic sobie z tego nie robi i dalej nie zmienia swojego postępowania, aż pewnego dnia wpada w ogromne tarapaty i wtedy jej kariera baletnicy zaczyna wisieć na włosku.
Patrząc z perspektywy ucznia, szkoła nie lubi osób, które się wyróżniają, mają swój światopogląd i wiele ciekawych pomysłów, nauczyciele chcą posłusznych uczniów, którzy będą mieli takie samo zdanie jak oni. Niestety to sprawia, że dzieci nie wiedzą, czego chcą od życia, i nie mają pojęcia, co chciałyby robić w przyszłości, bo szkoła tamuje ich indywidualny rozwój. Bardzo fajny przykład jest tutaj w książce, kiedy to Zoya rysuje karykaturę, a nauczycielka, zamiast ją obejrzeć i docenić jej talent jest oburzona tym, że dziewczynka jej nie słucha. Ta książka jest idealna do przeczytania przez dzieci, ale również przez rodziców tak, żeby oni zobaczyli, że zawsze są dwie strony, nie zawsze nauczyciel ma rację, kiedy wzywa rodziców na dywanik za złe zachowanie ich dziecka, na podstawie tej historii można zobaczyć, że nasze dziecko nie zawsze robi coś złego, ale niestety wychowawca postrzega to inaczej.
Całość jest bardzo lekka i przyjemna, opowieść przypadnie do gustu zarówno dziewczynkom, jak i chłopcom, bo książka nie jest o dziewczyńskich sprawach, a o tym, jak łatwo wpaść w kłopoty, jeżeli nie przestrzega się zasad. Historia jest bardzo ciekawa, pokazuje, czym jest prawdziwa przyjaźń i wsparcie, pokazuje też, że marzenia się spełniają, chociaż czasami wydaje nam się, że to niemożliwe, dlatego zawsze powinniśmy walczyć o swoje i realizować obrane cele.

Link do opinii
Avatar użytkownika - AniaK_ka1
AniaK_ka1
Przeczytane:2021-08-21, Ocena: 6, Przeczytałam,

[ RECENZJA ]

Elizabeth Barfèty "Baletnice. Mała buntowniczka".
Wyd. @znakemotikon

   Każdy z nas jako rodzic pragnie przekazać dzieciom pewne wartości. Te dobre oczywiście. By ich życie było bogate. By dawało innym przykład. Byśmy mogli być z nich zawsze dumni i mieli poczucie spełnienia.
Najczęściej to właśnie z nas samych nasze pociechy biorą przykład i podążają ścieżkami, które pomagamy im wyznaczyć i obrać.
   "Mała buntowniczka" to jeden z pozytywnych sposobów na przewartościowanie i ukierunkowanie młodych umysłów.
Książka opowiadająca o grupie przyjaciół uczęszczających do szkoły baletowej. O ich życiu, uczuciach, przygodach. Powieść skrywająca w sobie naukę o tym, jak cenna jest przyjaźń, walka o samego siebie, dbając jednocześnie o innych.
Pięknie wydana, w twardej oprawie jest skarbem zawierającym daleko idące morały , które dzieci poznają nawet o tym nie wiedząc.
Prosty, choć tak głęboki przekaz.
   Bardzo się cieszę, że lektura trafiła w moje ręce. Znalazłam w niej to, czego oczekiwałam. Z wielką przyjemnością przekaże ją swoim dzieciom zwłaszcza, że mam w domu taką małą "buntowniczkę"😉
   Ogromnym zaszczytem jest posiadanie i przeczytanie całej serii, jaka się do tej pory ukazała.
Wciągająca historia szóstki przyjaciół.
Na dobre i na złe.

Link do opinii

Baletnice. Mała Buntowniczka
Elisabeth Barféty @elizabethbarfety
Wydawnictwo Znak Emotikon @znakemotikon

Już 11 sierpnia do księgarń trafi czwarty tom bestsellerowej francuskiej serii „Baletnice - Mała buntowniczka" o kulisach nauki baletu w elitarnej szkole przy Operze Paryskiej, którą pokochały dziewczynki na całym świecie.

Kto jest największym łobuzem w paczce przyjaciół z elitarnej szkoły baletu w Paryżu? Oczywiście Zoya! Rudowłosa dziewczyna z Korsyki, która zawsze się spóźnia i ponad wszystko lubi się wygłupiać. Zwłaszcza wtedy, gdy nauczyciele wymagają od uczniów posłuszeństwa.
Jednak dopiero zniszczenie kostiumu słynnego tancerza wpędza ją w naprawdę poważne tarapaty. Czy dziewczynka zostanie wyrzucona ze szkoły? Co z ważnym przedstawieniem? Przecież Zoya zawsze marzyła o balecie. Ale skoro nie umie i nie chce się dostosować, to może jej miejsce jest gdzie indziej?

Seria "Baletnice" pokazuje, że wrażliwość i pasja są siłą, która może wiele przezwyciężyć w pełnej uniesień i porażek walce o spełnienie marzeń.
Wyjątkowe historie o dziewczynkach i chłopcach z prestiżowej szkoły tańca w Paryżu, którzy muszą codziennie mierzyć się z rywalizacją, zazdrością i swoimi słabościami, by udowodnić, jak kochają balet.
Uwielbiam "Baletnice". Kocham taniec i lubię przygody o przyjaciołach, którzy mają wspólne pasje.

Jeżeli jeszcze nie znacie serii "Baletnice" polecam dotychczasowe tomy:
1. „Przyjaciółki i rywalki”
2. „Prawie idealna”
3. „W cieniu brata”

Kolejny 5 tom "Wschodząca gwiazda" już we wrześniu!
Seria jest przepięknie wydana.

Dziękuję Wydawnictwu Znak Emotikon @znakemotikon za egzemplarz książki. Sprawiliście mi ogromną przyjemność.

Link do opinii

„Baletnice. Mała buntowniczka” to 4 tom serii.

„(…) każdy jest absolutnie wyjątkowy!”

Paczka przyjaciół, cztery dziewczynki: Zoya, Maya, Constance, Sofia i dwóch chłopców: Bruno i Colin, to uczniowie pierwszej klasy, Szkoły Tańca Opery Paryskiej. Książka rozpoczyna się powrotem bohaterów do szkoły po bożonarodzeniowej przerwie.
Zoya, to najmłodsza uczennica w szkole. Lubi robić kawały, które wielokrotnie wpędzają ją i jej przyjaciół w kłopoty oraz ma trudności „z trzymaniem się ustalonych godzin”. Maya, Sofia i Constance są poważniejsze i bardziej dojrzałe „na szczęście dla ich dzienniczków”. Colin, to tajemniczy blondynek, który „niełatwo się otwiera”, ale tak jak Zoya uwielbia żarty. A Bruno jest obdarzony dużym poczuciem humoru. Wszystkich łączy pasja do tańca.

Szkoła, do której uczęszczają dzieci słynie z dyscypliny i nie każdy może rozpocząć w niej naukę. Bohaterom się to udaje.
Zoya nudzi się na zajęciach, ma „problemy z dyscypliną” i nauczyciele twierdzą, że musi poprawić swoje zachowanie. Niestety dziewczynka nic sobie z tego nie robi do czasu, kiedy… niszczy kostium, Hugona Dinanta, słynnego tancerza.
Czy dziewczynka zostanie usunięta ze szkoły? Jakie konsekwencje poniesie? Czy miłość do baletu zwycięży i Zoya podporządkuje się zasadom? Co zrobią przyjaciele bohaterki? Na te pytanie znajdziecie odpowiedź w książce.

Książka pokazuje dobre wartości, tj. siła przyjaźni, prawdomówność, wspieranie się, odpowiedzialność za swoje czyny, dbałość o innych i dawanie innym drugiej szansy. Uczy, że pasja daje siłę, która pomaga w spełnianiu marzeń.
Napisana jest dużą czcionką. Mogą czytać ją początkujący czytelnicy, ale również polecam ją rodzicom do czytania jej do snu swoim dzieciom. Super lektura. Zwiera ona ilustracje, które rozbudzają wyobraźnię. Czytało mi się ją szybko i nie mogłam się od niej oderwać.
Dodatkowo na samym końcu autorka zamieściła ciekawostki ze świata baletu.

„Jeśli będziesz robić w życiu to, co naprawdę ci się podoba,nigdy nie poczujesz, że pracujesz”.

Polecam.

Link do opinii

,,Baletnice. Mała buntowniczka" to czwarty tom serii opowiadającej perypetie adeptek baletu, w elitarnej szkoły baletu w Paryżu. Wg. wydawcy jest to pozycja skierowana dla czytelników w wieku 6-8 lat.

 

Jest to ciepła i mądra książka opowiadająca losy paczki przyjaciół, czterech dziewcząt i dwóch chłopców: Zoyi, zwanej Wiewiórką ze względu na rudą czuprynę, Mayi, Constance, Sofii, Brunona i Colina. Cała szóstka jest w pierwszej klasie szkoły baletowej. Każde z dzieci ma inny charakter, Zoya, znana jest z robienia psikusów, które nierzadko wpędzają ją w kłopoty. Nie inaczej jest tym razem i Zoya musi ponieść konsekwencje swoich czynów. Czy miłość do baletu będzie silniejsza od chęci wygłupów i zagóruje nad krnąbrnym charakterem Zoyi? Czy przyjaciele wesprą małą buntowniczkę, czy zostawią ją na lodzie, wybierając własne kariery? Tego oczywiście dowiecie się z lektury książki.

 

Historia opowiedziana w książce mogłaby się zdarzyć w każdej szkole. Siła przyjaźni, wsparcie z ich strony, ale też gorzkie słowa prawy i ponoszenie odpowiedzialności za swoje czyny, to wartości, które można wynieść z lektury ,,Małej buntowniczki".

 

Książka powinna się spodobać dziewczynkom, zwłaszcza tym marzącym o karierze baletnicy lub tancerki, chłopcom też, dowiedzą się wtedy, że balet  jest nie tylko ,,dziewczyński".

Serdecznie polecam, zwłaszcza że każdą część cyklu można czytać niezależnie.

Link do opinii
Inne książki autora
Baletnice. Mimo wszystko
Elisabeth Barféty0
Okładka ksiązki - Baletnice. Mimo wszystko

Czy warto walczyć o marzenia mimo hejtu? Bruno domyślił się, kto przeciął opony w jego rowerze. Bardzo chciał porozmawiać o tym z mamą, ale nie mógł się...

Baletnice. Przyjaciółki i rywalki
Elisabeth Barféty0
Okładka ksiązki - Baletnice. Przyjaciółki i rywalki

Trzy dziewczynki i tylko dwie role w przedstawieniu. Czy lepiej wygrać, czy mieć prawdziwą przyjaciółkę? Pierwszy tom bestsellerowej francuskiej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy