Akcja książki rozpoczyna się w Gdańsku, w 1647. Szkutnik – Marcin Seradzki traci pracę a bliska mu osoba – wuj Henryk umiera. Marcin załamuje się.Jego los odmienia się kiedy na drodze spotyka, Kurlandzkiego księcia Jakuba Kettlera, który proponuje mu pracę w Kurlandzkich stoczniach. Zabiera on Marcina w podróż po Rzeczypospolitej. Bohaterowie zaprzyjaźniają się w drodze, a Marcin uczy się wielu nowych rzeczy. Spotyka także wspaniałe osobistości, między innymi króla Władysława IV. Buduje wielki okręt, dla Jakuba Kettlera i tym samym staje się najsławniejszą osobistością w kurlandzkich tawernach. Widząc potencjał i talent Marcina, Jakub Kettler wysyła gdańskiego szkutnika do Anglii u boku kapitana nowego okrętu Alberta Schella i dygnitarza Thomasa Uberta. Wątek miłosny, przygody z piratami, tubylcami to tylko kilka z licznych perypetii, jakie przeżywa główny bohater tej powieści.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2016-05-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 130
Książkę czyta się szybko, mimo że musiałam się przyzwyczaić do stylu pisarskiego autora, gdyż forma przekazywanej historii jest zwięzła, bez nadmiernego rozwijania wątków. Pan Mateusz Juszczyk stosuje raczej oszczędny sposób przedstawiania dziejących się wydarzeń. Wprowadza kilka wątków ale nie są one zbyt rozbudowane. Szkoda, gdyż niektórym z nich przydałoby się poświęcić więcej uwagi. Tymczasem autor zastosował formę relacji z poszczególnych epizodów, niż głębszego wniknięcia w zaznaczone sytuacje.
Pierwsze rozdziały są raczej powolne, skupione na karierze głównego bohatera jako szkutnika. Więcej brawury i bardziej dynamiczna akcja pojawia się w drugiej połowie książki, gdy Marcin Seradzki wyrusza na ziemie, które mają być skolonizowane. Wówczas akcja nabiera tempa i dramatyzmu, dzięki czemu książkę czyta się z większym zainteresowaniem.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2019/12/540-awanturnicy-tom-i.html
Przeczytane:2016-05-24, Ocena: 5, Przeczytałam,