Audrey Hepburn w blasku sławy
Juliana Weinberg

Kiedy słyszę nazwisko Audrey Hepburn, to mam przed oczami słynną scenę ze „Śniadania u Tiffany’ego”.

„Audrey Hepburn w blasku sławy” to już czwarta książka z serii „Wyjątkowe kobiety” i w moim odczuciu najlepsza, zarówno pod względem opowiadanej historii, jak i emocji, jakich mi dostarczyła. Patrząc na uśmiechniętą twarz aktorki w filmach i na zdjęciach nie spodziewałam się, że w jej życiu było tyle walki i cierpienia. Bo choć ciężką pracą osiągnęła olbrzymi sukces zawodowy stając się jedną z najbardziej wielbionych gwiazd ówczesnego kina i występując u boku największych amantów, to jej życie osobiste usłane było cierniami, nie płatkami róż.

Już jako dziecko zaznała głodu w okresie drugiej wojny światowej i odrzucenia ze strony ojca, który opuścił ją we wczesnym dzieciństwie i nie szukał z nią kontaktu. Te doświadczenia wywarły piętno na całym jej życiu rzutując na jej samoocenę i relacje z mężczyznami. Wojna zniszczyła jej marzenia o staniu się primabaleriną, ale nieoczekiwanie jej kariera poszybowała w kierunku filmu, gdzie szybko zdobyła sławę.

Sama pochodząc z rozbitej rodziny pragnęła założyć własną, marząc o dzieciach i domu na wsi. Niestety podobnie jak związki z mężczyznami, tak i starania o dziecko przyniosły jej masę cierpień.

Czy była szczęśliwa? Z pewnością były takie momenty, szczególnie gdy po wielu niepowodzeniach doczekała narodzin upragnionych dzieci. Jednak jej życie osobiste przyniosło więcej smutku niż radości.

To opowieść o kobiecie, która znakomicie potrafiła grać gwiazdę wielkiego formatu, zachwycać elegancją, wdziękiem i młodzieńczą świeżością. Profesjonalistce, która zawsze wywiązywała się z filmowych zobowiązań dając z siebie wszystko. To też opowieść o kobiecie, której mimo wielu osobistych niepowodzeń i cierpień nie zabrakło siły, by walczyć o siebie, swoje szczęście i to, co miało dla niej największą wartość – rodzinę, nie sławę. To bardzo intymna historia i czasami wręcz czułam, że zbyt wiele szczegółów zostało odsłoniętych, ale dzięki temu okazała się ona tak autentyczna i poruszająca.

 Audrey Hepburn chyba każdy z nas zna tą sławną ikonę kina Hollywood z filmu "Śniadanie u Tiffany'ego", a jeśli nie to zapraszam do przeczytania kilku słów o bardzo ciekawej kobiecej postaci.
~Do tej pory dzięki nakładowi @znakhoryzont i serii o Wyjątkowych Kobietach, mogliśmy poznać życie wspaniałych kobiet między innymi : Fridy Kahlo, Madame Piaf oraz Marii Callas.Tym razem w czwartej równie intrygującej i przepięknie wydanej części, mamy możliwość poznania słynnej gwiazdy kinematografii czyli Audrey Hepburn, historii niezwykle pięknej, a zarazem emocjonującej, którą czytamy z zapartym tchem.
~Autorka w bardzo lekki i przyjemny sposób wprowadza nas, chronologiczne w bieg wydarzeń z życia kobiety.
I tak poznajemy jej dzieciństwo w czasie trwania || wojny światowej.Jej pragnienia o zostaniu primabaleriną oraz czasy niewyobrażalnego strachu i głodu, który przekreśla wielkie marzenia.
Po wojnie Audrey, dzięki niezwyklej urodzie i talentowi trafiła do teatru, a stamtąd prosto do Hollywood co stało się początkiem jej wielkiej przygody z kinem.
Jednak pomimo błyskawicznej filmowej popularności, życie kobiety nie było usłane różami.
Życie prywatne przyniosło więcej smutku niż radości: kobieta poślubiła dwóch mężczyzn, kilka razy poroniła, urodziła martwe dziecko aż w końcu znalazła najpiękniejszej chwili w życiu - została matką.
~Audrey Hepburn, jak każda z nas pragnęła prawdziwej miłości, jednoczenie popełniała wiele błędów, cierpiała i kochała całym sercem.Krótko mówiąc miała swoje wzloty i upadki, które nie pozwoliły przekreślić jej wielkiej kariery w której dobro bliskich było ważniejsze niż całe kino Hollywood.
~"Audrey Hepburn w blasku sławy" to nie "czysta" biografia ale powieść biograficzna o cudownej, niezwykle silnej kobiecie, która pomimo przeciwności losu nigdy się nie podda w dążeniu do spełniania marzeń.
Uważam, że tą historię powinien przeczytać każdy!Ja jestem wprost oczarowana "autentycznością" z życia intrygującej aktorki.
Zdecydowanie polecam.
Z wielką przyjemnością nadrobię poprzednie części, aby móc poznam losy równie wspaniałych Kobiet.✍️
Z niecierpliwością czekam na kolejne książki i kolejne fascynujące historie.

Pewnie większość z nas kojarzy nazwisko Audrey Hepburn. Ikona kina, inspiracja wielu kobiet, filantropka. Książka o jej życiu, przedstawiona w bardziej przystępny sposób, niż standardowa biografia, wydawała sie idealnym sposobem na poznanie jej osoby bliżej.

Powieść jest pięknie napisana, spójna i dobrze mi się czytała. Autorka barwnie i plastycznie przedstawia losy naszej bohaterki, która zmaga się z przeciwnościami. A tymi można by obdzielić kilka osób. Wojenna zawierucha, głód, depresja, balet, aż do debiutu aktorskiego.Te przeżycia będą częścią składową, obok jej talentu, wielkiego sukcesu jaki odniosła. I chociaż karierę zakończyła bardzo wcześnie, by móc skupić się na macierzyństwie stała się rozpoznawalna na całym świecie.

Jeśli nie często sięgacie po biografie, bo się boicie nudy, to ta jest idealna na początek. Czyta się jak najlepsza powieść, bo jest pełna emocji, uczuć, a fabuła napisana przez prawdziwe życie - wciagająca i fascynująca.