Audrey Hepburn. Uosobienie elegancji

Ocena: 6 (1 głosów)

Biografia Audrey Hepburn autorstwa jej syna.

Słynna aktorka, ikona kina, jako matka, żona i córka.

I jako kobieta, której nie wystarczyło bycie legendą – postanowiła wykorzystać swoją sławę, aby pomagać biednym i pokrzywdzonym.

Opowieść o dziewczynce i jej stanowczej matce, która uczyła ją, jak być uczciwą i cenić ciężką pracę. Opowieść o dziewczynce, która przeżyła II wojnę światową i na zawsze zapamiętała, czym jest nędza, głód i cierpienie. Opowieść o dziewczynce, która nie bała się pracować i osiągnęła w życiu niezwykłą sławę. Opowieść o wielkiej gwieździe, która nie dostrzegała własnego blasku. Opowieść o żonie, która dwukrotnie nie zaznała szczęścia w małżeństwie, bo ciągle cierpiała po odejściu ojca.
Pełna ciepła opowieść o wspaniałej aktorce, gwieździe światowego kina i niestrudzonej działaczce UNICEF-u. O dziewczynie ukochanej przez miliony ludzi – Audrey Hepburn.

Książka, będąca czymś więcej niż hollywoodzką biografią, napisana przez syna Hepburn, zawiera blisko 300 unikatowych zdjęć z prywatnych archiwów rodziny aktorki oraz reprodukcje kilku jej obrazów.

Informacje dodatkowe o Audrey Hepburn. Uosobienie elegancji:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2020-10-28
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-8215-212-8
Liczba stron: 253
Tytuł oryginału: Audrey Hepburn. An Elegant Spirit
Tłumaczenie: Witold Nowakowski

Tagi: biografie

więcej

Kup książkę Audrey Hepburn. Uosobienie elegancji

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Audrey Hepburn. Uosobienie elegancji - opinie o książce

Avatar użytkownika - MonikaOlga
MonikaOlga
Przeczytane:2020-12-06,

Nastawiłam się biografię, a otrzymałam laurkę syna dla matki. Doskonale zdawałam sobie sprawę, że to nie będzie obiektywna publikacja o Audrey Hepburn. Myślałam jednak, że znajdę w niej więcej faktów z życia tej wspaniałej aktorki. No cóż… 


Audrey Hepburn. Marzyła o balecie. Została aktorką. Jej kariera potoczyła się jak w bajce. Podziwiana. Ubóstwiana. Piękna. Elegancka. Była inspiracją. Czegóż chcieć więcej? A jednak zawsze czegoś jej brakowało. Zawsze jej oczy pełne były smutku… 


Jej dzieciństwo przypadło na straszny czas. Czas drugiej wojny światowej. Na własnej skórze doświadczyła co to strach, nędza i ogromny głód. Nigdy o tym nie zapomniała. Doświadczenia wojenne ukształtowały jej charakter na całe życie. Skromność i pokora determinowały jej życie. Ale też dobroduszność i opiekuńczość. Pewnie też dlatego była tak bardzo wrażliwa na cierpienia drugiego człowieka. Szczególnie mocno przeżywała cierpienia dzieci. A jako ambasadorka dobrej woli przy UNICEF-ie docierała do miejsc pełnych cierpienia. Somalia, Kenia, Etiopia, Sudan… To między innym tam udawała się ze swoją misją. Widziała ogrom bólu. Po raz kolejny i kolejny… Najbardziej przerażało ją cierpienie dzieci… 


Przecież sama była matką… Miała dwóch synów. Sean’a (autora tej publikacji) i Lucę. Sean był owocem związku z Mel’em Ferrera’em. Luca zaś to owoc związku z Andreą Dottim. Ani z Mel’em, ani z Andreą Dottim nie ułożyła sobie życia. Być może przeszkodą w stworzeniu udanego małżeństwa była emocjonalna trauma Audrey po tym, jak jej ojciec opuścił ich rodzinę… Szczęście znalazła dopiero u boku Roberta Wolders’a. Może to wspólna praca na rzecz UNICEF-u była tym, co scaliło ich nierozerwalnie aż po śmierć Audrey? Sean i Luca byli dla niej najważniejsi. To dla nich zrezygnowała z kariery aktorskiej, gdy nie była w stanie pogodzić bycia matką i bycia światowej sławy aktorką. 


I w zasadzie tyle dowiedziałam się o słynnej Audrey Hepburn z tej książki. Czytając tę publikację miałam nieodparte wrażenie, że czytam bardzo długi wstęp i cały czas czekałam, kiedy w końcu zacznie się część zasadnicza. Nie doczekałam się. 


Niewątpliwie sporym atutem tej książki są zdjęcia. Zdjęć jest sporo. I to nie tylko tych znanych. Sean Hepburn Ferrer udostępnił też dużo zdjęć z rodzinnych albumów wcześniej niepublikowanych, a także rysunki wykonane swego czasu przez Audrey. Miłośnicy Audrey Hepburn powinni być zadowoleni. 

Link do opinii

To nie jest typowa biografia, daleko jej do tego. To wyznania syna znanej i cenionej gwiazdy, która nigdy się za nią nie uważała. Biła od niej skromność i pokora, szacunek dla drugiej osoby. Nie było jej w głowie bywanie na salonach i podbijanie świata. Dla niej najważniejsza była rodzina, jej ukochani synowie. Dla nich poświęciła swoje marzenia i plany, chciała być przede wszystkim matką, a nie gwiazdą filmową. I udało się, była dla swoich ukochanych chłopców matką, opiekunką i przede wszystkim najlepszym przyjacielem.

Audrey nie miała łatwego życia, nie znała swojego ojca, co bardzo odbiło się na jej dorosłym życiu. Tak bardzo pragnęła się do niego przytulić, poczuć jego ciepłą dłoń, ale niestety ominęły ją takie wrażenia. Dlatego też postanowiła, że swoim synom zapewni pełnię szczęścia i poczucie bezpieczeństwa, nie da im odczuć, że mama jest celebrytką. I przez całe życie starannie realizowała swoje zamiary.

„Przez całe życie wierzyła w siłę prostoty. Obojętne, czy chodziło o modę, pracę, czy o przyjaźń, mówiła zawsze: „Spróbuj dotrzeć do sedna sprawy. Spytaj sam siebie: po co to robię? Co jest najważniejsze? Nie bierz się do kilku rzeczy naraz, bo to tylko stwarza zbędne komplikacje”.

Co można wyczytać między wierszami tej lektury? Można wykreować samemu doskonały obraz Audrey Hepburn, obraz, który dotychczas nam raczej nie był przedstawiany. Widok kobiety skromnej, ciepłej i serdecznej, oddanej rodzinie, bez chwili zastanowienia kończącej karierę w imię bycia matką. Kobiety, która kochała wszystkie dzieci, co znalazło odzwierciedlenie w jej późniejszej pracy na rzecz UNICEF-u. Kobiety, która dzieliła się swoją miłością z innymi, która żyła dla innych. Skromna, a jednocześnie elegancka i dostojna. Uosobienie ciepła i serdeczności.

W tej pięknej i urzekającej lekturze mamy niecodzienną okazję zapoznać się z bardzo osobistymi i prywatnymi zdjęciami z rodzinnego zbioru, czasami były to zdjęcia, których nigdy nie mieliśmy okazji ujrzeć. Dzięki nim widzimy, jak autorka rozwijała się, jak zmieniała się z nastolatki w dojrzałą kobietę, jak się godnie starzała. Nie można nie wspomnieć, że ta książka jest cudownie wydana, na najwyższym poziomie. Twarda oprawa, unikalne zdjęcia i dostojny papier. Muszę dodać, że Wydawnictwo Albatros ogromną wagę przywiązuje do każdego wydania i słynie z dostojnych i godnych pochwały wydań. Dziękuję, nie dość, że czyta się świetnie to jeszcze można się delektować przekładaniem kolejnych stronic. Smakowita uczta dla wszystkich zmysłów.

„Jej wenętrzne potrzeby były bardzo proste i sprowadzały się do tych samych podstaw: troska, miłość, opieka. Przede wszystkim miłość”.

Wzruszająca i dość smutna historia, ale pomimo to przepełniona optymizmem i nadzieją, dająca przekonanie, że w życiu trzeba mieć marzenia i dążyć do naprawy świata. Nie można żyć tylko dla siebie i własnych przyjemności, trzeba się dokładnie rozejrzeć i dostrzec drugiego, potrzebującego człowieka. Dopiero pomagając innych można czuć się spełnionym i zadowolonym, pomoc każdej jednej osobie daje niesamowitą radość i utwierdza w przekonaniu, że warto pomagać. Dobro okazywane bliźniemu wróci do nas ze zdwojoną mocą.

Obok tej pięknie wydanej lektury nie można przejść obojętnie. Tak wiele można stracić ...

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka22
stokrotka22
Przeczytane:2021-03-25, Przeczytałam,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy