Z tej książki dowiesz się:
o Dlaczego niebo jest niebieskie, a Słońce żółte?
o Jak kupić działkę na Księżycu? Albo na Merkurym?
o Ile kosztuje podróż w kosmos?
o Jak wygląda ,,typowe" miejsce we Wszechświecie i dlaczego nic w nim nie ma?
Wszechświat od stuleci zachwyca ludzi. Uświadomienie sobie, że Ziemia jest mikroskopijnym jak na rozmiary kosmosu tworem, pozwala nabrać odpowiedniej perspektywy i uruchomić wyobraźnię. Tym bardziej, że to, co widzimy jest tylko częścią ogromnego wszechświata...
Fred Watson zabiera nas w fascynującą podróż po naszej galaktyce, podczas której odwiedzimy Księżyc i poznamy różne teorie dotyczące jego powstania, zobaczymy, jak rodzą się gwiazdy i jak na niebie powstaje tęcza. A bilet na tę podróż na pewno będzie tańszy, niż te sprzedawane przez firmy oferujące komercyjne loty w kosmos.
Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 2021-06-06
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 246
Tłumaczenie: Małgorzata Glasenapp
Przeczytane:2022-01-24, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,
Zastanawialiście się kiedyś, dlaczego niebo jest niebieskie, a słońce żółte? Albo jak powstają gwiazdy? Jeśli odpowiedź na te pytania brzmi twierdząco, to odpowiedź na nie znajdziecie w kolejnej książce z serii Zrozum pod tytułem „Astrohaj. Jak dotknąć kosmicznego pyłu?”. Wydawnictwo Poznańskie po raz kolejny zabiera swoich czytelników w świat nauk i tym samym zabiera na wycieczkę po tajemnicach kosmosu.
„Wszechświat od stuleci zachwyca ludzi. Uświadomienie sobie, że Ziemia jest mikroskopijnym jak na rozmiary kosmosu tworem, pozwala nabrać odpowiedniej perspektywy i uruchomić wyobraźnię. Tym bardziej że to, co widzimy, jest tylko częścią ogromnego wszechświata…”
Po książkę sięgnęłam z wielkim zapałem, gdyż samą serię Zrozum uwielbiam i każda książka z tej serii gwarantuje dużą porcję wiedzy i ciekawych informacji. Jednak tym razem odrobinę się zawiodłam. Astronomia sama w sobie jest ciekawą gałęzią nauk i potrafi wzbudzić zachwyt, więc wiązałam z tą książką ogromną nadzieję. I nie przeczę treść naprawdę ciekawa, jednak to, co zabijało dobre wrażenie o tej książce, to język używany przez autora.
Czytając książkę bardzo szybko odniosłam wrażenie, że autor zwraca się swojego czytelnika, jakby opowiadał bardzo długą bajkę na dobranoc. Co budziło we mnie poczucie monotonii i lekkiej nudy, mimo poruszonych ciekawych zagadnień. Mimo lekkiego męczenia się z treścią udało mi się szczęśliwie przeczytać całą książkę. Z pewnością dużym plusem są ilustracje.
"Dla wielu kosmicznych turystów moment, gdy uświadomią sobie, jak krucha jest ziemska biosfera, może okazać się przełomowy”
Podsumowując. Książki popularnonaukowe mają to siebie, że nie da się mówić o ich fabule czy bohaterach, można jedynak ocenić czy posiadają treść godną uwagi i poświęcenia czasu. I biorąc pod uwagę te aspekty, można powiedzieć, że Astohaj jest książką godną przeczytania. Warto pochylić się nad tą książką i poświęcić jej odrobinę czasu, aby dowiedzieć się ciekawych rzeczy. Całości dopełnia dobrze dobrana okładka, która cieszy oko czytelnika i zachęca do otworzenia książki.