Podczas swoich występów Artur Andrus odwiedził wiele zakątków Polski. Z tych wyjazdów przywiózł nie tylko wspomnienia, lecz także lokalne gazety, które skrzętnie przechowuje w czarnym pudełku. Te zbiory posłużyły mu jako inspiracja do tworzenia skrzących się absurdalnym humorem ,,Ballad dziadowskich", stylizowanych na pieśni podwórzowe. W książce zebraliśmy sporą porcję tych ballad, opatrzonych barwnymi opowieściami zdradzającymi kulisy ich powstania.
,,Nie wiem, kiedy i dlaczego zacząłem je systematycznie pisać. Pewnie po sukcesie >>Ballady o Baronie, Niedźwiedziu i Czarnej Helenie<<, którą zaśpiewałem przy okazji 1500. wydania Listy Przebojów Trójki. Zaśpiewałem to jako żartobliwy prezent dla moich radiowych kolegów, a żart tak się rozwinął, że przez dłuższy czas był na pierwszym miejscu Listy. Zapisałem sobie, z kim wtedy tą balladą wygrywałem: Stingiem, Madonną, Erikiem Claptonen, Philem Collinsem... (...)
Każda była wykonywana tylko raz. Zdarzało się, że udało się je nagrać podczas występu i potem zamieścić w lokalnym portalu informacyjnym albo na stronie internetowej domu kultury. Ale w zdecydowanej większości przypadków słyszeli je tylko ci, którzy byli wtedy na moim występie".
Dziś wszyscy mamy okazję poznać te ulotne dotąd utwory. Tekstom towarzyszą satyryczne rysunki Daniela de Latoura.
Artur Andrus - dziennikarz (w latach 1994-2017 pracował w Programie Trzecim Polskiego Radia, od 2018 w RMF Classic, a od 2005 jest gościem ,,Szkła kontaktowego" w TVN24), poeta, autor tekstów piosenek, piosenkarz, artysta kabaretowy i konferansjer. Niezastąpiony Jonathan Owens w serialu kabaretowym ,,Spadkobiercy". Autor książek: ,,Popisuchy", ,,Każdy szczyt ma swój Czubaszek" (z Marią Czubaszek), ,,Boks na ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak", ,,Blog osławiony między niewiastami", ,,Vietato fumare, czyli reszta z bloga i coś jeszcze" oraz przeznaczonego (nie tylko) dla dzieci zbioru oryginalnych baśni ,,Bzdurki, czyli bajki dla dzieci(i)innych".
W 2010 roku zdobył tytuł Mistrza Mowy Polskiej. Nagrał kilka płyt, m.in. ,,Myśliwiecka", ,,Cyniczne córy Zurychu" czy ,,Sokratesa 18".
Daniel de Latour ilustruje książki i czasopisma dla mniejszych i większych, rysu!je komiksy. Współpracował m.in. z ,,Misiem", ,,Świerszczykiem", ,,Wysokimi Obcasami" i ,,Przekrojem". Rysował smoki, krasnolud!ki, kosmonautów, żyrafy, tygrysy, pociągi i inne rzeczy. Za ilustracje do ,,Zaskórniaków" Grzegorza Kasdepke i Ryszarda Petru otrzymał wyróżnienie PTWK oraz nominacje do kilku innych nagród, za ,,Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" Justyny Bednarek i ,,Dom nie z tej ziemi" Małgorzaty Strekowskiej-Zaremby nagrodę Przecinek i Kropka (za tę drugą książkę również nominację do nagrody Dobre Strony). Jest laureatem drugiej nagrody w konkursie na komiks Muzeum Powstania Warszawskiego i wielu innych wyróżnień. W 2021 roku nominowany do Astrid Lindgren Memorial Award. Niektóre rzeczy przerysowuje od swoich dzieci. Uczy się grać na skrzypcach i harmonii trzyrzędowej od wiejskich muzykantów.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2022-01-28
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 384
Język oryginału: polski
Świetna! Humor Artura Andrusa błyskotliwy. Godna podziwu umiejętność ujęcia w kilku wersach pozornie niepasujących do siebie zdarzeń.
Książka zawiera 8 zabawnie ilustrowanych bajek o charakterze satyrycznym, przeznaczonych zarówno dla dzieci (5-7-letnich), jak i dla dorosłych. Ich autorem...
Czerwony Kapturek, od ślubu z gajowym zwany Żoną Zielonej Czapki, w imieniu bohaterów starych bajek stanowczo domaga się nowych historii. Bo ile...
Przeczytane:2022-02-04, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2021, 52 książki 2022,
Chyba nikomu, kto zna styl i poczucie humoru Artura Andrusa, nie trzeba reklamować tej książki. To zbiór jego "ballad dziadowskich" i wierszy inspirowanych ogłoszeniami i artykułami zamieszczanymi w gazetach lokalnych wydawanych w miejscowościach, w których autor występował. Niepowtarzalny i niepodrabialny styl, wielki talent do dostrzegania absurdów w naszej rzeczywistości, niesamwoite poczucie humoru - to wszystkl tworzy mieszankę wybuchową i wielokrotnie śmiałam sie w głos podczas lektury (uwaga: nie polecam czytać w pojazdach komunikacji miejskiej, chyba że lubie jak się wszyscy na was gapią).
Zabawne i dowcipne teksty rewelacyjnie uzupełniają liczne rysunki autorstwa Daniela de la Tour. Duży plus za jakość wydania: twarda oprawa, wyraźna czcionka, dobrej jakości grafiki.
Świetnie się czyta! Jeśli szukacie ksiażki na poprawę humoru - to idealnie trafiliście.