Opowieść o miłości i walce o przeżycie. Nic nie mogło rozdzielić Christophera i Rebekki: ani jej wyrodni rodzice, ani nawet narzeczony, z którym wróciła do domu po ucieczce do Anglii. Lecz gdy do sielankowej wyspy Jersey dociera II wojna światowa, nazistowscy najeźdźcy, realizując Ostateczne Rozwiązanie Kwestii Żydowskiej swojego Führera, wywożą Rebeccę na kontynent.
Gdy naziści deportują Christophera i jego rodzinę do ojczystego kraju – Niemiec, w desperackiej próbie ratowania ukochanej zgłasza się na ochotnika do szeregów SS. Rozpoczyna służbę w Auschwitz, gdzie sprawuje nadzór nad pieniędzmi skradzionymi ofiarom, które zginęły w komorach gazowych. Poszukując Rebekki, musi nie tylko ukrywać podwójną tożsamość, ale i walczyć o własną duszę. W koszmarnym świecie Auschwitz Christopher pilnuje przepływu rzeki splamionych krwią pieniędzy, dzięki czemu staje przed nieoczekiwaną szansą. Czy starczy mu sił i odwagi, by zaakceptować nowy los, który na zawsze może zmienić nie tylko jego życie, ale i wielu innych ludzi?
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2019-08-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Dzisiaj piękne słońce... a ja skończyłam czytać „Anioła z Auschwitz”. Powieść, która jest debiutem autora. Czytało się dość wciągająco. Jednak spodziewałam się dużo większych emocji. Uwielbiam tę tematykę i ciężko takie książki ocenić obiektywnie. Jednak w związku z tym, że to powieść można podejść do opinii zupełnie inaczej.
————————————————
Christopher traci swoją ukochaną Rebekkę. Spodziewa się, że jako Żydówka została wywieziona do Auschwitz. Sam w związku z tym, że ma niemieckie korzenie wstępuje do SS. Planuje ją ocalić. Ale czy ona tam będzie? Przecież takich obozów było wiele... A ilość przybywających więźniów do obozu ciągle rośnie. Christopher zostaje odpowiedzialnym za przepływ dóbr materialnych. Dba żeby Rzesza wzbogaciła się możliwie najwięcej. Jednak to człowiek, który nigdy nie poczuł się jednym z esesmanów. Będąc w obozie, mając większe wpływy postara się ocalić ludzkie istnienia. Czy mu się to uda?
————————————————
Jak wiecie, ja uwielbiam literaturę faktu... dlatego zdecydowanie stawiam na rzeczywistość. Choć nigdy bym nie przepuściła okazji jej przeczytania i zdecydowanie nie żałuję! Wplecione codzienne życie między wojnę i cierpienie. Czekałam z niecierpliwością na finał, który miałam nadzieję, że będzie szczęśliwy... Nawet jako powieść, wartość edukacyjna jest tutaj równie ważna. Obyśmy nigdy nie musieli tego doświadczyć. Przeczytaj, bo warto.
„Anioł z Auschwitz” dla mnie nie jest jedynie historią zakazanej miłości, między Żydówką a Niemcem, nie jest jedynie historią o miłości, której nawet piekło obozu koncentracyjnego nie jest w stanie zniszczyć. Jest czymś więcej. Jest powieścią o człowieczeństwie, które nie widzi munduru, rasy, wyznania. Nie dzieli na kategorie, nie selekcjonuje. Jest powieścią, która nie wybiela, ale też nie wrzuca wszystkich do jednego worka.
Co mogę więcej o niej napisać? Że mną wstrząsnęła? Że wzbudza emocje? Nie wydaje mi się, żebym musiała. Ta książka jest... nawet ciężko znaleźć słowa, bo ona po prostu oddaje dokładnie to, co opisuje. Bez przesady w żadną ze stron, nie wyolbrzymia, ale i nie przemilcza, nie traktuje powierzchownie, ale też nie zagłębia się zbyt mocno, jest wyważona i chyba właśnie dzięki temu tak ciężko o niej zapomnieć. Dla mnie to nie tylko historia Rebekki i Christophera, ale Anki i wielu innych, bezimiennych osób, które przewijają się przez strony „Anioła z Auschwitz".
"Anioł z Auschwitz" trzeba zdecydowanie odbierać jako fikcja literacka.Jednak jak się czyta ogrom bzdur i przekłamań to razi to bardzo w oczy, czym książka mnie zniesmaczyła..Autor zdecydowanie powinien zagłębić się w tematykę historii obozu Auschwitz a później brać się za pisanie.
Fabuła ciekawa i wciągajaca dla osób które lubią powieści obozowe jest to dobra pozycja, jednak wydaję mi się że w odniesieniu do tego co wiemy o obozach, w odniesieniu do autentycznej histori zostały zbyt delikatnie przedstawione.
Wyspa Jersey była rodzinnym domem zarówno dla Christophera jak i dla Rebekki. Tych dwoje od dzieciństwa łączyła głęboka przyjaźń. Razem spędzali czas w domku na drzewie, marzyli, a w końcu obdarzyli się uczuciem. Sielski obrazek prawda?
Ale na tym koniec z sielskości, bo wybuch drugiej wojny światowej spowodował rozdzielenie tych dwojga tylko dlatego, że dziewczyna była Żydówką. Właściwie z dnia na dzień została deportowana do Niemiec, a potem do jednego z obozów przygotowanych przez okupanta dla ludzi nieodpowiedniej rasy.
Czytając początkowe rozdziały zastanawiałam się dlaczego autor tak wiele czasu poświęcił na przedstawienie sytuacji tych dwojga sprzed wojny, skoro tytuł sugeruje akcję z czasów obozu. Teraz wiem, że było to podstawą do zbudowania całego kontekstu późniejszych wydarzeń, a przede wszystkim pokazania siły uczucia między młodymi.
Nie wiemy co się działo z Rebekką po wywózce, ani co wpłynęło na Christophera, że wstąpił do okrutnej formacji, która zaprowadziła go do obozu w Auschwitz. Można tylko się domyślać z kontekstu, że zwykłe poszukiwania ukochanej nie przyniosły oczekiwanego skutku. Chłopak otrzymuje stanowisko związane w obozie z administrowaniem dóbr jakie były zabierane przybywającym w kolejnych transportach ludziom.
Jego wrażliwość nie pozwoliła mu być obojętnym na taką ilość ludzkiej krzywdy. Dlatego też zaangażował się maksymalnie w pomoc zwłaszcza podległym sobie więźniarkom w tzw Kanadzie. W każdym kolejnym transporcie szukał nazwiska ukochanej. Mając do dyspozycji konkretne środki uzyskane z deponowanych dóbr, wręcza łapówki mające na celu szukanie jej w innych obozach, ale także wykorzystuje pieniądze i kontakty do organizowania transportów dzieci do fabryk poza obozem, aby w ten sposób uchronić je przed niechybną śmiercią.
Szczególnie zapada w pamięć scena, w której więźniowie usiłują przemycić małą dziewczynkę Anię, która jakimś cudem przeżyła gazowanie kolejnego transportu pod ciałem prawdopodobnie ojca. Nie będę opisywać co się dalej wydarzyło, aby czytelnicy nie byli zawiedzeni.
Autor zadbał o to, aby akcja powieści wciągała, wzruszała, sprawiała fizyczny ból czytającemu i głęboko zapadała w pamięć.
Chciałoby się powiedzieć więcej takich książek, które poruszają serca i stają się przestrogą dla obecnych pokoleń.
Trudno uwierzyć, że jest to debiutancka powieść... Piękna i wzruszająca historia miłości dwojga młodych ludzi, której nie zniszczyły okrucieństwa wojny. Dramatyczne wybory Christophera są dowodem na to, że nawet w najczarniejszych chwilach można zachować się po ludzku, ryzykując własne życie, ratować życie innych... Nic nie jest proste, tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono... Główny bohater zdał egzamin z człowieczeństwa, udowodnił, że możliwość wyboru czyni nas wolnymi... Koniecznie przeczytajcie...
Żadne książki nie poruszają mnie tak mocno i nie wzbudzają we mnie tylu emocji, jak te których fabuła toczy się podczas II wojny światowej. Pomimo tego, że są w nich zawarte sceny drastyczne, wywołujące szok, a czasem nawet koszmary w nocy, to sięgam po nie, gdyż uważam je za literaturę obowiązkową. Są to czasy, a przede wszystkim czyny popełniane wobec drugiego człowieka, o których nigdy nie powinno się zapomnieć. Jest to również ostrzeżenie, aby nigdy więcej nie dopuścić do tak potężnego cierpienia ludzkiego.
Powieść ukazuje piękną miłość, którą dwójka głównych bohaterów nosi w sobie od najmłodszych lat, rozpoczęła się w nich rodzić, gdy tylko zaczęli się poznawać. Mieszkają na spokojnej wyspie Jersey i to tam spędzają piękne, spędzone wspólnie chwile. Choć dziewczyna nie zaznała ciepła rodzinnego w swoim domu, to po sąsiedzku zaznała je w domu swojego przyjaciela. To tam czuła się bezpiecznie i to tam zawsze mogła zjeść ciepły posiłek, którego w domu nie miała. Życie na wyspie Jersey, które toczyło się spokojnym i leniwym tempem, przerwała II wojna światowa. Oczywiście nie tylko tam dotarła, zniszczyła ona spokój w wielu krajach. Mężowie stracili swoje żony, żony swoich mężów, rodzice swoje dzieci i odwrotnie. Każdy stracił kogoś bliskiego. II wojna światowa wtargnęła nagle w życie każdego, wyrwała serce i jednych pozbawiła człowieczeństwa, a drugim odebrała prawa do własnego życia. Ta lektura ukazuje brutalność tych czasów, a jednocześnie ukazuje piękną miłość, której nic nie było w stanie rozdzielić, oraz walkę o nią.
Raczej w tej powieści nie przeczytałam niczego nowego, jeżeli chodzi o wojnę i to co się podczas niej działo. O tym przeczytałam w wielu innych książkach, wiedziałam czego mogę się spodziewać, jednak jestem człowiekiem wrażliwym i pomimo swojej wiedzy, która powinna mnie choć trochę uodpornić, to tak nie było. Podczas czytania nadal buzowało we mnie wiele emocji, ściskało mnie w gardle, serce momentami przystawało, a za chwilę waliło jak szalone, polały się również łzy. I jestem pewna, że tak będzie się działo ze mną już zawsze, gdy sięgnę po literaturę dotyczącą tych okrutnych czasów. Do tego nie da się przyzwyczaić, nie da się uodpornić.
Lekturę tę polecam. Uważam, że jest bardzo dobrze napisana. Z pewnością wciąga, porusza i zostaje w pamięci na długo.
biblioteczkamoni.blogspot.com
Ponad 700 000 sprzedanych egzemplarzy w kilka miesięcy! Półfinalista nagrody Goodreads Choice Award w kategorii "Beletrystyka historyczna". Dla...
Przeczytane:2020-01-30, Ocena: 6, Przeczytałam,
Obóz”
Jasne słońce świeciło na torowiska
pełne długich czarnych gąsienic wypełnionych przez tysiące niewinnych duszyczek.
Jadąc powoli przedłużali okres niepokoju . . .
Mówiąc dziś "ja się boję" zobacz jak dziecinny strach masz na myśli . . .
Pomyśl, wczuj się, przenieś do wnętrza pociągu, z biletem w jedną stronę . . .
Niewiedza - co będzie i kiedy zginiemy . . .
Tory nieubłaganie zbliżały ich do murów strażników, psów i drutu kolczastego...
Pora na kąpiel . . . tylko gdzie woda ?
Mało osób może Ci odpowiedzieć na to pytanie, zbyt mało . . .
Ale cieszcie się nieszczęśnicy, albowiem . . .
"Arbeit Macht Frei"
Written By Alien
Cześć czołem ❤
; Anioł z Auschwitz ; #eoindempsey
#wydawnictwoniezwykłe jest debiutancką powieścią autora, który tak niesamowicie opowiedział historię wojenną. Utkaną w namiętną miłość do Rebecci, plany wspólnej przyszłości na Jersey wyspie Normandzkiej na której pojawili się Niemcy, wysiedlając Żydów. Tym samym Christopher żegna się z ukochaną i przyłącza się do Niemieckiej Rzeszy która go mianowała porucznikiem SS Obersturmführer, pełniącym służbę w Auschwitz- Birkenau jako osoba odpowiedzialna za wszelkie dobra przywiezione w raz z transportem. Pracując w Kanadzie która zajmowała się sortowaniem i pozyskiwaniem ukrytych pieniędzy, złota, kosztowności, wprowadził nowe zasady panowania w jego magazynach w których pracowały kobiety. Bez bicia, zabijania, szanowano młodego esesmana który miał jeden cel: odnaleźć Rebeccę. Za łapówki, dowiedział się gdzie przebywa i postanowił ją sprowadzić do obozu. Jakież było jego zdziwienie, gdy pod jej nazwiskiem zobaczył jej ojca. Gdzie była faktycznie jego ukochana? Christopher nie miał łatwego życia w obozie, wyróżniał się wrażliwością, empatią, nie był ceniony w śród tych którzy wręcz uwielbiali brutalność i mord. Kiedy znalazł Ankę, postanowił ją uratować. Niestety prawda o jej istnieniu wyszła na jaw, została zabita, a Christopher postanowił zorganizować potajemnie wywózkę dzieci do fabryk. Gdzie trafiły? Czy nasz bohater odnalazł swoją miłość? Czy po wojnie został oczyszczony z brodni jaka dokonała się na tysiącach zabitych w obozie? Jeśli tak wyglądają debiuty, to ja polecam. Wzruszająca opowieść obozowa, poruszająca serca, pokazująca że w chwilach zwątpienia, załamania są zawsze drzwi które można zatrzasnąć i otworzyć nowe. Więzi rodzinne, przyjaźnie, pragnienie życia i walki o drugiego człowieka.