Monika, Ola i Paulina mieszkają i chodzą do szkoły w Gdańsku. Pewnego dnia do mieszkania obok wprowadza się tajemniczy mężczyzna, który ciągle się śmieje, wzbudzając zaniepokojenie dorosłych. Kiedy dziewczyny ratują mu życie, nie wiedzą, że właśnie rozpoczyna się ich wielka przygoda. Amulet, który otrzymują, otwiera portal do innego świata, gdzie czeka na nie niezwykle ważne zadanie. Czy dziewczyny zdołają zmienić człowieka, którego serce jest czarne jak smoła? Czy zdołają sprawić, że zmieni losy tysięcy ludzi?
Wydawnictwo: Ridero
Data wydania: 2024-11-19
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 230
Język oryginału: polski
" [...] Wielu ludzi, widząc leżącą osobę na ulicy, odwraca wzrok, a wystarczy zadzwonić po straż miejską czy karetkę. Niewiele to przecież kosztuje, a jednak panuje wielka znieczulica. [...]"
"Amulet Aniołów" jest najnowszą powieścią Rafała Krzysztofa Jaworowskiego. Historia przeznaczona jest głównie dla młodzieży, ale ja polecam ją również zapracowanym dorosłym. Może dzięki niej przejrzą na oczy i dostrzegą, to co najbardziej liczy się w życiu. Na pierwszym miejscu powinna być rodzina, a dopiero później bieg za pieniędzmi i najnowsze gadżety. Często mamona przyćmiewa nam wszystko. Nie dostrzegamy tych najbardziej potrzebujących. Nie słuchamy tego czego pragną nasze dzieci, tylko pędzimy na złamanie karku. Tylko na co nam pieniądze, gdy przez ten pęd zostaniemy sami? Tym razem Rafał Krzysztof Jaworowski porusza bardzo ważne tematy. Skupmy się na tym, żebyśmy nie byli tacy sami, jak pewna postać z książki "Amulet Aniołów", póki nie jest za późno.
Głównymi bohaterkami tej powieści są trzy siostry, których ojciec niestety jest pracoholikiem. Chce awansować, dlatego odsuwa na bok swoją żonę oraz córki. Jak na tym wyjdzie? Dziewczyny: Monika, Ola i Paulina dzięki swoim czystym sercom i uratowaniu życia sąsiadowi, dostają pewien amulet, który przenosi je do innego świata. Przeżyją tam niesamowite chwile pełne emocji, wzruszeń i niedowierzania. Dostaną trudne zadanie. Czy podołają przemienić czyjeś czarne, staczające się serce, w piękne czerwone tryskające miłością i szacunkiem do innych?
"Amulet Aniołów" przeczytałam w ciągu jednego popołudnia. Nie mogłam się oderwać się od czytania. Uroniłam kilka łez. Bardzo wartościowa książka.
Jeżeli lubicie młodzieżowe fantasy i nie boicie się książek, które zmuszają czytelnika do głębokiej refleksji, to śmiało sięgnijcie po "Amulet Aniołów".
Rafał Krzysztof Jaworowski po raz kolejny pokazał nam, że jest utalentowanym autorem i może tworzyć książki w różnych gatunkach.
Kontynuacja przygód Rebecci Thompson młodej Brytyjki, która zostaje wojownikiem walczącym w obronie świata. Tym razem Rebecca i wojownicy świątyni stoczą...
Justyna i Radek są parą wiodącą idealne życie. Mają bogatych rodziców, artystyczne marzenia i są w sobie bezgranicznie zakochani. Tworzą idealny związek...
Przeczytane:2025-03-01, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
RECENZJA
„AMULET ANIOŁÓW”
AUTOR: Rafał Krzysztof Jaworowski
Wydawnictwo: Ridero
„Bardzo trudno jest w kimś zaszczepić miłość do drugiego człowieka. Zwłaszcza że zło kusi i czasem łatwiej być samolubnym chamem niż uśmiechniętym, pomocnym człowiekiem....”
„Amulet Aniołów” to piękna, ciepła, pouczająca historia, która jest bardzo wartościowa i niesie za sobą ważne przesłanie. Otulona nutką fantazy, która dodaje barwnego i bajkowego twista tej opowieści. Historia składa się z dwóch historii, które są nierozerwalnie ze sobą połączone. Każde zdarzenie, sytuacja stworzona przez autora, ma swoje przeznaczenie i zamierzony cel. Otwiera oczy i pokazuje, co tak naprawdę ważne jest w życiu, i czym jest prawdziwe szczęście. Z początku dostajemy ciepłą, pełna codziennych spraw opowieść, przeplataną trudnymi momentami, okraszona sporą dawką emocji, a gdy dodamy do tego historię pewnego antagonisty i jego rodzinę, historia nabiera innego znaczenia. Możecie liczyć na nieoczekiwane wydarzenia, bajkowe momenty i zwroty akcji. Zobaczymy, że nawet drobne, małe rzeczy mogą zmienić czyjeś życie, a nawet najczarniejsze serce, może rozjaśnić promyk dobra. Dziewczynki utożsamiają dobro, niewinność i czystość serca. Lukas pokazuje osobę, bezwzględną, która zatraciła się, w pogoni za pieniądzem, a to doprowadziło do tego, że one stały się jedynym celem i sensem w życiu, nic i nikt nie był ważniejszy, dopiero pewne zdarzenie pomału otwiera mu oczy i serce dla drugiego człowieka. Napisana prostym, lekkim i przyjemnym językiem. Książkę czyta się bardzo szybko, mnie wciągnęła, dając wiele przyjemności z lektury. Idealna nie tylko dla młodego odbiorcy, ponieważ dorosły czytelnik odnajdzie w niej wiele przyjemności i refleksji. Bohaterzy ciekawie wykreowani, różnorodni, barwni, wyraziści.
„Czasem w życiu wystarczy ruszyć jeden mały kamyczek, aby wywołać lawinę”.
Monika, Paulina i Ola to siostry, które mieszkają w Gdańsku. Bardzo się kochają i lubią razem spędzać czas. Brakuje im taty, który spędza w pracy każdą chwilę, a im poświęca bardzo mało czasu, po prostu im go brakuje. Do ich bloku wprowadza się nowy tajemniczy sąsiad Bogdan, jednak nie przypuszczają, ile wniesie do ich życia. Pewnego dnia dziewczynki ratują życie Bogdanowi, a ten w podziękowaniu ofiaruje im bardzo cenny amulet, który otwiera portal do innego świata. Początkowo myślą, że sąsiad postradał rozum i opowiada niestworzone rzeczy. Jednak ich ciekawość bierze w górę, postanawiają sprawdzić amulet. Okazuje się, że tajemniczy jegomość mówił, prawdę a one przenoszą się w zaczarowane miejsce, w którym czeka na nie bardzo ważne zadanie, które może odmienić życie wielu ludzi. Tak zaczyna się ich niesamowita przygoda.
-Czy dziewczynki wypełniają swoją misję i odmienią bieg wydarzeń?
-Czy tata dziewczyn w końcu zrozumie, że nie tylko praca i awans jest najważniejszy?
-Czy spełnią się ich marzenia?
-Czy Lukas otworzy swoje serce i zmieni się na lepsze?
Polecam.