"7 dni" to odważna, ciekawa i podejmująca aktualny temat opowieść o zjawisku dręczenia w szkole, opowiedziana zarówno z perspektywy tyrana, jak i zastraszanej osoby. Nie odłożysz tej książki, dopóki nie doczytasz do samego końca!
Jess jest zastraszana przez swoją rówieśnicę Kez. Z tego powodu jej bezpiecznie życie szkolne zmienia się w piekło. Kez ma również mnóstwo problemów, ale wciąż pociesza ją fakt, że jest lepsza od Jess - a przynajmniej tak myśli.
Bezkompromisowo i celnie ujęty problem, z którym borykają się nastolatki na co dzień. Lektura dla osoby w każdym wieku.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2015-09-23
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 13-15 lat
ISBN:
Liczba stron: 245
Tytuł oryginału: Seven Days
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Marcin Mortka
Naprawdę doceniam, że autorka postanowiła zgłębić się i w historię Jess, i Kez, dzięki czemu książka wydawała się prawdziwsza. I ofiara, i oprawczyni miała tutaj coś do powiedzenia, za co duży plus. Może trochę akcja toczyła się za szybko (jakoś nie wierzę, że taka historia mogłaby się rozegrać w tydzień), ale to nie przeszkadza w ogólnym odbiorze książki. Bardziej mnie denerwowały wszystkie dopiski od rzecznika praw dziecka. Naprawdę można byłoby to zrobić ciut dyskretniej i nie wkurzać czytelnika.
Will jest przystojny i kochający. O takim chłopaku zawsze marzyła Anna. Jest także humorzasty i nieprzewidywalny. Miota się między obsesją, a czymś znacznie...
Jak zaleczysz swe rany, skoro nie potrafisz stawić czoła przeszłości? Gabi, pewna siebie i popularna w szkole dziewczyna, skrywa mrożącą krew w żyłach...