Ta piękna książka dla dzieci jest kolekcją 24 zupełnie wyjątkowych opowieści adwentowych i wigilijnych, które poniekąd pełnią funkcję kalendarza adwentowego. Codziennie w grudniu możemy wieczorkiem usiąść z naszymi pociechami i przeczytać im opowiadanie związane z Bożym Narodzeniem i tym samym umilić czas oczekiwania na Wigilię. Historie są różne, zarówno te klasyczne, jak Pokłon Trzech Króli, Herod dowiadujący się o nadejściu Mesjasza czy oczywiście samo Boże Narodzenie, jak i bardziej zaskakujące, jak na przykład te o zupełnie niezwykłej pielęgniarce, o czwartym Mędrcu czy o Bożej niespodziance. Wszystkie opowieści prezentują morał osadzający się na dobroci i miłości.
Wydawnictwo: Biały Kruk
Data wydania: 2020-10-08
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 80
Tytuł oryginału: 24 histoires de Nöel pour attendre Jésus
Tłumaczenie: Katarzyna Losson
"24 opowieści adwentowe. Czekając na Jezusa" to przepięknie wydana książka dla małego czytelnika, która ukazała się nakładem wydawnictwa wydawnicta Biały Kruk.
Znajdziemy w niej 24 opowieści, zaczynając od 1 grudnia, aż do dnia Wigilii, które przeprowadzą dziecko przez czas oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia. Mądre, wartościowe historie ubogacone wyjątkowymi ilustracjami, przyciągającymi wzrok, zapewnią dziecku miło spędzone chwile z książką. Jednocześnie każda z tych historii, może być zaczątkiem do dalszego zgłębienia tematu, do rozmowy z dzieckiem i przełożenia, być może danej opowieści na życie codzienne.
❄️ Plusem jest też to, że historyjki nie są za długie, więc dziecko nie zdąży się znudzić, a napewno nie będzie mogło się doczekać kolejnego dnia i kolejnej opowieści.
To zbiór 24 opowiadań adwentowych i wigilijnych wśród, których można znaleźć historie znane nam z Pisma Świętego. Niniejszą książkę można potraktować jak swoisty kalendarz adwentowy, po który można sięgnąć całą rodziną szczególnie po nią mogą sięgnąć dzieci. Dzięki niej można wprowadzić dzieci w świąteczny nastrój a także inspirująco przeżyć czas adwentu.
Do tej pory nie korzystałam z kalendarzy adwentowych. Nie otwierałam okienek ze słodkościami czy niespodziankami, ale po ten kalendarz musiałam sięgnąć... Nie ważne, że jest dedykowany dla dzieci. Warto. Naprawdę warto. Ten kalendarz jest naprawdę wartościowy. To prawdziwa strawa duchowa, która przybliży nam uniwersalne wartości i pokaże co tak naprawdę jest ważne w życiu. Pokaże prawdziwą istotę Bożego Narodzenia i wyczekiwania na ten wspaniały czas. Dzięki niniejszej książce dorośli oraz dzieci mogą dowiedzieć się o tradycjach przedświątecznych w różnych krajach oraz o historii Zbawienia.
24 opowieści adwentowe. Czekając na Jezusa to idealny kalendarz adwentowy, który pozwoli przygotować się do prawdziwego świętowania Bożego Narodzenia. Pozwoli zrozumieć jego podniosłość. Wszystkie historie zostały bogato zilustrowane, dzięki czemu mniejsi czytelnicy mogą lepiej zrozumieć przeczytane historie. Serdecznie polecam tę książkę. Naprawdę warto po nią sięgnąć.
Przeczytane:2024-12-13, Ocena: 5, Przeczytałem,
Recenzja napisana przez @violet.and.dog
Co byście powiedzieli, gdyby w oczekiwaniu na święta Bożego Narodzenia towarzyszyła wam ta urocza książeczka, będąca jednocześnie kalendarzem adwentowym? Ja jestem na tak.
.
Opowiadania są króciutkie, przepięknie ilustrowane i bardzo różnorodne. Są pracą zbiorową kilku zagranicznych autorów. Poruszają tematykę życia codziennego, religii i dzielenia się dobrem z innymi. Jeśli wiec nie macie pomysłu jak spędzić trwający obecnie adwent, to zacznijcie od tej książki. Na pewno was zainspiruje i zaproponuje ciekawe formy spędzenia tego wyjątkowego przedświątecznego czasu. Historii jest dokładnie tyle, ile dni adwentu tak więc każdy dzień może być spędzony ciekawie. Niektóre są już nam dobrze znane (zwiastowanie Maryi), a inne są zupełnie nowe. Wszystkie jednak są dostosowane do naszych czasów, łatwe w zrozumieniu dla każdego. Dzięki książkom takim jak ta najmłodsze pokolenie ma możliwość poznania prawdziwej istoty świat. A nie jest nią oczekiwanie na drogie prezenty czy smakowite łakocie, a oczekiwanie na cud narodzin Jezusa.
.
Która opowieść najbardziej mi się podobała? Nie potrafię wskazać tylko jednej. Szczególnie miło wspominam „Zaskakujący prezent przed Gwiazdką” i „A gdyby Piotra nie było na świecie…”. A jak było w waszym przypadku? Przeczytaliście wszystkie od razu tak jak ja czy może grzecznie odliczacie dni adwentu z tą właśnie, bądź inną podobną książeczką?
.
.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu Biały Kruk