Tutto bene

Ocena: 5.14 (7 głosów)
Gęsta kryminalna intryga, półświatek ukraińskiej imigracji i smak włoskiej kuchni.

W „Tutto bene” – modnej warszawskiej restauracji – klient je dobrą kolację, płaci, zostawia napiwek, a na odchodnym strzela do kelnerki. Kilka dni później ginie kucharz.
Pojawia się, a w zasadzie znika, dziecko postrzelonej kelnerki. Wszystko się komplikuje… A przecież, jak mówi jeden z bohaterów: „powinno być tak proste, jak to tylko możliwe, ale nie prostsze”. Sprawę próbuję rozwiązać komisarz Górzyański, a Grzegorz i Zosia, pracownicy restauracji, dzielnie mu w tym pomagają.

Tandem kucharzy Kalicka-Zawadzki przyrządził smakowity kryminał, pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji, napięcia, z zakończeniem, które zaskakuje, podobnie jak przepiórka w suflecie.

Manula Kalicka – autorka bestsellerowych powieści m.in. „Tata, one i ja”, „Wojny, Rembrandta i dziewczyny z kabaretu”, dziennikarka współpracująca z tygodnikiem „Polityka”.

Zbigniew Zawadzki – biochemik, wydawca, agent literacki, tłumacz.

Informacje dodatkowe o Tutto bene:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2012-11-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7839-394-8
Liczba stron: 384

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Tutto bene

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tutto bene - opinie o książce

Pewnego wieczoru w Tutto Bene, modnej włoskiej restauracji, padają dwa strzały. Dwa strzały przeznaczone dla dwóch kobiet. Ginie tylko jedna z nich. Wkrótce potem znika jej dziecko. Pojawia się kolejny trup. Czym zawinili, za co zginęli? Oficjalnego śledztwa podejmuje się komisarz Górzyański, mężczyzna sprawnie przechodzący pomiędzy trybami człowiekpolicjant. Mniej oficjalne małe dochodzenie prowadzi niemal każdy z pracowników warszawskiego lokalu, a gdzieś tam w tle rozwija się mały romansik pomiędzy kelnerką, a szefem kuchni, bo przecież czymże byłaby współczesna powieść bez odrobinki uczucia?

Wszystko dzieje się bardzo szybko, a przynajmniej takie odnosimy wrażenie, dzięki zbudowaniu powieści z krótkich scenek. Wielkim plusem okazało się to, że całość wydarzeń poznajemy z różnych punktów widzenia, co pozwala czytelnikowi wciąż być o krok przed bohaterami, starającymi się rozwikłać sprawę tego dziwnego zabójstwa na swój własny sposób.

W tej pozornie prostej i lekkiej lekturze, autorzy starają się jednak poruszyć też tematy cięższe, trudniejsze i dające do myślenia. W czasie, gdy czytelnik goni za rozwiązaniem sprawy, Kalicka i Zawadzki delikatnie go stopują, zmuszają do choć chwilowego przystanięcia. Tak więc poza policjantami i załogą Tutto Bene, znajdzie się tu też miejsce dla starszej kobiety, której nie ma nawet, kto odebrać przy wypisie ze szpitala, zapomnianej przez rodzinę, na swój sposób niepotrzebnej czy chłopca dręczonego z powodu swej narodowości i stającej w jego obronie koleżanki.

Wątków w Tutto Bene jest zresztą całe mnóstwo. Momentami odnosi się wrażenie, że autorzy potraktowali swą powieść, jak jeden wielki worek, do którego mogą wrzucić, co im się tylko zapragnie… i, o dziwo, nie rozchodzi im się ten worek w szwach. Co jakiś czas zaskakują nas, a to dodaniem nowego bohatera, a to wtrąceniem sceny, która początkowo zupełnie nie pasuje ani do całości, ani tym bardziej do rozwiązania, które już sobie w głowie zdążyliśmy ułożyć, dopiero po chwili nabierając całkiem sensownego znaczenia

Pomimo tytułu i częściowego osadzenia akcji we włoskiej restauracji, mało tu miejsca na jedzenie. Nie znajdziemy w tej powieści rozbudowanych opisów potraw, które miałyby pobudzić naszą wyobraźnię. Szkoda, odrobinę liczyłam na kilka włoskich dań, które poza wyobraźnią pobudziłyby także moje… ślinianki.

Tutto Bene to lekkostrawna komedia kryminalna, którą pochłania się z niekłamaną przyjemnością.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Sarnobea
Sarnobea
Przeczytane:2013-01-11, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Powieść warta spędzenia z nią każdej minuty :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - bibliotekarkaB
bibliotekarkaB
Przeczytane:2012-12-16, Ocena: 5, Przeczytałam,
Przyjemna, sympatyczna, pełna humoru opowieść kryminalna. Rewelacyjnie się czyta. Przy scenach wyprowadzania Pedra na spacer uśmiałam się do łez. Gorąco polecam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - slpablos
slpablos
Przeczytane:2013-01-21, Ocena: 5, Przeczytałem, 26 książek 2013, Mam,
Smakowita intryga, bardzo dobra narracja, dobre wskazówki pieczenia ryby w soli :)
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy