Opisując historie ukryte za kolejnymi zdjęciami, staraliśmy się zrobić to w sposób możliwie obiektywny, a nawet życzliwy, niezależnie od tego, jak wiele różni nas prywatnie od bohaterek.
Na pierwszych stronach są więc zdjęcia ciał zamachowców czy holu hotelu Taj Mahal, który jest cały we krwi, a na podłodze leżą ludzkie szczątki. My również mamy takie zdjęcia i nawet zsyłamy je do firmy, ale wiadomo, że nikt tego nie puści, chyba że wcześniej obraz zostanie zamazany, zapikslowany. Zdarzało się, że znaczną część materiałów, które zsyłaliśmy, trzeba było pikslować, bo nikt nie odważyłby się pokazać tak krwawych zdjęć na antenie. W Indiach jest jednak inaczej i gazety, mam wrażenie, prześcigają się w publikacji krwawych fotografii.
Opisując historie ukryte za kolejnymi zdjęciami, staraliśmy się zrobić to w sposób możliwie obiektywny, a nawet życzliwy, niezależnie od tego, jak wiele różni nas prywatnie od bohaterek.
Książka: Krótka historia jednego zdjęcia. Kobiety
Tagi: zdjęcia