Zdał sobie sprawę, że nie jadł od przeszło doby. Nie miał apetytu, ale nie mógł się żywić wyłącznie rozpaczą. Jedzenie, podobnie jak inne codzienne sprawy, wydawało się w tej chwili zbyt trywialną czynnością.
Oczywiście, apostołem nowej prawdy musi być kobieta, lecz kobieta czysta, piękna i wzniosła. Mądrość jej nie powinna wykwitać ze smutku rozpaczy, lecz z niebiańskiej radości. Dowiedzie ona najwymowniejszym świadectwem własnego życia, że święta miłość obdarzy nas szczęściem.
Nagle z everestu zawodowego szczęścia spadłą w rów mariański rozpaczy.
Zdał sobie sprawę, że nie jadł od przeszło doby. Nie miał apetytu, ale nie mógł się żywić wyłącznie rozpaczą. Jedzenie, podobnie jak inne codzienne sprawy, wydawało się w tej chwili zbyt trywialną czynnością.
Książka: W otchłani strachu
Tagi: Głód, rozpacz