Mina znudzonorozczarowana.
Nie chce, żeby tak było, przynajmniej nie z nią. Żadnych gierek, wszystkojasne.
Może pewnego dnia przez przypadek gdzieś się spotkają. Udadzą, że sięnigdy nie widzieli, zrobią najlepszą minę, jaką tylko potrafią, udającobojętność, każde pójdzie w swoją stronę.
Przeżywam teraz szalony czas, pewnie też to zauważyłaś. Niechcę Cię wciągać w swój mrok. Zapewniam Cię, że to nie jestpiękne miejsce.
Że dla niektórych warto, a dla innych nie. Zdarzają się tacy, dla którychdobrze jest się pozbyć odrobiny własnej dumy.
Mały ogród wokół domu jest bardzo zarośnięty. Prawdopodobnie ostatniraz trawa w nim była koszona jeszcze za życia Kurta Cobaina.
„To nie doberman zabójca, pewnie właściciel ma dwa psy. Ciekawe, jakmu się udaje trzymać dwa tak różne psy w jednym domu”
Całe życie, gdy robi coś nie tak, on pyta ją o sens. Za każdym razem Gioiamyśli, że sens jest zależny, zależy od szczegółów. Coś jak przecinekw zdaniu. Szczegół, ale może zmienić sens. Tylko że na szczegóły nikt niezwraca uwagi. Gdy przesuniesz przecinek, usuniesz go albo dodasz, zmieniszsens całego zdania.
Skazać, nie wolno uniewinnić.
Za każdym razem, gdy ojciec pyta „Jaki to ma sens?”, Gioia przypominasobie to zdanie, i ten przecinek, jeden mały przecinek, ale zmienił cały senszdania, mógł zmienić czyjeś życie.
Sens – prawie niemożliwe byłoby wytłumaczyć go teraz ojcu, gdyby jąo niego zapytał. Bo jest ich wiele, bez liku.
Sens jest taki, że chłopaki i dziewczyny w jej wieku wydają się idealni,niemający żadnych przemyśleń, tacy piękni, tacy pewni siebie.
Sens jest taki, że wszystkie programy informacyjne w telewizji kręcą sięwokół cycków.
Dorośli są wyjątkowym gatunkiem, który powie: „O, nie, nienawidzęgór!”, a za dwa dni widzisz ich pięknych, uśmiechniętych w szwajcarskichAlpach. Dorośli powtarzają, że nie można przestać marzyć i podróżować, bla,bla, bla... a potem zatrudniają się w banku, robią codziennie to samo, aleustawiają sobie zdjęcie z Malediwów na tapecie komputera. Dorośli sąniczym lekarze palacze w przychodniach otoczeni plakatami z hasłem„palenie szkodzi”.
Dorośli są jak jej mama i tata, którzy się nienawidzą, mówią wszystkimdookoła, że się nienawidzą, a potem kończą, cicho uprawiając seks piętroniżej, bo się wstydzą, że córka usłyszy.
Mina znudzonorozczarowana.
Książka: Jeszcze będziemy szczęśliwi