Obiecałam sobie nie czytać w internecie niczego, co może mnie przestraszyć.
Wiesz, może żyjemy w czasach internetu, ale moja siostra jest nieodrodnym dzieckiem PRL-u, czyli epoki wiecznych braków i kombinacji. Miała nosa, miała dojścia i jak cos gdzieś rzucili, to była tam pierwsza i brała na zapas.
- Ale co?
- WSZYSTKO - odparły Tereska z Krystyną jednym głosem.
Kamiński słyszał kiedyś, że dopóki nie było internetu, nie wiedzieliśmy, że na świecie jest tylu idiotów. Mógł dodać do tego stwierdzenie, że dopóki nie pojawiły się komputery i smartfony, nie wiedzieliśmy, że na świecie jest tylu złych ludzi.
Kiedy przyszedł facet zakładać im internet, jako hasło ustalili słowo „dupadupadupa” – pisane razem.
To niesamowite, jak bardzo człowiekowi skacze wydajność, gdy mu Internet odetną.
Poziom głupoty się wyrównuje i dynamicznie rośnie, a świat myśli o jeszcze szybszym Internecie.
Co to jest "Internet"? To na pewno coś przez co nie widać człowieka. Nie ma mowy, żeby podrywał mnie ktoś, kto nie wie, jak wyglądam.
Obiecałam sobie nie czytać w internecie niczego, co może mnie przestraszyć.
Książka: Jestem wdzięczna za raka
Tagi: choroba, nowotwór, rak, zdrowie, życie, internet, porady