Rodzi się człowiek z gotową dolą i wyrokiem na całe życie. Jeden do wyzyskiwania i używania, na uznanie; miłość i niełaskę ludzką; drugi na doświadczenie od życia, pustkę, nienawiść i obojętność. Kiedy z sobą szczęścia nie przyniósł, żadnych wypłat nie ma taki na pracę(...)Praca uczciwa sama przez się daje spokój, a bieda cicho zniesiona , czyni człowieka głębszym i lepszym. Ten co najmniej ma dla siebie najwięcej ma w sobie.