przyjmuję krytykę, gdy jest ona słuszna
Mam coś dla ciebie-zaczyna -Co?-pytam z wystudiowaną obojętnością -Książkę-I po krótkiej pauzie dodaje-Chcesz? (...) -To zależy(...) -Od czego? -Od tytułu. Jeśli to coś w rodzaju Moje życie z psychopatą, nie jestem zainteresowana.
Kobiety jako przedstawicielki rodu ssaków z górnej półki po ukończeniu etapu karmienia swoich małych nadal im matkują, pozbawiając swoich potomków samodzielnej funkcji przetrwania.Mężczyzni i ich natura: Wegetują niestety i tacy, dla których relacje damsko-męskie są jedynie aktem koniecznym do utrzymania populacji, przetrwania rasy ludzkiej, chęcią pozostawienia po sobie skrawka własnego ego...