Tak niewiele dzieli mnie od wyznania, conaprawdę czuję, ale nadal nie mogę tego zrobić. Dużo
Zapewne ta fasadasilnego playboya mogłaby ulec zniszczeniu, gdybyludzie dowiedzieli się, że był nieśmiałym,zagubionym mężczyzną, który wszedł pod pantofelkobiecie tylko dlatego, że nocą mógł sobiepoużywać.
„Szlag trafił Robinsonową dyscyplinę. Nie da się zapanować nad błyskawicznie pogłębiającą się apatią. Prawie nie wychodzą, nie odzywają się do siebie, niechętnie żują podtykane przez Marysię posiłki. Nawet ich kominek – żarzące się koksiki – nie potrafi zabić rosnącej obojętności. Wania ginie na całe dni. A niech łazi, gdzie chce… Coraz częściej bije artyleria zza Wisły. A cóż to ma za znaczenie… Jeśli istnieje granica ludzkiej wytrzymałości, to oni ją właśnie przekroczyli.”
(...) gdy dobrzy nic nie robią, zło zwycięża.