"Z nożem na gardle ludzie robią się zadziwiająco mili..."
sekretach, które zakopała w najciemniejszym zakamarkupamięci, bo nie ufa mi na tyle, żeby się nimi podzielić.
Łzy z jej oczu płynęły z taką prędkością, jakby ktoś odkręcił kran.
Z niewyspania bolała ją głowa, a powodem brakunocnego snu były dziwne, niepojęte myśli krążące po tejżewłaśnie głowie.