Dostałam do przeczytania debiutancką powieść Jarosława Derkowskiego. Jest to bardzo udany debiut. Książka została sklasyfikowana jako obyczajowa, ale mnie bardziej przypomina thriller. To książka pełna grozy, okropności, mrożąca krew w żyłach. Opisy są brutalne, gwałt na szesnastolatce przedstawiony bardzo autentycznie, bez żadnego tabu. Morderstwa i tortury ,,Podświetlona, walcowata bryła żywicy z zatopioną wewnątrz głową. Włosy i wyraz twarzy wykrzywionej bólem sprawiają, iż bardziej przypomina zwierzęcą niźli ludzką część ciała." Strona tytułowa także bardziej przypomina thriller niż obyczajówkę. Czytając opis na okładce, zupełnie innej treści się spodziewałam. Na stronie tytułowej jest pytanie:" Zanim powiesz, że jest zła, zastanów się, czy masz prawo oceniać jej życie?". Zastanowiłam się i doszłam do wniosku, że aby napisać recenzję tej książki, muszę tej oceny dokonać. Główna bohaterka Dominika Żmija prowadzi dom publiczny, z którego korzystają wpływowi i bogaci klienci. Ma cztery dorosłe córki z którymi razem mieszka w tym dziwnym hotelu. W tym przybytku seksualnych uciech są wszechobecne narkotyki, prostytucja i gwałty. Autor sugeruje, że zachowanie Dominiki ma związek z jej przeszłością, z traumatycznym dzieciństwem i dorastaniem. Nie może ją to jednak usprawiedliwiać i tłumaczyć. Przeczytałam jednego dnia połowę książki i doszłam do wniosku, że to zła matka. Matka, dla której liczą się tylko korzyści finansowe, matka, która jest zdolna sprzedać dziewictwo córki. Okazało się, że nie wystarczyło zapewnienie : ,,Nikt nie zrobi niczego, na co się nie zgodzisz." ..."Gdy się zrobi za gorąco, to kto inny rozłoży dla nich nogi, nie musisz się tym martwić." Po przeczytaniu drugiej połowy książki, zobaczyłam ją w trochę innym świetle. Książka trzyma w napięciu od początku do samego końca, akcja dzieje się szybko. Wymaga skupienia, nie ma tu zbędnych zdań, chociaż chciałoby się ją przeczytać jak najszybciej to nie można przyśpieszyć, tym bardziej, że zastosowana została mała czcionka. Autor przedstawił brutalne portrety ludzkich zachowań, brak jakichkolwiek hamulców u ludzi.
Książkę polecam i czekam na następne. Może będą to dalsze losy córek Dominiki, albo opisane życie Justyny, przyjaciółki Dominiki. A może zupełne inna tematyka.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Podobno umierającemu człowiekowi przewija się przed oczami całe życie. Bohaterowi powieści Derkowskiego jawią się jednak przede wszystkim polskie problemy:...
Jeśli bawisz się ogniem, możesz się poparzyć. Wierz mi lub nie, ale nie tak to miało wyglądać.
Ile razy może podnieść się człowiek po upadku? Tyle, ile musi, czy tyle, ile da radę? Czy to nie to samo?
Więcej