Cóż mogę napisać? może to, że 11 część przeczytałam w przeciagu 12 h? to zdecydowany rekord jak na razie.
A w książce przeczytamy o dojrzewaniu, o pierwszych miłościach, tych wyimaginowanych i tych prawdziwych , o bólu i nadziei i niestety nie do końca wszyskto skończy się tak jakbyśmy chcieli...
Roland, odarty ze złudzeń żołnierz wojny trzydziestoletniej, powraca do domu. Zabłądziwszy na rozległych wrzosowiskach Bretanii, napotyka ponure zamczysko...
Nareszcie Tiril ma szansę na spotkanie ze swą nieznaną matką. Ale czy księżna zaakceptuje islandzkiego czarnoksiężnika? Móri pragnie pojąć Tiril...