Bardzo fajna książka. Ewelina pewnej nocy spotyka na torach kobietę/zjawę, którą potem maluje. Na sylwestrowej imprezie, kobietę z obrazu rozpoznaje pewien policjant. Okazuje się, że zginęła w wypadku samochodowym na torach, 16 lat temu. Ewelina zaczyna się interesować wypadkiem, łączy siły z policjantem i razem starają się wyjaśnić tajemnicę tamtego wydarzenia.
Oprócz tego, w życiu Eweliny dużo sie dzieje. Coraz częściej kłóci się z mężem, z którym od lat nie jest szczęśliwa. Łączą ich jednak dwie córki, firma i dom.
Bardzo ciekawa, interesujaca książka.
Upłynęły trzy lata, odkąd Agnieszka wróciła z pełnego wrażeń Paryża do szarej rzeczywistości w peerelowskiej Polsce. Wspomnienia zbladły, a życie toczy...
Dalsze losy bohaterek „Paryskiej pokojówki”. Przełom lat 70. i 80. Cztery lata po powrocie do Polski z pamiętnych wakacji w mieście marzeń...