Czy lubicie sięgać po książki azjatyckich autorów?
Ja mam z nimi pewien problem. Nie potrafię przeczytać nazwisk bohaterów oraz nazw miejscowość, co bardzo utrudnia mi odbiór. Ktoś też tak ma?
Książkę Kuchnia książek otrzymałam w prezencie. Sama pewnie bym jej nie kupiła. To historia młodej kobiety, która sprzedaje swój start-up i decyduje się stworzyć miejsce, które będzie jednocześnie hotelem, księgarnią i kawiarnią. Taką oazą, w której goście będą mogli zaznać spokoju, poczytać, napisać coś swojego.
Miejsce odwiedzają kolejni bohaterowie. Poznajemy ich losy, powody dla których się tu znaleźli. To dobra pozycja dla osób szukających książkowego wytchnienia. Nie ma tu szybkiej akcji, emocji. To spokojnie opowiedziane historie kilku bohaterów. Raczej niczym nie zaskoczy czytelnika, ale polecam, jeśli ktoś ma ochotę na coś spokojniejszego.