Opinia o książce - Każdy nowy dzień

Opinia napisana przez: MuzealniczkaCzyt

Jak bardzo nałóg potrafi zmienić życie?

Ewa, bohaterka trzeciego już tomu serii Babski wieczór przekonała się o tym na własnej skórze.

Kieliszek wina do kolacji, czy obiadu nikomu przecież nigdy nie zaszkodził. Jednak kiedy znika butelka za butelką robi się problem, z którego główna bohaterka nie zdaje sobie początkowo sprawy.

Ewa sama była córką alkoholika. Chce uchronić swoje dzieci przed tym samym losem. Jednak nie potrafi w pojedynkę stawić czoła temu problemowi.

Brak wsparcia ze strony męża oraz przyjaciółek dobija kobietę. Czy będzie potrafiła odbić się od dna i zawalczy o swoją rodzinę?

Do tego problemy wychowawcze, zdrada, niezrozumienie. Wszystko prowadzi do pogłębienia problemu.

Autorka porusza bardzo ważny temat, cały czas budując napięcie i zachęcając czytelnika do zapoznania się z całą historią. Jednocześnie nie stara się ani oczerniać ani wybielać zachowań Ewy. Alkoholizm po prostu wkrada się niepostrzeżenie i przejmuje kontrolę nad życiem Ewy.

Chyba nie zdarzyło mi się jeszcze czytać o tym problemie z takiej perspektywy.

"Każdy nowy dzień" jest trzecim tomem serii, ale śmiało można po niego sięgać bez znajomości pozostałych.

Także jeśli interesują Was powieści obyczajowe poruszające cięższe tematy to myślę, że ta pozycja przypadnie Wam do gustu.