Przesympatyczna książka opowiadająca o tym, co może się wydarzyć, gdy miliony z loterii przypadną nieodpowiedniej rodzinie. Na szczęście w książkach dla dzieci nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Magda spotyka na swojej drodze Wiktora, a duch starszej pani nie każe na siebie długo czekać. A potem... cóż, potem dzieje się dużo, intensywnie i niezmiernie ciekawie.
Nie spodziewałam się, że ta książka będzie dla mnie czymś więcej niż luźną lekturą na wieczór, ale pomyliłam się. Nie dość, że świetnie się przy niej bawiłam, to jeszcze nauczyłam się czegoś nowego z zakresu historii i... fizyki! Kto by pomyślał? :)
Stuletnia Gospoda tak naprawdę nie ma stu lat. Ma ich znacznie więcej, choć nikt dokładnie nie wie ile. Była świadkiem wielu burzliwych wydarzeń historycznych...
Ania, Nika, Blondi i Paula to zgrana paczka dziewcząt, patrzących krytycznie nie tylko na świat swoich kolegów, ale również na świat dorosłych....