Rzeczpospolita Anno Domini 1649. Skrwawiona przez Chmielnickiego tli się niczym beczka prochu. Ioannes Casimirus Rex. Albo raczej Initium Calamitatis Regni! Ojczyzna? Ot, postaw czerwonego sukna, a każdy...czytaj dalej
Rezczpospolita szlachecka jakiej nie znacie. Dwa miasta - trzy zbrodnie. Po zmroku na ulicach Warszawy giną ladacznice. Dwór tuszuje sprawę do czasu, gdy ofiara pada królewska konkubina. Rozpoczyna...czytaj dalej
No i powiedzcie sami, czy to nie klasyczny motyw: piękna, bezbronna kobieta w potrzebie. Teraz powinien pojawić się
Między jednym kielichem a drugim wspólnymi siłami zrekonstruowaliśmy wydarzenia minionej nocy. Z ulgą stwierdziłem, że nikogo nie pobiłem, nie zgwałciłem ani nie zabiłem, jak to już zdarzało mi się czynić w przeszłości, gdy przesadziłem z gorzałą. Słowiańska fantazja i te sprawy. Doskonale rozumiecie co mam na myśli.
Więcej