Mgła we włosach
Kocham się w chłopaku, który jest chłopakiem mojej jedynej przyjaciółki. I na dodatek nie jestem w jego typie – ile z nas przeżywało takie miłosne dylematy? Ile razy wielka miłość stanęła na drodze przyjaźni, wywołała wielką zazdrość, a nawet nienawiść? Bardzo często jednak te miłości bywały ulotne niczym wiatr. Lekki zawrót głowy, motyle w brzuchu, kilka bezsennych nocy i… bolesny koniec. Rezultat tym bardziej przykry, że pozostawiał po sobie nie tylko pustkę w sercu, ale też w duszy. Utrata miłości jest jednak niczym w obliczu utraty przyjaciółki, osoby, która zna nas najlepiej, której powierzaliśmy swoje sekrety, nadzieje, tęsknoty. A druga szansa nie zawsze jest możliwa, bowiem trudno odbudować zawiedzione zaufanie.
O tym, jak bardzo miłość może zaślepić i jak łatwo dla niej poświęcić najbliższą osobę, przekonała się Justyna, bohaterka wciągającej książki dla młodych czytelników Zaledwie kilka dni. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Literatura powieść Beaty Ostrowickiej porusza tematy aktualne dla młodych czytelników i zmusza do zastanowienia się nad takimi wartościami, jak lojalność i solidarność.
Nastoletnia bohaterka, mieszkanka Krakowa, wiedzie zwyczajne życie licealistki, borykając się z kłopotami w szkole, kłócąc się ze starszym bratem i prowadząc otwartą wojnę ze swoim ojczymem. Jedyne pocieszenie to ciastka w ulubionej kawiarence i szczera rozmowa z najlepszą przyjaciółką, Grażyną, której można zdradzić wszystkie tajemnice, która zawsze ma dla Justyny zrozumienie i dobre słowo. Razem rozmawiają o chłopakach, o tych, którym się podobają i o tych niedostępnych, do których mogą tylko wzdychać.
W życiu Justyny jest obecny Przemek, który zaspokaja jej próżność, chociaż w jego obecności nie pojawiają się motyle w brzuchu, nie przyspiesza serce. Te oznaki zakochania obserwuje natomiast u siebie Grażyna. Tajemniczy, szarmancki chłopak zupełnie zawrócił jej w głowie, opanował serce i myśli. Nic dziwnego, że mówi tylko o nim, snując plany i przeżywając pierwsze miłosne rozterki. Justyna cieszy się ze szczęścia przyjaciółki do chwili, kiedy sama poznaje ukochanego Grażyny, Roberta. Wspólny wyjazd w góry, pierwsze nieśmiałe dotknięcie, pierwszy uśmiech i romantyczne teksty o mgle we włosach… Justyna wraca zakochana.
Czy to, że Robert jest chłopakiem jej przyjaciółki, przeszkodzi nastolatce w snuciu marzeń i potajemnych spotkaniach? Czy odważy się powiedzieć Grażynie, że zakochały się w tym samym chłopcu, czy też pogrąży się w sieci intryg, kłamstw i oschłych słów? Czy rzeczywiście Robert, który bez skrupułów uwiódł dwie przyjaciółki, jest wart tego, by dla niego rezygnować ze wszystkiego, co do tej pory było ważne? By rezygnować z siebie?
Książka Zaledwie kilka dni, mimo niewielkiej objętości, kryje w sobie wielką mądrość, zmusza do refleksji i krytycznego spojrzenia na swoje życie. Czy kiedykolwiek zdarzyło się nam okłamać najbliższych? Czy wystawiliśmy na próbę przyjaźń? Czy znamy prawdziwą definicję słowa „lojalność" i czy żyjemy zgodnie z wpojonymi wartościami? Na te pytania warto odpowiedzieć sobie w ciszy, śledząc losy Justyny i oceniając dokonywane przez nią wybory.
Ostrowicka porusza w swojej powieści nie tylko temat miłości i relacji z przyjaciółmi, ale również kwestię odpowiedzialności, zaufania oraz stosunku do rodziców i opiekunów. Warto przeanalizować nastawienie Justyny do jej ojczyma – mieszaninę niechęci i agresji, zastanawiając się nad tym, czy rzeczywiście nastolatka miała powody do narzekania, czy też ograniczenia wprowadzone przez Antosia wynikały z troski o nią? Być może dojdziemy do wniosku, że Justyna się zagubiła, że nie potrafi dostrzec tego, co w jej życiu ważne, o co należy dbać, co należy doceniać. Wyciągnijmy więc wnioski i nie popełnijmy tych samych błędów…
Drugi po Strychowych opowieściach zbiór opowiadań o przygodach fantastycznych bohaterów: niebieskowłosej Kreski, zielonowłosego Kreska, wujka Wzorka zamieszkujących...
Trwają wakacje. Niestety Julka nie może ich spędzić ze swoim chłopakiem Kamilem. On pojechał z kumplami na Mazury, ona jedzie z mamą do Chałup. Początkowo...