Miłość niecierpliwa jest
Miłość jako motyw, wokół którego obracają się utwory literackie czy poetyckie, to temat-rzeka. Pojawia się on zarówno w kulturze wysokiej – u Szekspira, Mickiewicza, w dziełach uznanych, jak i w sentymentalnych romansach, zazwyczaj zakończonych happy endem. Tymczasem, jak mówił Ketling w Panu Wołodyjowskim: Kochanie to niedola ciężka, bo przez nie człek wolny niewolnikiem się staje. Równie jak ptak, z łuku ustrzeli on, spada pod nogi myśliwca, tak i człek, miłością porażon, nie ma już mocy odlecieć od nóg kochanych (…).
Jednak najpiękniej miłość brzmi w poezji, która jest w stanie oddać jej kruchą naturę, jej ulotność, a także cały tragizm miłości niespełnionej, nieszczęśliwej, czy też ekstazę kochania bezwarunkowego, zarówno tego niewinnego, będącego zwykłym zauroczeniem czy też pierwszą miłością, jak i tego pożądliwego, rozpalającego zmysły. O sile tej miłości w poezji przekonał się Robert Stiller, oddając w ręce czytelników pozycję wyjątkową nie tylko dzięki przepięknej oprawie, ale równie pięknej i wzniosłej zawartości. Wiersze o miłości. Antologia kontrowersyjna. Także i do śpiewu, opublikowana nakładem wydawnictwa KOS, to prawdziwe arcydzieło, które uskrzydlić może każdego czytelnika. Złapie w swoje sidła zarówno tych, którzy kochają, jak i tych, którzy wciąż poszukują "drugiej połówki".
Antologia jest już kolejną pozycją z serii Eroticon pod redakcja Roberta Stillera, która przybliża polskiemu czytelnikowi perły zarówno rodzimej, jak i obcojęzycznej twórczości, tym razem traktującej o temacie bliskim sercu każdego z nas – o miłości. Nowe, zmienione wydanie zawiera utwory poetów znanych i tych, których odkryć przy tej okazji warto, zaś ukoronowaniem zbioru, jest dodatek trzydziestu utworów, które przeznaczone są do… śpiewania. Wszak już św. Augustyn zwykł mawiać: Śpiew to wyraz radości, a ściśle mówiąc - wyraz miłości, zaś teraz – dzięki rozpisanym nutom – możemy sami przekonać się o prawdziwości tych słów.
Ale miłość to nie tylko piękne uczucie, to nie tylko melodia dwóch serc. Często przybiera ona wynaturzone formy, często wiąże się z fałszem i hipokryzją czy brutalnością. Również i te oblicza miłości zdecydował się pokazać Stiller, umieszczając w podtytule antologii słowo „kontrowersyjna”. Nie brak również w Wierszach o miłości niebanalnej erotyki, nieepatującej cielesnością, a jednak poruszającej do głębi wrażliwe struny naszego ciała i rozpalającej pożądanie.
Sam autor przyznaje, że wybór wierszy umieszczonych w antologii może być dyskusyjny, a to dlatego, iż nie ogranicza się on do stereotypowego ujęcia miłości, jak to ma zwykle miejsce w tego rodzaju zbiorach. Nie, wszak miłość u Stillera krzyczy, uderza w czytelnika z siłą huraganu. Poniewiera, by na końcu posiąść z całą gwałtownością aktu, ocierając się o granice pornografii. Nie jest celem tej książki dostarczanie lepiej niż zwykle napisanych tekstów do kartek miłosnych i do szeptania w ucho. Nie służy ona (…) do powtarzania cudzymi słowami tego, co i tak wie każdy – uprzedza autor, obiecując zarazem, że pozycja ta daleka jest do mdłych zbiorów, wzruszając, wzburzając, prowokując do dyskusji i… miłosnych wyznań.
Miłość to również wolność uwięziona (…) – pisze Francisco de Quevedo w Definiowaniu miłości, wspaniale przełożonym przez Stillera z języka hiszpańskiego z zachowaniem ognia rozpalającego te słowa od wewnątrz. W antologii znajdziemy tak wielkich, jak Giambattista Marino (Do trupa), Andrzeja Bursę (Miłość) oraz Benjamina Péreta (Halo) czy Heinricha Heine (Pieśń nad pieśniami).
Nie brak też Jana Twardowskiego i przejmującego wiersza Spieszmy się, zaś Robert Graves wyjawia, że Miłość to ogólna migrena (…) Przesłaniająca rozum (Objawy miłości). Jestem tobą na umór pijany/nie wytrzeźwiałem – pisze Nazim Hikmet, wywołując drżenie serca, a Rabindranath Tagore woła Uwolnij mnie od więzów twojej słodyczy, kochana!.
Wiersze o miłości to także utwory Vachel Lindsay, Ogdena Nasha, Ryszarda Milczewskiego-Bruno czy Stanisława Ignacego Witkiewicza. Nie sposób wymienić wszystkich twórców, których dzieła zebrał Stiller, znakomitą większość tłumacząc zresztą osobiście.
Jaki zatem obraz miłości wyłania się z antologii? To miłość niosąca cierpienie, miłość tęskna, miłość gniewna i miłość lubieżna. To miłość mocno przemawiająca do jej odbiorców, miłość zwycięska, miłość poetycka. To miłość o wielu twarzach, podobnie zresztą jak zbiór Stillera, do którego zapewne powracać będziemy wielokrotnie, kojąc rozmaite emocje, czerpiąc z niego energię, inspirację bądź tropiąc pomiędzy wersami wierszy odpowiedzi na miłosne problemy i rozterki. Sam autor pisze, iż zajrzymy do zbioru (…) czasami w poszukiwaniu tego, co wam szczególnie odpowiada, a czasami na zasadzie przypadku, pozwalającego znienacka odkryć jakieś sekwencje uczuć i wydarzeń, które w pierwszym albo drugim czytaniu nie zwróciły na siebie aż tak uwagi. I rzeczywiście Wiersze o miłości są niczym jajko Fabergé, zaskakując nas swoim pięknem, pozwalając wciąż odkrywać przeoczone wersy czy nazwiska twórców, którzy dotąd pozostawali naszemu sercu obojętni. Tym samym Stiller stwarza czytelnikom możliwość obcowania z czystym pięknem, zamkniętym na ponad pięciuset stronach – pięknem niekiedy surowym, niekiedy trudnym w pojmowaniu, ale wartym zachwytu.
Śpiewajmy dalej! są wyjątkowym pakietem, który uczy dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym języka angielskiego przez śpiew i zabawę. 14 melodyjnych...
Historie o morskich potworach, czarnych elfach, niedźwiedziach lodowych, odrażających wężach o głowach hydr i armiach wstrętnych smokowców. `Magia Krynnu`...