Jak daleko może się posunąć człowiek, który pragnie wieść bezpieczne życie? Szczególnie, jeśli jego dzieciństwo było naznaczone niepewnością, lękiem o jutro, brakiem stabilizacji i tego, co jest ważne – własnego kąta?
Sophie źle wspomina przeszłość. Tym mocniej marzy o tym, co da jej rodzinie poczucie bezpieczeństwa. A podstawą jej marzeń jest DOM.
To nie jest zwykły dom, ale DOM. Stary, zabytkowy, z dębowymi podłogami, solidnymi ścianami i sztukaterią. Nie masowo powtarzany domek na przedmieściach, z podwieszanymi sufitami i drzwiami ze sklejki. Dom Sophie jest wyjątkowy. Ma jedną wadę. Jest drogi i wymaga remontu. Ale Sophie żyje marzeniami, wierzy w kredyty, wierzy w to, że zarobi na wszystko. W końcu mąż też ma pracę, i to całkiem niezłą. Bierze kredyt, nie wczytując się za bardzo w warunki umowy, w końcu broker mówi tak przekonująco, i realizuje swoje marzenia.
Mówi się, że pieniądze pasują do ludzi dopiero w trzecim pokoleniu. Dwa poprzednie muszą ponieść koszty błędów i pospiesznie podjętych decyzji. I na tym opiera się fabuła W sieci pragnień. Sophie i jej mąż wpadają w pułapkę, która może zniszczyć ich życie. I wtedy Sophie wymyśla szatański sposób na wyjście z kłopotów. Tylko, czy naprawdę z nich wybrnie?
Powieść sensacyjna Cobb jest niezłą analizą psychologiczną. Czy w każdym z nas drzemie przestępca, gotowy do łamania prawa w obronie własnych interesów. Czy banalizujemy zło i racjonalizujemy własne decyzje, zamiast szanować prawa służące ogółowi? Jak mocno kieruje nami przeszłość, jak bardzo jesteśmy uwarunkowani tym, czego doznaliśmy w dzieciństwie? Tyle trudnych pytań. Poza nimi powieść „W sieci pragnień” to brawurowa i intrygująca historia o przemianie, jakiej może doznać każdy z nas, gdy poczujemy, że grunt usuwa nam się spod nóg.
Debiutancka powieść Cobb przyniosła jej rozgłos. Autorka w interesujący sposób połączyła thriller z powieścią psychologiczną. Odeszła od obowiązującego w takiej sytuacji schematu, gdy łobuzerstwo i brawura bohatera pozwala mu odnieść sukces. Sophie wygrywa i przegrywa zarazem. Płaci za wszystko, ale zyskuje dojrzałość. Uwalnia się od przeszłości, poznaje w końcu siebie i przestaje się bać przeszłości. Tak długo, jak żyje w jej cieniu, popełnia błędy. Gdy w końcu się z nią mierzy, gdy jest gotowa na odpowiedzialność, demony znikają. Jest wolna i przestaje się bać.
W sieci pragnień to wreszcie ostra krytyka systemu, który wyłudza od ludzi zgodę na zaciągnięcie kredytów. Który pokazuje im rzeczy, obiecując, że mogą je mieć, bez strachu o stabilizację finansową i bez kosztów. System, na który składają się pośrednicy kredytowi, banki, maklerzy i brokerzy, jest jak pole bitwy, na które nie powinni wchodzić ludzie niegotowi do walki. Amerykański kryzys, który pogrążył dziesiątki tysięcy obywateli i pozbawił mieszkań i domów drugie tyle, był efektem strachu i chciwości. Dwóch cech charakteru, które połączone, zawsze prowadzą do klęski. I które, jak pokazuje Cobb, są przyczyną naszych porażek. Polecam, ku rozwadze.