U-Bootwaffe
Pojawiający się w ludzkiej wyobraźni obraz U-Bootów wywołuje przede wszystkim odruchowy lęk, choć również swoistą fascynację. Filmy, opowieści, książki składają się na wizerunek groźnego, zabójczo skutecznego monstrum, które siało postrach na wodach mórz i oceanów w czasie drugiej wojny światowej. Niszczycielskiej siły, niosącej śmierć i zniszczenie nie tylko żołnierzom i marynarzom, ale również przypadkowym cywilom. Owszem, ludzie ginęli w czasie wojny przede wszystkim na lądzie, śmierć w morskich otchłaniach ma w sobie jednak coś przerażającego.
Andrzej Perepeczko, autor książki U-Booty II wojny światowej, w dogłębny sposób przybliża historię najbardziej zabójczej broni Kriegsmarine, uwzględniając nie tylko fakty historyczne, informacje techniczne, lecz również szersze tło, które dobrze ukazują często cytowane zapiski, raporty, wspomnienia i inne opracowania historyczne. Perepeczko korzysta z wielu źródeł, zamieszczona bibliografia obejmuje pięćdziesiąt cztery pozycje. Pisze w sposób wyważony, ciekawy, zrozumiały i kompetentny, przystępnie i obrazowo. Stara się opisać wycinek interesującej go historii z różnych punktów widzenia, nie pomijając tak rzadko obecnego w pracach stricte historycznych aspektu ludzkiego - opisu życia, działań i śmierci załóg okrętów podwodnych.
Książka ma układ chronologiczny, poczynając od roku 1906 i początków programu budowy niemieckich okrętów podwodnych, przez pierwszą i drugą wojnę światową, aż do klęski hitlerowskich Niemiec. Dwadzieścia cztery rozdziały omawiają wybrane okresy czasowe czy wydarzenia szczególnie ważne w historii U-Bootów. Andrzej Perepeczko pokazuje ich doniosłą rolę w sukcesach militarnych Rzeszy Niemieckiej. W ciągu całej wojny Niemcy zbudowali 1162 U-Booty, z których zatonęło 784, z czego 632 w walce na morzu. Z ogólnej liczby 41 300 członków załóg niemieckich okrętów podwodnych zginęło 25 870 - grubo ponad połowa.
U-Booty były znaczącym osiągnięciem technicznym hitlerowskich Niemiec. Ich budowa była sporym wysiłkiem myśli inżynieryjnej i wielkim przedsięwzięciem organizacyjnym. Nie byłaby jednak możliwa bez korzystania z niewolniczej pracy i zasobów okupowanych krajów. Autor książki, niezależnie od ocen moralnych, ukazuje sprawność i doskonałą organizację walk niemieckich okrętów, świetne wyszkolenie i karność załóg. Również - poczucie bezkarności wielu dowódców i świadome popełnianie przez nich zbrodni przeciwko prawom międzynarodowym.
Podstawowym celem książki jest dość szczegółowe opisanie historii U-Bootów, ich roli w wojnie prowadzonej na wodzie, przy okazji zaś - pokazanie sporego kawałka historii II wojny światowej. Autor nie chce jednak "zanudzać" czytelnika suchymi faktami. Historia ma być żywa, ukazywana nie tylko poprzez obiektywne dane, ale również z subiektywnego puntu widzenia jednostek w nią wplątanych. Ciekawej lekturze służą z pewnością liczne wykresy, mapy, schematy, zestawienia, zdjęcia, cytaty z literatury faktu. Dzięki ich umiejętnemu wykorzystaniu, książka staje się mniej monotonna. Styl pisarski Andrzeja Perepeczki nie budzi zastrzeżeń, tekst jest zrozumiały, łatwy w odbiorze. Takie książki czyta się przyjemnie, czuć w nich prawdziwą pasję autora i jego wysokie kompetencje.
Podziwiam ogromny trud włożony w napisanie U-Bootów II wojny światowej, książki ponadtrzystustronicowej, wydanej w dużym formacie, z dość małą czcionką (cytaty są wydrukowane czcionką jeszcze mniejszą i okazują się mniej czytelne, bowiem zastosowano w ich przypadku kursywę). Dla osób zafascynowanych prawdziwą historią II wojny światowej i techniką wojskową to pozycja niezwykle cenna. Występujące w książce błędy korekty i redakcji nie wpływają negatywnie na całościową jej ocenę, choć - oczywiście - byłoby lepiej, gdyby dołożono większej staranności podczas przygotowania publikacji do druku.
Bitwa u Przylądka Matapan - najnowsza książka klasyka literatury wojennomorskiej - Andrzeja Perepeczki - zawiera najbardziej szczegółowy z dotąd opublikowanych...
Opis wyprawy Magellana z 20 września 1519 roku. Sanlucar de Barrameda - z tego portu wyrusza w śmiały rejs dookoła świata pięć statków pod dowództwem Ferdynanda Magellana. ...