Recenzja książki: Sekrety kuchni Watykanu

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Watykan, stanowiący siedzibę najwyższych władz Kościoła katolickiego, jest państwem-miastem odwiedzanym przez licznych pielgrzymów. Owo wyjątkowe miejsce słynie z doskonałej kuchni, łączącej elementy bogatej tradycji Włoch z tym, co jest charakterystyczne dla kuchni innych krajów. Eva Celada w interesujący sposób dzieli się z czytelnikami spostrzeżeniami dotyczącymi sztuki kulinarnej.

Rzut oka na historię pierwotnego Kościoła pozwala stwierdzić, że papieże pierwszych wieków, z racji głęboko akcentowanej wówczas duchowości chrześcijańskiej, stroniącej od ziemskich przyjemności, spożywali głównie produkty zbożowe, owoce i ryby. Urozmaicenie przyniosło dopiero średniowiecze, kiedy to drób i słodycze podawano w obfitych ilościach i gustownie przyrządzone. Chętnie jedzono również dzikie ptactwo, słodkości wytwarzane z miodu oraz wino dobrej jakości. Kuchnię średniowiecza cechowało spożywanie w dużej ilości mięsa przyrządzanego na różne sposoby. Z tego też powodu zalecano jaja popijać winem, by ułatwić trawienie.

Autorka ustosunkowuje się również do ograniczeń narzuconych przez chrześcijaństwo. Katalog surowych zasad kulinarnych wzbogacono o ustanowiony na Soborze Nicejskim (325) czterdziestodniowy Wielki Post, a także o posty w dni poprzedzające główne święta religijne.

W kolejnych rozdziałach Eva Celada akcentuje rolę Kościoła, który rozpowszechnił produkty sprowadzane z Ameryki Południowej: indyki, ziemniaki, pomidory, fasolę i kukurydzę oraz paprykę, owoce awokado i nasiona kakaowca. Wszystko to podawano podczas uczt, odgrywających ważną rolę w kształtowaniu relacji polityczno-społecznych, kiedy to podpisywano traktaty pokojowe i sojusze. Zdarzało się też, że wyznawców innych religii kuszono potrawami, których tamtym nie wolno było spożyć. Przyjęcie poczęstunku oznaczało przyjęcie religii chrześcijańskiej.

Następny rozdział zawiera analizę wpływu Renesansu na sztukę kulinarną. W tym okresie zwracano uwagę na zdrowotne aspekty odżywiania, co zaowocowało kontrolą procesu gotowania i przyrządzania potraw oraz doborem odpowiednich przypraw. Wtedy też na dwór papieski wprowadzono kawę, natomiast watykańscy kucharze opracowali znane do dnia dzisiejszego sosy: beszamelowy i boloński. Pojawiła się również literatura gastronomiczna, bardziej jednak kładąca nacisk na przyjemność jedzenia, niż na kwestie dietetyczne. Duże znaczenie miały godziny posiłków i zwyczaje, odpowiednie sprzęty kuchenne, a także obowiązujący przy stole papieski protokół.

Z zapartym tchem czytelnik śledzi opisy renesansowych bankietów, podczas których obok dań czołowe miejsce zajmowały watykańskie słodycze z owoców, słodkie zupy i kremy oraz desery z cukru i bakalii. Wspomnieć trzeba również doskonale znaną wszystkim osobę Leonarda da Vinci, któremu zawdzięczamy używanie serwety oraz obecny kształt widelca.

Kolejne rozdziały ukazują początki nowoczesnej kuchni watykańskiej XIX wieku, doskonałość i wyrafinowanie wieku XX, a także upodobania poszczególnych papieży. Całość uzupełniają zdjęcia ukazujące różnorodność i wspaniały wygląd potraw, ciekawostki kulinarne oraz przepisy, umożliwiające samodzielne przygotowanie papieskich przysmaków. Nie można przejść obojętnie obok jesiotra w płatkach róży, orszady z jęczmienia, białego kremu z homara, pawia koronacyjnego czy „kości świętego”.

Odkrywanie watykańskiej kuchni bez wątpienia jest pasjonującą lekturą. Korzystając z podanych rad i pomysłów papieskiej gastronomii, mamy szansę, by wzbogacić własne codzienne menu.

Kup książkę Sekrety kuchni Watykanu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Sekrety kuchni Watykanu
Autor
Książka
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy