Moc książek
Przychodzi taki moment, że dziecko czuje potrzebę samodzielności, podejmowania decyzji odnośnie do własnej przyszłości bez konsultacji z rodzicami i opiekunami. Czasami ta potrzeba rodzi się we wnętrzu młodego człowieka wcześniej, czasami też bywa tak, że „dziecko” usamodzielnia się dopiero po ukończeniu studiów czy założeniu rodziny.
A jak to jest w przypadku Mori, córki Szklarki, znanej z niezwykłej opowieści o kobietach obdarzonych niezwykłym talentem, skazanych na samotność i brak potomstwa, pozostających pod przemożnym wpływem groźnych instruktorek? Agnieszka Grzelak stworzyła historię, która przenosi czytelników w magiczny świat Corredo, Avenidów oraz do innych niezwykłych krain i społeczności; której fabuła zadziwia i przekonuje, że ścieżki ludzkiej wyobraźni bywają bardzo kręte, ale podróż nimi niezmiennie okazuje się fascynująca. Książka Ścieżki Avenidów, to trzeci tom – po Herbacie szczęścia i Córce szklarki – cyklu Blask Corredo, a jej akcja rozgrywa się sześć lat po wydarzeniach na Roxilonie i niezwykłym wyczynie córki Szklarki. Wierni czytelnicy cyklu z ciekawością śledzić będą losy kolejnego pokolenia niezwykłych kobiet, ale po książkę sięgnąć mogą również ci, którzy dotąd nie mieli okazji przekonać się, czym jest Corredo. Dzięki wspomnieniom Mori oraz odwołaniu się do książki autorstwa kapitana Holmana, bezpośredniego uczestnika wydarzeń, wracamy do przeszłości, do czasów uwolnienia dziewcząt przez Mori i szybko odnajdujemy się w powieściowym świecie.
Córka Szklarki jest już dorosła, ale wciąż mieszka z rodzicami w zamku w Versathis. Interesuje ją tak wiele rzeczy, że nie potrafi wybrać żadnej, aby poświęcić się jej w pełni. Podjęcie decyzji o usamodzielnieniu się utrudnia również przekonanie o rozczarowaniu rodziców jej wyborem oraz fakt, iż dzięki swojej niezwykłej umiejętności widzenia ludzkich uczuć stroni od towarzystwa. Zaślubiny Laszti, jednej z wychowanek sławnej producentki serów, Chamomilli, stanowią jednak bodziec do rozpoczęcia nowego rozdziału w życiu. Mori postanawia przenieść się do Como i zarabiać na utrzymanie sztuką, wystawiając swoje prace – podobnie jak matka – w galerii LaOry. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż przeprowadzka umożliwia jej dostęp do ogromnych zbiorów Królewskiej Biblioteki i oddawanie się kolejnej pasji, czyli zdobywaniu wiedzy.
To właśnie w czytelni wspomnianej biblioteki na Mori zwraca uwagę Dark Holman, wnuk starego kapitana, który w swojej Księdze wspomnień wiernie oddał wydarzenia sprzed lat. Chłopak spotkał już hrabiankę Sedun na weselu Laszti, a choć różnica w statusie społecznym nieco go deprymuje, to jednak decyduje się na nawiązanie kontaktu. Pomiędzy młodymi zaczyna nawiązywać się relacja, która z biegiem czasu ma szansę przerodzić się w głębsze uczucie. Tylko czy kapryśny los pozwoli im na miłość?
Odpowiedzi na to pytanie udziela Agnieszka Grzelak w porywającej powieści Ścieżki Avenidów, w której fantazja miesza się z rzeczywistością, a przede wszystkim w której… królują książki. Ten tom skoncentrowany jest bowiem na słowie pisanym i na możliwościach, jakie przed czytelnikiem otwierają woluminy, pozwalające na podróże do krain i światów dotąd nam niedostępnych. Z tego też powodu część ta jest niezwykle barwna, a akcja toczy się dużo szybciej (o ile to możliwe) niż w przypadku poprzednich powieści z cyklu. Czytelnik daje się porwać przez wir wydarzeń, gwałtownych zwrotów akcji, a - co najpiękniejsze – wcale nie marzy, aby przygoda ta szybko się zakończyła. Światy, jakie otwiera przed czytelnikami Grzelak, stworzeni przez nią bohaterowie oraz atmosfera tajemniczości i przygody, którą przesycona jest powieść, przyciąga, zniewala i nie pozwala nawet na chwilę nieuwagi. Budzi również tęsknotę za Corredo i kolejnym tomem historii…
Autorka nietypowego przewodnika po Francji zaprasza tym razem do zupełnie innego świata, pełnego magii i niespodzianek, z charakterystycznym dla siebie...
Córka Szklarki, dwunastoletnia Mori ma niezwykłe zdolności - wie rzeczy, których nigdy się nie uczyła, widzi emocje innych ludzi w postaci kolorowych poświat...