Czasami trudno jest uwierzyć w siebie, pokonać lęk przed niezrozumieniem, umocnić się w pewności posiadanych umiejętności, wrodzonych zdolności oraz jawiących się na życiowym horyzoncie możliwości. Rzeczywiście czasami trudno dokonać czegoś, co wydaje się niemożliwe. Zazwyczaj jednak tylko tak się wydaje. Tak było i tym razem… Nie wybiegajmy jednak za bardzo do przodu: Lena, teczka i niezwykła nagroda to pouczająca historia, jaka może przydarzyć się każdemu z nas.
Lena jest uczennicą czwartej klasy. Jej czarna teczka to największy skarb. Bo czyż nie jest skarbem coś, co kojarzy się z marzeniami, nadziejami i pięknymi myślami, które – jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – mogą się urzeczywistnić? W czarnej teczce Lena przechowuje swoje rysunki (a przyznać trzeba, że talent ma wyjątkowy). Rysunki kompletowała długo, jeszcze więcej czasu zajęło jej podjęcie ostatecznej decyzji: weźmie udział w konkursie! Właśnie zrozumiała, co tak naprawdę dodaje jej skrzydeł! Tak niewiele dzieliło ją od zwycięstwa – bo przecież każdy chciałby wygrać. Lena też chciała, jednak…
Jak przystało na powieść detektywistyczną (a za taką właśnie można ją uważać), czytelnik dostrzeże w lekturze zarówno okoliczności sprzyjające nagannemu zachowaniu, jak również poszlaki, przesłanki i wnioski. Jest – jak przy prawdziwym śledztwie – czas na działanie: dlaczego detektywistyczne poszukiwania czarnej teczki nie przyniosły efektu natychmiastowego? Oczywiście, jest też czarny charakter: dlaczego Ala oddała konkursową pracę Leny jako własną? Czy rzeczywiście warto było ryzykować? Może jednak zabrnęła w kłamstwie za daleko? Jak ma teraz wybrnąć z sytuacji, w którą sama się wpakowała? No i czy to, co na pozór wydaje się zwycięstwem, rzeczywiście nim jest? Pytań jest jeszcze więcej, ale opowieść wszystko wyjaśni.
Publikacja Wydawnictwa Novae Res przeznaczona jest dla dzieci starszych. Karolina Kwaśnik pisze w niej o przyjaźni (nie ma racji Julka, twierdząc, że Lena z Kacprem szukają strzały amora), o odwadze, wytrwałości w dążeniu do celu i wierności ideałom, o tak bardzo potrzebnej pewności siebie oraz realizacji marzeń. Autorka pisze również o tym, co jest w życiu najważniejsze, o sercu bijącym jak szalone, o niezwykle trudnej umiejętności przyznania się do winy. I o tym, że wszystko da się naprawić. Język przekazu, wzmocniony czarno-białymi ilustracjami Pauli Mijakowskiej, jest prosty i łatwy w odbiorze, natomiast opisane sytuacje z życia codziennego pomagają utożsamiać się z bohaterami.
Książka Lena, teczka i niezwykła nagroda jest kolejną z serii Przystanek szkoła. Przepełniona emocjami, dostarcza czytelnikowi mocnych wrażeń. Dobrze byłoby, gdyby po lekturę sięgnęli rodzice: może w świecie Leny dostrzegą dziecięce problemy ich własnych pociech.
Czy kłamstwo to dobra droga do zamierzonego celu? Zmiana szkoły to bardzo emocjonujące wydarzenie. Szczególnie jeśli się ma dziesięć lat i już pierwszego...