Utrzymana w konwencji kina akcji przezabawna gangsterska komedia, a wszystko to nie w sali kinowej, ale w ogromnie wciągającej książce? Uzyskać taki efekt potrafił Tonino Benacquista, a jego Porachunki to powieść nie tylko oryginalna, ale też bardzo, bardzo udana.
Benacquita pozwala czytelnikom poznać los rodziny Blake, będącej w trakcie wiecznego ukrywania się przed mafią. Mafią, która była ich rodziną, całym życiem. Los jednak zadecydował, że stali się świadkami koronnymi, dzień i noc strzeżonymi przez funkcjonariuszy FBI. Dokonali takiego wyboru, jednak ich temperamenty nie pozwalają utrzymać własnej tożsamości w tajemnicy przed światem. Wkrótce sytuacja po raz kolejny wymyka się spod kontroli…
Twardzi gangsterzy, pościgi, błyskawicznie tocząca się akcja, pozbawieni skrupułów ludzie, którzy nie mają skrópułów, skupiając się na wykonywaniu swoich obowiązków na pograniczu prawa i praniu brudnych pieniędzy. Wszystko to typowe elementy powieści gangsterskiej. W przypadku powieści Benacquisty jest podobnie, a jednak... zupełnie inaczej. Dlaczego?
Porachunki to mafia w krzywym zwierciadle. To powieść, owszem, ukazująca kulisy działania mafii, ale w sposób przerysowany, grotestkowy. Okazuje się, że by trzymać czytelnika w napięciu do ostatnich stron, nie trzeba być śmiertelnie poważnym. Inteligentne dialogi, wnikliwe obserwacje, ironia sprawiają, że powieść mocno wyróżnia się na tle innych pozycji gatunkowych, jest odmienna, specyficzna.
Ale Porachunki to także coś więcej. To wnikliwa analiza niewielkiej, dość hermetycznej społeczności. To opowieść o próbach zasymilowania się, dostosowania się do reguł panujących na prowincji, w niewielkich miasteczkach. Są też fragmenty, w których farsa i uśmiech ustępują brutalnej rzeczywistości, opisowi praktyk rzeczywiście stosowanych przez mafię. A wówczas jest już jak najbardziej poważnie.
Porachunki to powieśc budząca skrajne emocje, to powieść nieszablonowa, idealna dla czytelników poszukujących w literaturze oryginalności właśnie. Śmiech połączony z brutalnością - to właśnie powieść Tonino Benacquisty. Autor zaprasza czytelników na niezapomnianą wycieczkę po obrzeżach niewielkiego miasteczka w Normandii, na kolację do rodziny Blake’ów - gangsterów bądź po prostu zwykłych-niezwykłych ludzi z sąsiedztwa. Takie zaproszenie naprawdę trudno odrzucić.
Rodzina Blake`ów - ojciec Fred, matka Maggie, siedemnastoletnia córka Belle i czternastoletni syn Warren - wprowadza się do domku w Cholong-sur-Avre w...