Recenzja książki: Plastyczne wymyśl-Anki czyli opowiadania o sztuce

Recenzuje: Justyna Gul

Na sztukę pomysłów kilka

Zasadniczo uprawianie sztuki  – i bierne, i czynne – aktywuje sieci neuronalne w korze mózgowej. Ale w którym konkretnie jej obszarze, to zależy już od rodzaju sztuki. (…) Malarstwo będzie aktywowało część wzrokową i w mniejszym stopniu – skroniową. Każda dziedzina sztuki rozwija jednak w nas uwagę poznawczą – pisał w jednej ze swoich książek Jerzy Vetulani, polski psychofarmakolog i neurobiolog. Nie od dziś wiadomo, że każdy bodziec wspomaga procesy rozwojowe dziecka, zaś muzyka, ruch czy właśnie malarstwo są szczególnie istotne dla rozwoju umysłowego i koordynacji ruchów. Dlatego też zajęcia dla maluchów powinny obfitować nie tylko w zabawy ruchowe, śpiewanie czy taniec, ale też wprowadzać dziecko w świat sztuki, uczyć je wrażliwości na piękno, jak również zachęcać do aktywności, do ujmowania swoich emocji, otaczającego ich świata językiem kreski i plamy.

Pomocą w projektowaniu zajęć dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, zarówno w placówkach oświatowych, jak i w domowym zaciszu, służyć może książka Anny Kalbarczyk. Opublikowana nakładem Oficyny Wydawniczej Impuls pozycja Plastyczne wymyśl-Anki, czyli opowiadania o sztuce to zbiór krótkich tekstów, inspirujących do kreowania własnej rzeczywistości, do przelania wyobrażeń na papier, do zastanowienia się nad barwami różnorakich zjawisk fizycznych oraz przyrodniczych. To wspaniała propozycja, która znaleźć się powinna nie tylko w biblioteczce każdej szkoły czy przedszkola, by mogli z niej aktywnie korzystać nauczyciele, w gabinecie psychologa, a także w każdym domu rodzinnym – może bowiem stanowić wspaniały pomysł na popołudniową zabawę oraz stanowić podwalinę pod kolejne historie czy plastyczne wyzwania.

Dzięki lekturze możemy wraz z dzieckiem wyobrażać sobie, jaki kolor ma cisza czy też hałas, ilustrując wytwory naszej wyobraźni. Dowiemy się, w jaki sposób złamać kolory bądź też jaka barwa będzie dobrym towarzystwem dla koloru szarego. Przeprowadzimy eksperyment, odpowiadając na pytanie, jak wygląda w nocy kolor czerwony, zaprojektujemy nawet wzór na poduszkę, posługując się żółtymi, zazdrosnymi kwadratami (pod warunkiem oczywiście, że na widok czerwonych i niebieskich kółeczek nie obrażą się i nie odejdą). Poznamy ponadto refleksyjną naturę koloru fioletowego, spróbujemy wyobrazić sobie kolor ciepła, zilustrujemy opowiadanie o krzesłach na wyścigach oraz o dziwnej architekturze. To zaledwie kilka z wielu pomysłów na dobrą zabawę, służącą nie tylko relaksowi, ale też rozwojowi oraz budowaniu więzi.

Plastyczne wymyśl-Anki, czyli opowiadania o sztuce to kolejna wspaniała publikacja, która pomaga rozbudowywać warsztat pracy nauczyciela, służąc również rodzicom wsparciem. Każdy z tekstów opatrzony jest wskazówkami metodycznymi, a niektóre również ilustracjami autorki, w żaden sposób jednak nie ogranicza to wyobraźni, a nawet może stanowić punkt wyjścia do dalszej pracy twórczej. Krótkie opowiadania mogą być czytane zarówno przez rodzica czy opiekuna, jak i przez dziecko – dobór słownictwa pozwoli na czytanie ze zrozumieniem nawet młodszym uczestnikom plastycznych zabaw. Warto również włączać teksty Kalbarczyk do scenariuszy zajęć, budując dzięki nim tematyczne zabawy, pracując nad wyrażaniem emocji czy rozwojem kreatywności.