Recenzja książki: Nowe oblicze Greya

Recenzuje: cyrysia

Nowe oblicze Greya. Trzeci tom najbardziej kontrowersyjnej trylogii 2012 roku. Co przynosi czytelnikom? Smutek, że to już koniec niezwykłej przygody, czy może radość, że wreszcie nie trzeba złościć się na "wewnętrzną boginię", która uparcie tkwi przy czarującym Christianie? 

Ana i Christian, mimo drobnych przeciwności losu, w końcu są razem na dobre i złe. Teraz przed nimi roztacza się wizja bajkowego świata, pełnego bogactwa, luksusu, miłości i namiętności. Niestety, oboje są niczym ogień i woda, nie potrafią ze sobą idealnie współgrać. Ana nie jest przyzwyczajona do zamożnego stylu życia. Pragnie namiastki normalności, gdzie mogłaby choćby pracować na podrzędnym stanowisku. Z kolei Grey chciałby dać ukochanej cały świat i nie potrafi wyzbyć się władzy, kontrolując każde jej zachowanie, co prowadzi do częstych scysji. Nieoczekiwanie los szykuje dla Any i Chrisa szokującą niespodziankę, która burzy ich wszystkie obecne i przyszłe plany. Jaki podarunek dostaną od losu i co z tego wyniknie?

 

Ostatni tom trylogii wzbudza bardzo sprzeczne uczucia. Nie zmienia się urok, który tkwi w niezwykłej postaci przystojnego, apodyktycznego Christiana, lecz rażące mankamenty odbierają w dużej mierze przyjemność czytania. Pierwsza połowa powieści nudzi niemiłosiernie. Brak większej dynamiki wydarzeń oraz jakichkolwiek wątków pobocznych, bo przecież ile razy można czytać o erotycznych ekscesach państwa Greyów? Styl narracji w dalszym ciągu jest raczej oszczędny, zaś marne dialogi i ciągłe powtórzenia wprowadzają w umysłową stagnację. Sytuację ratuje nieco druga połowa książki. Akcja nabiera większego tempa, dzięki czemu z zapartym tchem śledzi się emocjonujący bieg zdarzeń. Tym razem autorka zaserwowała czytelnikom prawdziwy wulkan emocji. Może to nieco przerysowane, jednak końcówka przygód Any i Christiana stanowi niezłą rekompensatą za wcześniejsze nużące strony.

Nowym obliczu Greya najbardziej interesująca jest psychologiczna metamorfoza głównych bohaterów. Anastasia początkowo była przeciętną, zwyczajną i nieśmiałą studentką literatury, lecz dzięki Christianowi zmieniła się w dojrzałą emocjonalnie kobietę. Również Grey, dotąd Pan i władca niewieścich serc, pod wpływem czystego, szczerego uczucia ulega całkowitej przemianie w czułego, kochającego mężczyznę. Chyba każda dziewczyna podświadomie marzy o takim niezrównoważonym "księciu z bajki", którego mogłaby "uleczyć" jednym swoim spojrzeniem, słowem czy dotykiem. Oczywiście to nieco naiwne, jednak być może dzięki temu właśnie historia Greya niczym wirus zakorzenia się w umyśle tysięcy czytelników.

Patrząc przez pryzmat całej trylogii E.L. James, wypada powiedzieć, że to porywająca wprost historia miłosna, w której nie chodzi jednak wyłącznie o opisy "scen łóżkowych", choć tak może wydawać się na pierwszy rzut oka. Złożone relacje głównych bohaterów pokazują, jak trudną sztuką jest kompromis i wzajemne zaufanie, ale też dzięki długiej i żmudnej pracy można w końcu odnaleźć wspólne szczęście. Banalne? Może trochę. Jednak to właśnie zauroczyło tysiące ludzi na całym świecie.

Kup książkę Nowe oblicze Greya

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Nowe oblicze Greya
Autor
Książka
Nowe oblicze Greya
E. L. James
Cytaty z książki

Ślubuję ci być wierną partnerką w zdrowiu i chorobie, stać przy twym boku w dobrych czasach i tych złych, dzielić z tobą radość, ale i smutek. (...) Obiecuję bezwarunkowo cię kochać, wspierać cię w twych dążeniach i marzeniach, darzyć cię szacunkiem, śmiać się z tobą i płakać, dzielić swoje nadzieje i marzenia i przynosić pociechę, gdy zajdzie taka potrzeba. (...) I miłować cię do końca swoich dni.


Więcej

Nim zacznę biegać, muszę nauczyć się chodzić.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
Reklamy