Życie jest szansą, skorzystaj z niej
Nie znacie Jarmarku Różności? To takie niezwykle kolorowe, tętniące życiem miejsce. Mają tu stragany różni ludzie, tacy jak pan Bibelot, pan Papierniak czy pani Krysia. Kazio za niewielką opłatą świadczy proste i wyrafinowane usługi fryzjerskie. Pani Gadka sprząta nieodłączne od takiego miejsca śmieci i podrzuca zawsze małe co nieco na stoisko pana Bibelota. Józek może się pochwalić torbą pełną pamiątek z fascynujących podróży po świecie. To właśnie na tym jarmarku lubią bywać Darek Płatek i jego sceptyczna, przynajmniej jeśli chodzi o słowa pana Bibelota, siostra - bystra, urocza Hesia.
Na straganie w dzień targowy różne słyszy się rozmowy. Pytania o cenę, sprzeczki, słowa zachęty, głosy zmartwionych poszukiwaczy rzadkich okazów, okrzyki szczęścia znalazców użytecznego drobiazgu. Stoiska przyciągają wzrok i kuszą bogactwem zgromadzonych tu rozmaitych rzeczy. Również stoisko pana Bibelota zaprasza do poszperania w nim, choć jest przecież tak bardzo inne niż wszystkie pozostałe.
Darek Płatek, siedmioletni kolekcjoner, nazbierał znowu trochę pieniędzy i w sobotni ranek wybiera się na jarmark w poszukiwaniu skarbów. Darek zamierza kupić coś rzadkiego i wyjątkowego do swoich ciągle powiększających się zbiorów. Najlepiej coś z niezwykłego stoiska pana Bibelota. Jak zwykle towarzyszy mu Hesia, mająca pieczę nad swoim trochę naiwnym, przynajmniej według dziewczynki, bratem. Tym razem ich uwagę zwraca miseczka polerowana przez właściciela ulubionego kramu. Podobno jest to oryginalna miseczka żebracza z Indii, co potwierdza Safona, miła sprzedawczyni z egzotycznego stoiska obok, handlująca rozmaitymi ziołami i przyprawami. Pan Bibelot twierdzi, że miska należała do pewnej dobrze znanej, bardzo pobożnej osoby - Matki Teresy. Jak możemy się już domyślić, zaczyna płynąć kolejna ciekawa opowieść gadatliwego sprzedawcy o tej niezwykłej postaci. O jej niebanalnym i niełatwym życiu. Przy okazji tej historii poznajemy wiele być może nie zawsze nam znanych pojęć, które są wyjaśniane prosto i obrazowo. Dzieci zadają mnóstwo pytań, odszukują na mapie miejsca związane z życiem Matki Teresy: Kalkutę, Colombo, Madras, Darjeeling. Tak, niektóre z nich kojarzą się zapewne każdemu z nas, to nazwy gatunków wybornych herbat znanych na całym świecie.
Na wyróżnionych kolorowych stronach mamy osobno zebrane fakty i ciekawostki z bogatego w różne zdarzenia życia zakonnicy. Poznajemy w skrócie jej rodzinę, młodość i drogę, którą dla siebie wybrała. Kiedy w 1950 roku zakładała w Indiach zakon Misjonarek Miłości na pewno nie spodziewała się, że będzie jedną z najbardziej znanych i podziwianych kobiet XX wieku. Nie przypuszczała też, że jej trud zostanie wyróżniony Pokojową Nagrodą Nobla. My mamy okazję dowiedzieć się o jej dzieciństwie, młodości i drodze zakonnej. O dobroci i mądrości, którymi promieniowała. O trudzie, którego się podjęła nie zważając na wszelkie przeciwności. Po wielu latach pobytu w Indiach jako zakonnica-nauczycielka Matka Teresa poczuła bowiem specjalne powołanie. Postanowiła opuścić swój dotychczasowy zakon, zamieszkać wśród najbiedniejszych z biednych, tych, których widok i los sprawiał jej zawsze szczególny ból. Prowadziła dla nich szkołę, zajmowała się dziećmi i chorymi, także tymi, którzy umierali na trąd. Stopniowo przyłączali się do niej inni. W 1950 roku założyła z tą grupą własny zakon, żeby jeszcze lepiej realizować swoją wizję służby człowiekowi skrzywdzonemu przez los. Żeby obdarzać konkretną miłością tych, którzy jej tak mało doświadczyli we własnym życiu.
Historię Matki Teresy śledzimy na tle skróconej historii samych Indii. Dowiadujemy się trochę o religiach tego kraju, problemach z którymi się boryka. Celem książki jest jednak przede wszystkim zapoznanie nas z niezwykłą postacią i przyjrzenie się w jakich warunkach żyła, pracowała i co osiągnęła. Jest to książeczka dla dzieci, która nie stara się przytłoczyć młodego czytelnika ogromem informacji. Z ich morza autorzy starają się wyłowić to, co istotne. Czynią to w sposób umiejętny, a przy tym pogodny i ciekawy. W myśl hasła: przez zabawę do wiedzy. Także ta książka, podobnie jak inne z serii, zwraca uwagę bardzo wysokim poziomem poligraficznym i edytorskim. Takie pozycje z przyjemnością wezmą do ręki nie tylko dzieci.
Gardzisz gegrą? Ogarnia cię beznadzieja, kiedy widzisz postrzępione mapy, przykurzone skały w gablotkach i nudne dane na tablicach? Jeśli tak, odlatuj...
Książka ta w przystępny i interesujący sposób przedstawia świat zwierząt. Dziecko dowie się z niej, dlaczego pantery mają centki, ile mrówek może zjeść...