Jak głosi zapowiedź na czwartej stronie okładki jednej z powieści opublikowanej nakładem Wydawnictwa Znak, wiele książek niesłusznie ulega zapomnieniu. Z pewnością zapomnieć nie można o „zabójczo” wręcz szczerej, bezpośredniej, choć także magicznej i metafizycznej powieści Angeli Carter „Mądre dzieci”. Ta pełna optymizmu, zabawna książka zabierze czytelnika w świat brytyjskich teatrów i kabaretów przełomu XIX i XX wieku, w której główne bohaterki niejednokrotnie poproszą czytelnika do szalonego tańca. A im, jak się czytelnik przekona, odmówić nie sposób.
Nora i Dora, bliźniaczki, przychodzą na świat jako nieślubne dzieci Melchiora Hazarda, bożyszcza brytyjskiego teatru. Wychowuje je Babcia, kobieta energiczna, szczera i dobra, nie stroniąca jednak od alkoholu, często odwiedza dziewczynki i obdarowuje je prezentami także brat bliźniak ich ojca, Perry. Mając w żyłach krew Hazardów, dziewczęta skazane są na karierę aktorską. Swoje zmagania rozpoczynają bardzo wcześnie, odgrywając nic nieznaczące role w przedstawieniach dla dzieci. Jednak usposobienie kobiet, ich temperament i siła charakteru sprawiają, że na krótko stają się idolkami brytyjskiej sceny teatralnej. Ich sława z czasem jednak przemija, jednak wspomnienia, marzenia i pragnienia pozostają wiecznie żywe i wbrew pozorom – wciąż aktualne.
Narratorką powieści jest jedna z sióstr bliźniaczek, siedemdziesięcioparoletnia już Dora Chance. Inspiracją do snucia przez nią opowieści jest zaproszenie na setne urodziny ojca, Melchiora Hazarda, który oficjalnie przedstawia się jako wuj sióstr Chance. Dora z początku dość chaotycznie, a z czasem zgodnie z chronologią, przedstawia wszystkie wydarzenia, jakie miały miejsce od momentu przyjścia na świat do czasu uroczystości urodzinowej Melchiora. Historia, którą czytelnik usłyszy z ust staruszki, miejscami wydaje się baśnią, wydarzenia bowiem są szalenie nierealistyczne, przekoloryzowane bądź brak im wiarygodności. Z drugiej jednak strony wiele sytuacji jawi się czytelnikowi jako boleśnie prawdziwe, niemalże „z życia wzięte”.
Powieść „Mądre dzieci” zaskakuje mnogością szczegółów, wśród których autorka obraca się z niezwykłą precyzją. Ogromna liczba bohaterów, skomplikowane rodzinne koligacje nieraz wprowadzają w powieści zamęt, jednak Angela Carter zdaje się problemu nie zauważać. Dalej snuje swoją opowieść, doskonale odnajdując się w zgubionych po drodze wątkach, skrupulatnie je dokańczając i rozpoczynając nowe, jeszcze bardziej szalone.
Sposób, w jaki napisana jest powieść „Mądre dzieci”, świadczy o wybitnych zdolnościach Angeli Carter, jej doskonałym literackim wyczuciu i umiejętnościach pisarskich. Ta zabawna i w gruncie rzeczy lekka opowieść przepełniona jest życiową mądrością. Akapity, jakie układa autorka, spokojnie mogłyby zmienić się w fantastyczne poematy. Spostrzeżenia, porównania czy metafory, jakie wkłada w usta Dory, ukazują z jak wielkim literackim kunsztem ma czytelnik do czynienia. Angela Carter, mimo wszechobecnego w powieści liryzmu, nie stroni także od wulgaryzmów. Autorka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, kiedy jest w książce miejsce na refleksję, a kiedy należy twardo podejść do życia.
Bohaterowie „Mądrych dzieci” są postaciami nietuzinkowymi, oryginalnymi i niepowtarzalnymi. Mimo, że w powieści wręcz roi się od bliźniąt, stanowią one swoiste przeciwieństwa, każde dziecko jest indywidualnością, chociaż teoretycznie posiada swojego sobowtóra. Mamy więc w powieści swego rodzaju wachlarz charakterów. Od poczciwych, starszych pań, przez energicznych starców po szalone, również podstarzałe damy. W książce bohaterowie wydają się żyć na granicy dwóch światów. Jednym z nich jest teatr, któremu wielopokoleniowa rodzina Hazardów poświęciła całe życie, a drugim – dogorywająca powoli domowa egzystencja, pełna wspomnień i rodzinnych pamiątek. Ciekawe jest jednak to, że bohaterowie nie zdają sobie często sprawy z tego, w którym ze światów aktualnie się znajdują. Bo, jak pisał Szekspir, w końcu „życie to teatr”.
Książka zachwyci przede wszystkim swoją bezpośredniością. W powieści nie ma bowiem tematów tabu. Siedemdziesięcioletnia Dora bez wahania opowiada o swoich doświadczeniach seksualnych, choć czyni to oczywiście z wyczuciem i delikatnością. Taniec, teatr, życie na scenie, rodzinne niedomówienia, przyjęcia i uroczystości – to wszystko składało się na życie sióstr Chance, wciąż duchowo młodych, energicznych, pełnych seksapilu i szalonych.
Obok „Mądrych dzieci” czytelnik nie może przejść obojętnie. To opowieść ponadczasowa, w której zachwyt nad teatrem szekspirowskim miesza się z codziennością, która może być równie piękna. To książka dla wszystkich mających ogromny apetyt na życie, ale również dla czytelników patrzących nieco bardziej trzeźwo na świat. Do lektury „Mądrych dzieci” będzie się powracać wielokrotnie, gdyż zawarta w powieści „recepta na szczęście” jawi się w wielu kolorach, które często trzeba oglądać przy różnym świetle.
In the short fiction of Angela Carter, the landmarks of reality disappear and give way to a landscape of riotous and uncensored sensibility. The city of...
Proza Angeli Carter jest zmysłowa, fantastyczna, erotyczna, a przy tym polityczna i uczona. Wciąga jak wir. [...] Niezwykła wyobraźnia, gęsta materia literacka...