„Kosmetologia pielęgnacyjna i lekarska” pod redakcją Marii Noszczyk to znakomita, bardzo rzetelnie napisana publikacja, której autorzy znakomicie potrafili połączyć wiadomości teoretyczne z informacjami praktycznymi. Trzeba jednak zaznaczyć, że to propozycja przeznaczona dla profesjonalistów – zarówno dla studentów kierunków medycznych, którzy w przyszłości pragną związać się z dermatologią i medycyną estetyczną, ale też dla praktyków pracujących w zakładach kosmetycznych.
Jak zaznacza Jacek Arct już w przedmowie do książki: „wygląd zewnętrzny stał się jednym z ważniejszych wyznaczników pozycji społecznej, kluczem do osiągnięcia powodzenia osobistego i zawodowego”. To pewnie dla większości z nas sprawa oczywista, z tego zjawiska korzystają zarówno gabinety kosmetyczne, jak i zakłady medycyny estetycznej. Ważne jest jednak i to, że pracownicy gabinetów i lekarze udzielający porad swoim pacjentom, często stają się dla nich wyrocznią w sprawach związanych także z codzienną pielęgnacją ciała, z kosmetologią. Warto, by odpowiednio przygotowali się do udzielania tego rodzaju porad, a ogromną pomocą służyć im będzie publikacja „Kosmetologia pielęgnacyjna i lekarska”.
Dlaczego? Jako się rzekło, autorzy postarali się połączyć informacje teoretyczne z poradami praktycznymi. Dzięki publikacji pod redakcją Marii Noszczyk poznamy podstawy prawne dotyczące kosmetyków w Polsce i Unii Europejskiej, ale też dowiemy się wiele o diagnostyce kosmetologicznej. Nauczymy się sporo o budowie i biologii skóry i poznamy częste choroby dermatologiczne. Z pewnością przydadzą nam się informacje o alergiach na kosmetyki oraz wiedza z zakresu procesów starzenia się organizmu i skóry.
Druga część książki dotyczy kosmetologii stosowanej i codziennej pielęgnacji skóry – zarówno twarzy, jak i ciała. Autorzy bardzo obszernie omówili zagadnienie skórnych przebarwień i ochrony przed promieniami UV. Dowiemy się z książki również, jak na skórę wpłynąć może nasza dieta. Nie zapomnieli autorzy również o pielęgnacji profesjonalnej w gabinecie kosmetycznym (to trzecia część książki) oraz o zagadnieniach dermatologii estetycznej i postępowania w przypadkach częstych problemów (czwarta część).
To własnie łączenie informacji teoretycznych z praktyką jest największą zaletą książki. Bardzo przejrzysty jest jej układ – nawet długi czas po przeczytaniu, gdy część informacji zatrze się w naszej pamięci, łatwo będzie odnaleźć konkretną część i interesujący nas artykuł, aby odświeżyć swą wiedzę.
Wydawałoby się też, że publikacja dotykająca jednak zagadnień medycznych sensu stricto musi napisana być językiem niełatwym, trudnym do przyswojenia przez osoby z medycyną nie związane. Tymczasem jest inaczej. Owszem, autorzy posługują się terminologią medyczną – to wymóg konieczny, by całość była rzetelna – ale używają jej z umiarem. W niektórych publikacjach z zakresu medycyny estetycznej pracownik zakładu kosmetycznego musiałby sprawdzać znaczenie co drugiego słowa, a i tak sens wywodu mógłby okazać się dla niego zupełnie nieprzydatny. Tu jest zupełnie inaczej. W zasadzie nie ma w książce informacji zbędnych. „Kosmetologia pielęgnacyjna i lekarska” pozwoli czytelnikom pogłębić wiedzę, ale też jej lektura będzie miała wymierne znaczenie w późniejszej praktyce – chociażby podczas oceny, które specyfiki dostępne na rynku okazać się mogą najskuteczniejsze, a przy tym bezpieczne dla zdrowia pacjenta.
Jeszcze krótko o sposobie prezentowania poszczególnych informacji czytelnikom: wydawca przestrzegał zasad, do których przyzwyczailiśmy się dzięki wydawcom literatury poradnikowej – najważniejsze informacje są wytłuszczone i prezentowane w specjalnych ramkach, sporo w książce jest tabel i infografik. Całkiem sporo znalazło się w książce fotografii, które stanowią bardzo dobry materiał ilustracyjny.
Publikacja Wydawnictwa Lekarskiego PZWL, choć nie jest przeznaczona dla każdego, z pewnością znajdzie szerokie grono odbiorców wśród profesjonalistów. Jest rzetelna, innowacyjna, kompleksowa i bardzo przystępna. Wydaje się, że nie ma lepszej rekomendacji.