Recenzja książki: Freakonomia. Świat od podszewki
Recenzuje: milwaukee meg
Współczesny świat rządzi się prawami ekonomii, których pełne zrozumienie wykracza poza zdolności pojmowania zdecydowanej większości zwykłych ludzi i wszystkich ekonomistów. Jeszcze niedawno ograniczana do nauki o pieniądzu i jego obiegu, w chwili obecnej ekonomia zajmuje się również zjawiskami społecznymi i psychologicznymi zachodzącymi w związku z dystrybucją i wymianą dóbr materialnych, czyli pewnie rzeczami wielkimi, mądrymi i pożytecznymi dla ludzkości, natomiast dla przeciętnego Kowalskiego raczej mało pasjonującymi. Nic bardziej błędnego, jak udowadniają w swojej bestsellerowej książce Steven D. Levitt (jeden z najbardziej znanych ekonomistów młodego pokolenia) i Stephen J. Dubner (publicysta "New York Times'a"), zatytułowanej przewrotnie „Freakonomia. Świat od podszewki”.
Trudno określić jednoznacznie o czym jest ta książka; najlepszym opisem będzie chyba stwierdzenie, że mówi ona o procesach przyczynowo-skutkowych, jakie mają wpływ na codzienne życie każdego z nas i kształtują naszą rzeczywistość. Autorzy stawiają najróżniejsze, często zaskakujące, czasem szokujące pytania, pozornie nawet naiwne pytania i znajdują odpowiedzi na podstawie statystyk, danych liczbowych i badań przeprowadzanych przez socjologów, psychologów i ekonomistów na całym świecie. Czy kara śmierci odstrasza przestępców? Co bardziej wpływa na spadek przestępczości – zalegalizowanie aborcji czy umocnienie gospodarki? Czy Twoje imię wpływa na sukces zawodowy? Czy agent nieruchomości sprzeda Twój dom za najwyższą możliwą cenę? To tylko wybrane problemy, którymi zapełnione są kolejne kartki „Freakonomii”.
Liczby, statystyki, bazy danych – pewnie wielu już postawiło kreskę na tej książce, oczekując naukowego referatu o małym stopniu przejrzystości i zrozumiałości. Jest to założenie jak najbardziej błędne. Levitt i Dubner stosują naukowe metody do rozpracowywania problemów od drugiej strony i naświetlenia ich pod zupełnie innym kątem; sam tekst natomiast to wartki, dowcipny esej. Autorzy podchodzą do sprawy zdecydowanie poważnie, rozważając wszelkie opcje, pokazując alternatywy i dając za każdym razem przekonujące dowody na poparcie swoich twierdzeń, pokazując źródła i przywołując surowe dane, dzięki czemu czytelnik może sam wyrobić sobie zdanie na omawiane tematy; nie jest to pseudonaukowa paplanina publicysty, który kiedyś, gdzieś coś przeczytał i teraz na tej podstawie zamierza nauczyć innych jedynej słusznej drogi. „Freakonomia” to udokumentowane i rozsądne dzieło ludzi, którzy na temacie się znają. No i którzy zdecydowanie opanowali sztukę przejrzystego, interesującego i barwnego wyrażania swoich myśli. Książka ta jest dzięki temu dowcipna, lekka i łatwa w odbiorze dla każdego czytelnika, niezależnie od osobistych (pozytywnych bądź i nie) doświadczeń z nauką i ekonomią.
Właściwie każdy, kto sięgnie po tę książkę, powinien być z niej zadowolony – nie tylko kochający liczby i naukę freaks (dziwacy), ale wszyscy ci, którzy lubią nonkonformistyczne spojrzenie na rzeczywistość. „Freakonomia” zajmuje się tak licznymi i tak różnymi sprawami, że każdy znajdzie tu coś odpowiadającego swoim zainteresowaniom. Autorzy już we wstępie zaznaczają, że dziełu temu nie przyświeca żadna myśl przewodnia i że muskają jedynie powierzchnię ekonomii codzienności, więc nie należy się spodziewać zwartego i pełnego przewodnika po rzeczywistości. Ale nawet te strzępy informacji, pozszywane wcale nie grubymi nićmi analiz i komentarzy, ukazują oczom czytelnika więcej, niż niejeden naukowy traktat.
Levett i Dubner w swojej „Freakonomii” pokazują zadziwiające działanie mechanizmów, jakie sterują naszym życiem - często zależności, które na pierwszy rzut oka wydają się 'nielogiczne', okazują się determinującymi przyczynami codziennych wydarzeń. To książka dla tych, którzy chcą podjąć próbę zrozumienia otaczającego świata i choć nie daje ona ostatecznej odpowiedzi na pytanie o życie, wszechświat i całą resztę, to bawiąc uczy jak 'ekonomicznie' patrzeć na życie. W skrócie – jest to świetna książka, dowcipna i inteligentna, która zapewni porządną intelektualną rozrywkę każdemu czytelnikowi.
