Florencki romans
Literatura kobieca jest dyskusyjnym zjawiskiem na polskim rynku. Znieważana, traktowana jako mało ambitna, bywa wyśmiewana i… chyba najczęściej czytana. Prawda jest bowiem taka, że poruszając całą gamę ludzkich uczuć, opowiadając o blaskach i cieniach dnia codziennego, ten rodzaj książek trafia do szerokiego grona odbiorców. Każdy z nas pragnie kochać i być kochanym, a na kartach historii opowiadanych przez autorów możemy odnaleźć chociaż cień miłości.
Zaprzeczając zachowaniom ogółu, przyznaję, że i mnie zdarza się czytywać te „lekkie, łatwe i przyjemne” książki, a co więcej: do niektórych czasem wracam. Być może z „Fiorą i Wspaniałym” autorstwa Juliette Benzoni też za pewien czas spotkam się ponownie, na razie jednak moje myśli krążą jeszcze po pałacach Florencji, delektuję się też pięknem Burgundii.
Benzoni zabiera nas do Dijon, gdzie trafiamy wraz z florenckim kupcem Francesco Beltramim. Zamiast jednak upajać się znakomitym francuskim winem i objadać specjałami lokalnej kuchni, stajemy się świadkami okrutnej zbrodni. Na placu Morimont odbywa się bowiem egzekucja Jana i Marii de Brēvailles, rodzeństwa, które połączyła kazirodcza miłość. Owocem tego przeklętego przez Boga i ludzi związku jest dziecko o imieniu Fiora. Francesco, poruszony niezwykłą urodą Marii, pod wpływem impulsu zabiera dziewczynkę, ratując ją od niechybnej śmierci, a - co więcej – czyni swoją ukochaną córką.
Fiora wyrasta na urodziwą niewiastę, lubującą się w dziełach Platona, Izoklesa, znającą podstawy astronomii i matematyki oraz władającą kilkoma językami. Te wszystkie umiejętności, które panienki ze znakomitych domów czynią sawantkami, sprawiły, że dziewczyna jest niczym bezcenny klejnot, a jednocześnie ma świadomość otaczającej ją rzeczywistości, zmieniających się układów politycznych i chciwości łowców posagów. Pomimo niespokojnego okresu w historii, nienawiści krewniaczki Hieronimy oraz wychowania bez matki, Fiora dojrzewa w szczęściu i luksusie.
Przełomowym momentem w jej życiu jest przepowiednia greckiego lekarza Demetriosa Lascarisa, a wydarzenia, które zdają się odtąd toczyć lawinowo, na zawsze zmienią jej życie. Fiora odkrywa także siłę miłości, a wybranym jej serca zostaje Filip de Selongey, kawaler Orderu Złotego Runa, specjalny wysłannik potężnego księcia Karola Burgundzkiego. Wydaje się, że on również obdarzył afektem piękną siedemnastolatkę, ale czy aby na pewno w staraniach o jej rękę jest bezinteresowny?
Los zapisany w gwiazdach toczy się według boskiego planu i nic już nie może zatrzymać machiny zmian, spirali okrucieństwa i czarnych charakterów ukrytych pod cnotliwym przebraniem. Dla Fiory rozpoczynają się czasy próby, a to, czy wyjdzie zwycięsko z walki o prawdę, honor i sprawiedliwość będzie zależało tylko od niej. Mimo wielu wrogów, dziewczyna ma jednak kilkoro oddanych przyjaciół, a ponadto po jej stronie są tez o wiele bardziej potężne siły.
„Fiora i Wspaniały” to pierwsza cześć fascynującej historii o zbrodni, namiętności, chciwości i oddaniu. Autorka umieściła opowieść w czasach Medyceuszy, doprawiła ją szczyptą absurdu, dwulicowości kościelnych wysłanników oraz … czarną magią. To przepis, jak z pospolitego romansu stworzyć historię, którą chce się czytać, i to zachłannie rzucając się na kolejne strony. Z ostatnią zaś kartą łączymy się z Fiorą w jej determinacji, by odkryć prawdę o zabójstwie przybranego ojca czy motywach Filiopa oraz by walczyć o sprawiedliwość i szczęście. Ale na to przyjdzie pora w kolejnych tomach.
Marianna d’Asselnat de Villeneuve zostaje wysłana przez Napoleona z tajną misją do Konstantynopola. Ktoś jednak za wszelką cenę próbuje przeszkodzić...
Marianna dAsselnat de Villeneuve wraca do Paryża pełna niepokoju, jak Cesarz przyjął wiadomość o jej ślubie z księciem SantAnna – człowiekiem w masce...