Cień Debory to głęboka refleksja nad powojennymi losami polskiej inteligencji. To także kontynuacja doskonale przyjętej Maryli i Debory, powieści wydanej w 2020 roku. Tym razem, po intrygującym prologu, bohaterów spotykamy 17 stycznia 1945 – w dniu wyzwolenia Warszawy. I właśnie to wydarzenie staje się kamieniem milowym, momentem decydującym o nowym życiu zarówno Maryli, jak i miasta, w którym kobieta usiłuje odnaleźć utraconą przeszłość.
Wyzwolona spod faszystowskiej okupacji stolica nie jest wolna – zmaga się z tragedią zniszczonego podczas wojny i zrównanego po powstaniu miasta. W kanałach wciąż leżą trupy warszawiaków, każdy skwer przypomina o śmierci, która przeszła przez stolicę, niszcząc rękami okupanta wszystko. Kamienice, o ile przetrwały, nie mają dachów, ludzie – ci, którzy przeżyli – nie mogą odnaleźć się w tej zrujnowanej rzeczywistości.
Cień Debory to opowieść o trudnych wyborach, o niechcianych spotkaniach i ideałach, które nie pasują do nowego, socjalistycznego ładu. Brutalna polityka władz Moskwy wczorajszych bohaterów ogłasza wrogami narodu. Przedwojenna inteligencja z trudem znajduje pracę, a przeludnione mieszkania, wspólne kuchnie i łazienki powodują niekończące się konflikty.
Panorama spalonego do gołej ziemi miasta jest tłem dla dramatycznych wyborów bohaterów powieści Magdaleny Mosiężnej. Pobrzmiewają w nich rozczarowanie wojennymi decyzjami niektórych z nich, żal za utraconą przeszłością, niekończące się pretensje o porzucenie tradycji i ideałów, które nieoczekiwanie przestały przystawać do nowej, proletariackiej rzeczywistości. Ucieczka w śmierć staje się wyborem, do którego wielu domaga się prawa. Skoro świat, który znali, został pogrzebany w gruzach, oni także chcą odejść. Na zawsze.
Magdalena Mosiężna buduje panoramiczny obraz odradzającego się miasta, zaznaczając w nim obszary ścierających się sprzecznych interesów. Przedwojenna miłość wygasła, zastąpiły ją rozczarowanie i żal. Pochodzenie społeczne, bez względu na umiejętności, stało się przeszkodą w karierze zawodowej. Na tej mieszance emocji i dramatów cieniem kładą się również wspomnienia tych, którzy walczyli o wolną Polskę, a teraz zostali okrzyknięci zdrajcami. Jakby nie było tego dosyć – rozszerza się zakres winnych w taki sposób, aby nikt już nie mógł spać spokojnie i nikt nie był bezpieczny. Wobec jednych organizuje się sfingowane procesy sądowe, wobec innych – pogromy. Wyzwolona Polska zanurza się w kolejnej niewoli, która ma objąć każdy element życia jej obywateli.
Cień Debory to interesująca powieść obyczajowa z wyraźnym tłem historycznym. Magdalena Mosiężna ukazuje dramat wynikający z konfrontacji młodzieńczych ideałów z ponurą powojenną rzeczywistością i wynikające z tego komplikacje, decydujące o wyborach bohaterów. Otwarte zakończenie pozwala żywić nadzieję, że historia Maryli i jej bliskich nabierze jeszcze szybszego tempa.
Ci, którzy przeczytali obie części – Marylę i Deborę oraz Cień Debory – dostrzegą wyraźne znaki warsztatu Magdaleny Mosiężnej. Są to poetyckie odwołania, doskonałe, naturalne dialogi, pogłębione sylwetki bohaterów, a także dogłębnie zbadane tło historyczne. Wszystko to sprawia, że licząca przeszło czterysta stron powieść autorki jest w rzeczywistości interesującą wyprawą w przeszłość. Warto się w nią wybrać.
Bardzo polecam.
Trzecia część warszawskiej sagi Magdaleny Mosiężnej to kontynuacja ,,Maryli i Debory" oraz ,,Cienia Debory". Opowiada o losach Wetlińskich, Gregorowiczów...
Dwie młode kobiety. Dwie postawy. Losy, które dramatycznie się splatają. Wprawdzie obie żyją w jednym mieście - przedwojennej i wojennej Warszawie - ale...